Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, MatysT napisał:

NApisz mi jeszcze czy cały czas powinienem trzymać temperaturę 30 stopni?

Do chwili zamknięcia cyklu czyli jak nh3 i no2 spadną do wartości minimalnych.

Mnie zastanawia dlaczego po takim czasie nie ma jeszcze przyrostu no2, już coś powinno być widać, jak Ci się nie śpieszy to poczekaj jeszcze chwilę.

Opublikowano (edytowane)
32 minuty temu, SlavekG napisał:

Do chwili zamknięcia cyklu czyli jak nh3 i no2 spadną do wartości minimalnych.

Mnie zastanawia dlaczego po takim czasie nie ma jeszcze przyrostu no2, już coś powinno być widać, jak Ci się nie śpieszy to poczekaj jeszcze chwilę.

Pierwsze wytłumaczenie:

Nie chcę koledze mieszać już w starcie, więc niech spokojnie czeka na ruch biologii. W sumie jeśli po tygodniu nie będzie efektu, to może będzie warto zrobić podmianę wody tak powiedzmy 50% i dodać bakterii, aby zmniejszyć poziom (niewiadomy) NH3/4. Mnie się zdaje, że tam stężenie NH3/4 jest dość spore i bakterie są trochę przytłumione/przyblokowane... Jednak, nie chce zapeszać i straszyć...

Drugie wytłumaczenie:

Zaistniała sytuacja może być spowodowana brakiem w wodzie NH3/4, a co za tym idzie NO2 ni huhu ruszy w górę a za tym NO3 też nie będzie...

 

Jak to się mawia, a dwoje babka wróżyła :)... Teraz cierpliwie odczekać ten tydzień, jak ruszy się coś w wynikach NO2 lub NO3 to będzie wiadome, że biologia ruszyła. Jeśli zastój w wynikach będzie dalej to wychodzi druga możliwość czyli brak NH3/4 = brak startu cyklu...

 

PS: Czy kolega @MatysTjest w stanie pobrać próbkę wody i wykonać testy na zawartość NH3/4 , NO2 i NO3 u jakiegoś kolegi w okolicy lub w sklepie akwarystycznym??? To jest chyba ostatnie rozwiązanie i odpowiedź co się dzieje w wodzie... Bez prawidłowych danych to stajemy się wróżbitami...

Edytowane przez Morganelo
Opublikowano
10 minut temu, Morganelo napisał:

Pierwsze wytłumaczenie:

Nie chcę koledze mieszać już w starcie, więc niech spokojnie czeka na ruch biologii. W sumie jeśli po tygodniu nie będzie efektu, to może będzie warto zrobić podmianę wody tak powiedzmy 50% i dodać bakterii, aby zmniejszyć poziom (niewiadomy) NH3/4. Mnie się zdaje, że tam stężenie NH3/4 jest dość spore i bakterie są trochę przytłumione/przyblokowane... Jednak, nie chce zapeszać i straszyć...

Drugie wytłumaczenie:

Zaistniała sytuacja może być spowodowana brakiem w wodzie NH3/4, a co za tym idzie NO2 ni huhu ruszy w górę a za tym NO3 też nie będzie...

W to pierwsze wytłumaczenie absolutnie nie wierzę, jeszcze się nie spotkałem żeby wysoki amoniak blokował cykl, zazwyczaj wysoki amoniak powodował wysokie no2 i dopiero tu cykl spowalniał.  Ponadto kolega dał najpierw normalną dawkę WA i nic się nie zadziało a już po 30 minutach powinno być widać wskazania, potem dodał jeszcze jedną dawkę i też nic. Może się mylę ale coś może być nie tak z WA. Fakt we wczorajszym teście zoolekiem coś pokazała ale przy wlaniu 1 kropli WA do 5 czy 10ml wody wyniki powinny być poza skalą a tu zoolek pokazał coś koło 1ppm i dlatego obstawiam że WA jest walnięte i cykl za szybko nie ruszy bo nie ma na czym.

Ja bym sypnął jedzenia i czekał. Jak się okaże że jest za dużo no2 to się zrobi podmiankę i po problemie.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, SlavekG napisał:

W to pierwsze wytłumaczenie absolutnie nie wierzę, jeszcze się nie spotkałem żeby wysoki amoniak blokował cykl, zazwyczaj wysoki amoniak powodował wysokie no2 i dopiero tu cykl spowalniał.  Ponadto kolega dał najpierw normalną dawkę WA i nic się nie zadziało a już po 30 minutach powinno być widać wskazania, potem dodał jeszcze jedną dawkę i też nic. Może się mylę ale coś może być nie tak z WA. Fakt we wczorajszym teście zoolekiem coś pokazała ale przy wlaniu 1 kropli WA do 5 czy 10ml wody wyniki powinny być poza skalą a tu zoolek pokazał coś koło 1ppm i dlatego obstawiam że WA jest walnięte i cykl za szybko nie ruszy bo nie ma na czym.

Ja bym sypnął jedzenia i czekał. Jak się okaże że jest za dużo no2 to się zrobi podmiankę i po problemie.

Wyjaśnienie zostanie podane za około godzinkę, jestem już umówiony na spotkanie w celach pomiaru NH3/4 innym testem wraz z pomiarem PH aby otrzymać rzeczywiste stężenie amoniaku w wodzie... Jeżeli będzie coś nie tak to mam w zanadrzu dobrą WA którą przekażę koledze w ramach pomocy...

Także dam znać jak poszły testy i będziemy działać dalej z poradami...

 

EDIT:

@SlavekG  Ok. Już po spotkaniu i sprawdzeniu wartości stężenia amoniaku w wodzie dostarczonej ze zbiornika...

PH - wynik 8,2 - miernik Milwaukee pH 600 - kalibrowany dosłownie 30 minut wcześniej (test odczynniki 7,00 i 9,00 PH)

NH3/4 - wynik 0,5-0,75mg/ml - Test SERA - wynik pozytywny :)

NO2 - wynik 0,01mg/ml z tendencją w kierunku 0,025mg/ml - Test kolegi JBL z walizki ważny do 12.2021r. - wynik hmmm - próbka żółta z pierwszego pola skali kolorów testu JBL z lekkim przejściem na drugie pole uznany wspólnie jako błąd :)

Kurde jak ja nie znoszę testów JBL, ta ich kolorystyka jest tylko rozpoznawalna dla kobiet. Dwa chłopy i kurde nie wiedzieli który w 100% kolor na skali był w próbce. Pomijając fakt, że wykonaliśmy go o godzinie 18 pod stacją BP :)...

 

Co wynika teraz z tego??? NH3/4 jednak jest w wodzie, ale po ponad 1,5 tygodniu cykl nie ruszył??? NO2 nawet nie drgnęło, a NO3 podobno nie wykrywalne... Woda ze zmiękczacza. Pozostałe testy NO3, KH i GH nie wykonywane.

 

Dzięki @MatysTza spotkanie i rozmowę...

 

Edytowane przez Morganelo
Informacje po spotkaniu i pomiary
  • Lubię to 1
Opublikowano
13 godzin temu, Morganelo napisał:

 

Kurde jak ja nie znoszę testów JBL, ta ich kolorystyka jest tylko rozpoznawalna dla kobiet. Dwa chłopy i kurde nie wiedzieli który w 100% kolor na skali był w próbce. Pomijając fakt, że wykonaliśmy go o godzinie 18 pod stacją BP :)...

 

 

 

Nie wiem jaki macie problem z testami JBL. Ja nawet nie wyciągam tych szablonów z kolorami. Jak robiłem pomiar np. NO2 , to zwracałem uwagę czy jest ciemny róż, jasny róż, czy słomkowy. Podobnie z całą resztą .

Opublikowano

No poczekajmy jeszcze ze 3 dni, dziwna sprawa że to Nh3 siedzi tak sobie już 1.5 tygodnia i nic się nie dzieje. Może daj jeszcze jedną ampułkę Prodibio.

Opublikowano
Godzinę temu, SlavekG napisał:

No poczekajmy jeszcze ze 3 dni, dziwna sprawa że to Nh3 siedzi tak sobie już 1.5 tygodnia i nic się nie dzieje. Może daj jeszcze jedną ampułkę Prodibio.

Też już to przekazałem koledze, a dodatkowo podarowałem trochę bakterii Seachem Stability, ale nie pamiętam czy są z pożywką cz bez... Teraz tylko czas pokaże czy w końcu coś ruszyło...

3 godziny temu, kado napisał:

Nie wiem jaki macie problem z testami JBL. Ja nawet nie wyciągam tych szablonów z kolorami. Jak robiłem pomiar np. NO2 , to zwracałem uwagę czy jest ciemny róż, jasny róż, czy słomkowy. Podobnie z całą resztą .

Ocho widać, że kobiece oko 😁 taki żarcik. Panie jaki słomkowy, to taki istnieje heheheh... Żółty ok ale pozostałe barwy to tylko moja żona rozpoznaje...

Opublikowano
Teraz, SlavekG napisał:

Seachem stability to bakterie z pożywką. 

Czyli jednak, nie byłem pewien do końca. Czyli na razie @MatysT nie wlewaj ich do zbiornika. Probido możesz resztę pozostaw na późniejszy czas...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zmiana na troszkę większe.
    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.