Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
22 minuty temu, Tomasz78 napisał:

Ta samica jalo reef co wisi pod lustrem wody na filmie z postu 44 to albo jest pobita albo chora, nie wygląda dobrze, może zaliczyć zgon.

Myślę, że pobida. Zrobił się za duży stosunek samców do samic  -kilka samic nie przeżyło aklimatyzacji. Widać było jak samce ostro walczyły o teren. Liczę że przy odnowionej aranżacji będzie mniej bójek bo mają znacznie więcej różnorakich kryjówek, zakamarków. Co ciekawe zaczęły mi się pokazywać małe Yelowki. Dwie sztuki, około 1,5 centymetra. :)

Opublikowano
Myślę, że pobida. Zrobił się za duży stosunek samców do samic  -kilka samic nie przeżyło aklimatyzacji. Widać było jak samce ostro walczyły o teren. Liczę że przy odnowionej aranżacji będzie mniej bójek bo mają znacznie więcej różnorakich kryjówek, zakamarków. Co ciekawe zaczęły mi się pokazywać małe Yelowki. Dwie sztuki, około 1,5 centymetra.
Zrób sobie redukcję samców ja też mam yellow, większość zawsze jest samców, ja 2 razy do roku robię redukcję.

Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Ja tylko mam akwarium 300 l i mam dorosłe 2 samce koło 12 cm, a reszta są podrostki i do redukcji, tylko ze samiec alfa gania wszystko kto mu wejdzie na rewir i dostaje się temu drugiemu łomot, a reszta siedzi w kryjówakach samców.

Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dziękuję Tomku. Te okrzemki mnie wkurzają, wolałem jak było czysto. Czekam, aż Helmety się obudzą. One mają takie przestoje, choć tym razem trwa to mega długo.

Opublikowano
Dziękuję Tomku. Te okrzemki mnie wkurzają, wolałem jak było czysto. Czekam, aż Helmety się obudzą. One mają takie przestoje, choć tym razem trwa to mega długo.
Okrzemki tak się nie pozbyjesz nawet ślimaki nie zrobią Ci rewolucji, nie którzy czekają na glony długie miesiące np ja, u mnie tylko śladowe są glony na dekoracji. Masz świeży zbiornik kiedy to się ustabilzuje wszystko trzeba cierpliwości dużo.

Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
42 minuty temu, TOMEKSIEDLCE napisał:

nie którzy czekają na glony długie miesiące np ja, u mnie tylko śladowe są glony na dekoracji

Ja dużo czekać na glony nie musiałem 

Pierwsze zdjęcie zaraz po zalaniu reszta z dzisiaj czyli 3 tygodnie po zalaniu.

Screenshot_2020-05-22-19-32-24.png

P_20200522_193137.jpg

P_20200522_193108.jpg

P_20200522_193102.jpg

P_20200522_193055.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano

Byłem już raz w podobnej sytuacji, Helmety to ogarnęły. To na prawde mega wymiatacze.
Moim błędem było zmierzenie NO3!
W swoim życiu nie raz zmieniałem 90% wody, nie raz zmieniałem całkowicie filtracje... nie pamiętam abym przez to był kiedykolwiek tak zakłopotany jak teraz.
Tym razem zmierzyłem NO3 i... przy jednej z podmian dodałem trochę wody destylowanej, użyłem uzdatniacza, użyłem Phos Out 4... zacząłem kombinować. Niepotrzebnie
Kombinujesz gdy jest źle, aby było dobrze. Gdy kombinujesz gdy jest dobrze, musi stać się źle! I się stało.

  • Lubię to 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.