Skocz do zawartości

Doswiadczenia związane z saulosi i neon spot w jednym akwarium.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po wielu godzina rozmyślania o moje obsadzie do akwarium 200l(100x40x50) zdecydowałem się na gatunki saulosi i neon spot. Głównym atutem tego zestawienia jest wizualna różnica  między samcem ,a samicą  u obu tych gatunków oraz  teoretyczna jak na razie wynikająca z czytania bezproblemowość tych gatunków(oczywiście jak na pyszczaki). Jeśli ktoś posiada to zestawienie to proszę o podzielenie się doświadczeniami jak to wygląda w praktyce. Z góry dziękuje i pozdrawiam

Daniel :)

Opublikowano
7 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Przeniosłem do właściwego działu.

Właśnie nie byłem pewny co do tematu. 50% szans na dobre trafienie i jak zwykle :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Akwarium mam ok 300l. Oprócz saulosów i neonów są jeszcze rdzawe. Układ jest nie do opisania. Startowałem z młodymi rok temu i kupiłem po 12 sztuk maluchów. Neony były niestety najmniejsze ale wyszło im to na dobre. Po armadegonie który przetrzebił obsadę (do dzisiaj nie znam przyczyny) zostało 9 +10+3). Saulosi w tym układzie rosły najszybciej, tak więc sugeruję zakup trochę większych neonów bo w rywalizacji o pokarm przegrywają. Co do zachowań socjalnych to układ jest spokojny jak na pyszczaki. Zdarzają się czasami gonitwy ale to normalne.  Obecnie mam: saulosi 4+5+ kilkanaście maluchów, neon 4+5, rdzawe 1+3 + kilka. Neony nie rozmażają się ale to najprawdopodobniej wynik braku rewirów, wszystko zajęte przez s. i r. Wszystki samce ładnie wybarwione i cieszą oko. Karmię northfinem veegie, spiruliną z jbl, chlorellą Seachema, cichid vegi flakes Ocran Nutrition i cichild Green 33 z NT labs.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Ja planuję kupić po 10 maluszków z każdego gatunku . Mam nadzieje na układ 1+5 ,ale zobaczymy jak będzie. W tej hodowli co kupuje ryby mają oba gatunki niestety takiej samej wielkości czyli po 3cm. Akwarium podzieliłem na dwa gruzowiska. Jedno mniejsze ,a drugie większe. Zostawię po 1 samcu z każdego gatunku ,więc mama nadzieje ,że samiec neon spota nie będzie dręczony przez samca saulosi i zajmie sobie to mniejsze gruzowisko.

 

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Mam zagwozdkę z neon spotem. Mam 6 szt, wiek ok. 7-8 miesięcy, wydaje mi się iż są w układzie 3+3. Są z nimi inne gatunki, akwarium nieco przerybione, nie ma jeszcze w nim wyklarowanej herarchii. Kilka dni temu zauważyłem, że jeden z samców nie garnie się do jedzenia, trochę dziwnie "pionowo" pływał przy szybie, musiał być wymęczony bo dał się szybko odłowić. I teraz co mnie zastanawia, trzymam go od kilku dni w przykrytym podwieszanym kotniku, leży w jednym kącie machając bocznymi płetwami, nie pobiera pokarmu i jest caluśki czarny (nie ma ani jednego prążka). Dopiero jak gaśnie światło w pokoju, to potrafi popływać po kotniku, ale nadal nie reaguje na pokarm. 

Ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Zastanawi mnie czemu nie wrócił do kolorów samic, jak pozostałe dwa samce jak się stresują?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.