Skocz do zawartości

240l obsada.


Rekomendowane odpowiedzi

240l. to bardzo mało. Szczególnie w tak małym akwarium istotne jest rozplanowanie... zagruzowanie akwarium. Przywołany tu do tematu Sławek @Bezprym miał auratusy w bardzo skromnie wystrojonym akwarium. Zajrzałem w jego profil i to, co zobaczyłem, pasowało bardziej dla non mbuny. Nic dziwnego, że miał takie doświadczenia z auratusami. Z innymi terytorialnymi gatunkami byłoby pewnie tak samo. Ilość gatunków też ma znaczenie. Jednogatunkowo, ale z trzema samcami będzie wyglądać inaczej niż trzy gatunki z pojedynczymi samcemi. Pyszczaki nie są w swoich zachowaniach jakieś wyjątkowe. Pielęgnice ogólnie takie są. Takie same problemy mają ludzie z małymi pielęgniczkami z grupy Apisto, jak i z większymi przedstawicielami pielęgnic. Posiadacze pospolitych skalarów też by mogli coś na ten temat powiedzieć. To samo jest z pyszczakami. Generalizowanie ma o tyle sens, że pewne gatunki są bardziej terytorialne, a inne mniej. Jedne gatunki wyznaczają sobie terytorium większe, inne mniejsze. 240l. to jest tak mało, że każdy układ jest loterią. Nasza koleżanka @rosa1986ma od kilku lat 3 gatunki w 240l. i wszystko fajnie funkcjonuje. Ale czy można to traktować jako regułę? Może trafiła na ryby o odpowiednim charakterze. Gdyby trafił jej się pojedynczy killer, mogłoby nie być tak pięknie. Czytałem już o problemach z agresywnością rdzawych.Pielęgnice (nie tylko pyszczaki) to charakterne ryby, zbyt dużo elementów ma wpływ na ich zachowanie. Na pewno podstawą dla mbuny (tej statystycznie agresywniejszej) musi być mocne zagruzowanie i odpowiednio duże akwarium. Wtedy cechy osobowe ryby nie będą miały tak istotnego wpływu na życie w akwarium. 

Do tych Cynotilapii dobrałbym coś z propozycji @Tomasz78

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tomasz78 napisał:

A co do rdzawych to też nie wiem czemu tak ludzie chcą ten gatunek mimo że nie jest jakoś szczególnie atrakcyjnie ubarwiony.

Jest wszędzie do kupienia w każdym Zoologiczny  zazwyczaj. Tak samo oklepany jest w sklepach Maingano i saulosi

Edytowane przez Daniel00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, MALAWI MBUNA WORLD napisał:

Nie wiem co sprawiło, że C. cobue ma stanowić "bazę", ale jest to ryba (podobnie jak I. sprengerae), którą większość początkujących się zachwyca, a najszybciej się jej pozbywa

Marku..odniosę  się do Twojej wypowiedzi dotyczącej tylko "rdzawych". Fakt..jest tak jak piszesz , że początkujący akwarysta z biegiem czasu pozbywa się "rdzawych". 

16 godzin temu, MALAWI MBUNA WORLD napisał:

W takim połączeniu będzie szaro i do D ... , szczególnie wtedy, kiedy rdzawe stracą młodzieńczą barwę

Z zacytowanym powyżej tekstem już się nie zgodzę i postaram się to umotywować. Jak sam pewnie wiesz bo jesteś dobrym , doświadczonym hodowcą to nie jest to żadną regułą ,że "rdzawy" traci młodzieńczą barwę. Owszem..jest zdegenerowany genetycznie z powodu swojej popularności ale to też nie jest zasadą. Jak wiesz "rdzawy" to moje oczko w głowie , mam je w akwa bardzo długo i mam swoje spostrzeżenia wynikające z obserwacji tych ryb. Przedstawiasz je jako szarą masę..a taka nie jest. Jest to kwestia np. wybarwienia się samców ale nie tylko . Spójrz do galerii na moje zdjęcia. Uważam , że mam bardzo dobrego jakościowego tego samca a mam go już ładnych kilka od kolegi @mathias  jak jeszcze mieszkałem we Wrocku. Nie mieszkam tam 5 lat czyli ryba ma gdzieś z 8 lat. Jego potomstwo też jest na zdjęciach. Uważam ,że u mnie w akwa wygląda bardzo atrakcyjnie z dwóch powodów: dobre geny i ...właściwy dobór oświetlenia  i tła. Od razu powiem , że używam świetlówki Power Glo firmy Hagen. Jest to bardzo istotne bo bardzo podkreśla kolory niektórych ryb w tym " rdzawego". Ale to nie wszystko..ta ryba powinna mieć swoistego typu otoczkę w postaci koloru  tła i oświetlenia..wtedy naprawdę prezentuje się super. Rzadko na forum poruszamy własnie tego typu tematy w kontekście tego co napisałem. Dlatego zgodzę się z Tobą ,że "rdzawe" przy bardzo ostrym oświetleniu i jasnym tle nie wyglądają atrakcyjnie a jako "szara" masa. Przy wyborze ryb czasami  kierujemy się  tylko wzrokiem... i słusznie. Ale czasami to co wydaje się kolorowe i piękne to w pewnych okolicznościach nie jest  już takie atrakcyjne. Nie mówię o wszystkich rybach..ale są takie gdzie bardzo atrakcyjnie wyglądają na zdjęciu , które jest dobrze wykadrowane, powiększone, przy świetle sztucznym z lampy błyskowej. I owszem..ryba wygląda pięknie bo taka jest. Natomiast fizycznie w akwa , przy jakimś oświetleniu nie widać na pierwszy rzut oka jej walorów barwnych . Dopiero jak przysiądziesz , przyjrzysz się , wtedy widać. Nie mówię o wszystkich rybach. A teraz inaczej..wchodzisz  do pokoju , stoi akwa a w nim "rdzawe" i "saulosi" i masz momentalnie efekt wizualny..po prostu z daleka widać ,że to ładnie wygląda bez przyglądania się z bliska:) Często ludzie mówią ,że te ryby to oklepane. Tak..ale dla kogo? Dla nas , dla naszego środowiska a nie dla np. gości , którzy wchodzą do nas i pierwszy raz widzą te ryby:)  To tyle. Mam nadzieję ,że @Grzyb dalej nie ma pretensji za takie długie OT? Ale jak coś to temat uporządkuję.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Bezprym napisał:

Przyznasz jednak Andrzeju że Rdzawy potrzebuje jednak do towarzystwa ryby z kontrastowym ubarwienie a nie tzw "szarych myszek"? 

Tak..zgadzam się Sławku. I to jest argument. Ja nie pisałem w kontekście "Coube" bo nawet jej nigdy nie miałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego zestawienie rdzawy i saulosi jest tak oklepane 

Nie musi akurat być saulosi, może być jakikolwiek gatunek z żółtymi samicami. Saulosi polecany jest z tego powodu że zazwyczaj ludzie zaczynają od stosunkowo małych akwariów.  

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rdzawy jest przede wszystkim bardzo nietypowym kolorystycznie gatunkiem wśród pyszczaków Malawi i chociażby z tego powodu zasługuje na uwagę. Może być postrzegany jako szara masa, bo jest niepozorny, nie rzuca się tak w oczy, jak samce innych gatunków, ale jest świetnym uzupełnieniem obsady. Szara masa, która robi efekt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, dawno tam nie byłem...   A jakieś składy kamienia, ogrodnicze? Na plaży to raczej otoczaki znajdziesz.
    • Jeśli Od Nową dalej zarządza Maurycy to prawie tak jakbym nigdy nie wyjeżdżał.   Z kamieniami jest wesoło, dobijam się do dwóch kamieniołomów ale na razie mnie totalnie olewają. Opcja B, pojechać na plażę i tam szukać, opcja C pojechać w góry. W Glendalough jest stary kamieniołom, można sobie nabrać granitu do woli, ale do kamieniołomu od parkingu są 3 kilometry piechotą w jedną stronę. 🤣 
    • A, jeśli kleiłeś na piankę, to powinno być OK, zawsze coś. Szkoda by było pracy, gdyby miało Ci połamać łączenia. To tło jest dość mocno wyporne, ale i sztywne, jak dobrze przygnieciesz kamieniami, powinno być OK. 👍 Pozdrawiam krajana również, ja prawie całe życie na os. Młodych, ale blisko bydgoskiego, a od kilku lat na początku Bielan, przy Od Nowie. 😉
    • No i musiał kurde wyłapać. 🤣  Kupno w budowlanym czystego silikonu w kraju, w którym ciągle pada* jest nierealne, każden jeden ma fungicydy, czyli do akwa się nie nadaje. Moduły tła są na dnie na wcisk i piankę a docelowo na gruzowisko, które je dociśnie.  *W sumie to zabawne, pochodzę z Mokrego  potem Złotoria i róg Bydgoskiego i Rybaków, dopiero teraz wyłapałem skąd jesteś, pozdrawiam kolegę krzyżaka. 😀
    • Bez obaw, to będzie bardzo wytrzymałe; kamieni na tej piance nie będziesz wieszał. 😜 Wycinając piankę, postaraj się zachować linie załomów tła przy łączeniach, wtedy będzie bardziej naturalnie wyglądało - ale i tak najważniejszy będzie właściwy dobór/zmieszanie farb. Na dno, które zrobiłeś z tła można nasypać trochę piasku, moim zdaniem da to ciekawy efekt sypkiego podłoża "wywianego" na tyle, że odsłoniło kamienie. 👍 I tylko się upewnię: przykleiłeś moduły tła na dno? 🥸
    • Dzięki @TomekT Tło na filtr ładnie zakryło dziurę, w tamtym kącie będzie pewnie największe gruzowisko, więc najbardziej zakryję te łączenia kamieniami.   Potem przyszedł czas na piankę i jej docinanie. Póki co wygląda mocno nienaturalnie, bo jest jak od linijki. Wolałem nie dawać zbyt dużo pianki na pionowe łączenia, bo nie wiem czy pod ciężarem betonu, którym będę je pacykował nie wezmą i się nie urwą. Dół spróbuję zamaskować jakimiś płaskimi kamieniami opartymi o tło. W kilku miejscach ściąłem piankę do zera, żeby maskowała tylko samo łączenie, mam nadzieję że po zabetonowaniu będzie wyglądać ok.      
    • Panie, nie tak źle - zerknij w mój wątek, kamieni mam mniej, ale większe. 😉 A poważnie pisząc - OK, po prostu na jednym zdjęciu wygląda na hałdę. 😜
    • Dziękuję, że napisałeś, iż sprawia wrażenie, że kamienie są usypane - hihi cały tydzień je układałem, z myślą, aby zrobić groty jak największe. Tu np. na fotce (gdzie btw widać zasys ), od tego małego kamyka do ścianki tła jest ponad 30 cm. Za kamieniami zostawiłem taką pustą przestrzeń 10-15 cm. Tło ma na dole tylko 3-4cm, a górą robi się taki  pseudo nawis skalny, bo tu na forum przeczytałem, ze dno jest święte... Pewnie bę∂ę grzebać jeszcze choć też patrzę coby się stało, jak rybcie zaczną kopać... sprawdzałem stabilność konstrukcji.
    • Wiem kombinuję, sam do końca nie wiem, ale i w tym cały urok   Staram się dużo czytać, pytać itp. Dziękuję. Byłem w Aquahaus-gaus. koło Frankfurtu nad Menem w maju i po wizycie mam kocioł w głowie. Spędziłem tak cały dzień prawie i wiem jedno, że wszystkiego co chciałbym mieć się nie da.
    • Tak to moje pierwsze Malawi. (choć od 20 lat o tym myślę, a nie miałem warunków). Chce kupić młode ryby, tak jak piszesz, ale pytanie zadałem z myślą, że może jest jakiś argument, którego nie znam za drugą opcją.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.