Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć,

Czytam Wasze forum co jakiś czas i wiem dzięki temu, że mogę liczyć na Waszą wiedzę. Miałem za dzieciaka 112l i po wielu latach postanowiłem wrócić do akwarystyki. Niestety w mieszkaniu nie było wiele miejsca, więc kupiłem sobie dwa małe zbiorniczki 30l i 25l. W jednym mam gupiki, a w drugim galaxy razbory. Wszystko fajnie, bezproblemowo. Co tydzień podmiana wody - nalewam z kranu dwa wiadra wody i odstawiam na noc lub minimum 2h, żeby pozbyć się z niej chloru. Teraz, jestem już w większym mieszkaniu i mogę sobie zaszaleć. Chcę zamówić akwarium 280 litrów, ale pojawia się kwestia podmian wody, która mnie przeraża. Przecież nie kupię 10 wiaderek, albo beczki 100litrowej, żeby w niej odstawała woda, bo narzeczona mnie zabije (i tak już się nagimnastykowałem i znalazłem ładną szafkę, która spełni oczekiwania wizualne, bo jak pokazałem pierwotnie planowaną przeze mnie półkę stalową z castoramy to myślałem, że dostanę w łeb). Poczytałem u Was o tych filtrach z węglem, które podpinacie do kranów i przez taki filtr następnie przepuszczacie kranówę. Czy to na pewno rozwiązuje całkowicie problem? Z tego co wyczytałem chodzi tam o NO3, ale co z chlorem? Dolewacie uzdatniacza, który go likwiduje w wodzie ? 

Dodam, że nie planuję w akwarium malawi, raczej pójdę w to co kocham, czyli masę gupików, bo dla mnie to jedna z bardziej wizualnie atrakcyjnych ryb mimo, że ma etykietkę "ryby dla początkujących". Mam nadzieję, że to nie zniechęci Was do podzielenia się wiedzą.

Dziękuję za pomoc :)

 

P.S. przepraszam miałem otwartą od rana zakładkę z dodawaniem tematu i dopiero po jego dodaniu zauważyłem temat sprzed godziny praktycznie o tym samym. Liczę jednak na bardziej konkretną odpowiedź niż ta udzielona tam!

Edytowane przez supermarek93
Opublikowano (edytowane)

Mam w kranie pH poniżej 7,0, więc musiałbym się nagimnastykować z wodą jeszcze bardziej, żeby utrzymać malawi, ale nigdy nie mów nigdy. Dzięki za poświęcenie czasu na odpowiedź. 

 

[edit] Mea culpa. Wystarczyło wejść w link, w którym autor tematu o ustrojswie podawał  proponowany wkład węglowy, a w jego opisie jak wół napisane, że zabija chlor. :)

Edytowane przez supermarek93
Opublikowano (edytowane)

Odnośnie nalewania wody z kranu celem wyeliminowania chloru i jemu pochodnych przeczytaj to co w linku jak niżej. Ale wybacz...jest to forum dotyczące ryb z jeziora Malawi i ich środowiska dlatego nie będziemy tutaj udzielać rad odnośnie innego biotopu. Co nie  oznacza  ,że nie masz korzystać z forum..korzystaj ale pamiętaj , że tu piszemy tylko odnośnie naszego biotopu. Ty np. szukasz pomocy jak obniżyć pH a my doradzamy jak podnieść:) W związku z tym temat zamykam.

 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.