Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Tonny24 napisał:

Fossorochromis rostratus

Jest za duży, rośnie jeszcze większy niż venustus a przy tym bardzo ruchliwy, wszędzie go pełno. To już prędzej venustus pasuje do Twojego baniaka niż rostratus.

Pod względem ubarwienia to trochę podobny kolorystycznie do rostratusa jest copadichromis trewavasae który nadałby się w sam raz do Twojego akwarium.

Opublikowano

Jeśli chcesz obsadę non-mbuna z drapieżnikiem to zaproponuję Tobie taką obsadę :

sciaenochromis fryeri - drapieżnik

Placidochromis phenochilus Tanzania

Labidochromis caeruleus

copadichromis trewavasae

Aulonocara jacobfreibergi 'Otter Point'

Opublikowano

Sciaenochromis i placidochromis oba niebieskie 😔 drapieżnik nie jest jednak priorytetem dlatego myślałem żeby większe pyski jak nimbochromis i copadichromis borleyi zastąpić np protomelasem red empress i taiwan reef 

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, Tonny24 napisał:

Ewentualnie inne gatunki o pięknych kolorach. Co o tym myślicie. Ma być kolorowo i pokaźnie, nie jakieś małe wypierdki

Jak chcesz kolorowo to weź mbunę, na non-mbunę masz za małe akwarium jeśli chcesz kolorowo bo za wiele gatunków tam nie upchasz a samice non-mbuny nie są tak kolorowe jak samce czy jak samice mbuny. Przy non-mbunie żeby było kolorowo i pokaźnie musiałbyś wziąć wiele gatunków samych samców i do tego hybrydy, w Ameryce i innych krajach mają taki styl akwariów z samymi samcami i faktycznie jest kolorowo jednak na forum nie popieramy takich działań bo oprócz kolorów cenimy zachowania ryb a w takiej dyskotece kolorów nie ma większości naturalnych zachowań, ryby tylko pływają bez sensu obijając się o siebie.

11 godzin temu, Tonny24 napisał:

nie jakieś małe wypierdki

Twoje akwarium nadaje się właśnie idealnie na małe wypierdki. Przypominam że akwarium 200x50x50 500l szału nie robi i nadaje się dla małej i średniej non-mbuny lub średniej mbuny z powiedzmy jednym gatunkiem dużej mbuny.

Z non-mbuny mogę Ci jeszcze zaproponować copadichromis kadango + placidochromis tanzania + yellow ale nie wiem czego Ty oczekujesz, czy chcesz dużo i kolorowo z samymi samcami a do tego nie potrzebujesz żadnych rad bo możesz wziąć co chcesz czy jednak ma być biotopowo z rozsądnym doborem gatunków w celu obserwacji zachowań...

Edytowane przez Tomasz78
  • Lubię to 3
Opublikowano
15 godzin temu, Tonny24 napisał:

myślałem żeby większe pyski jak nimbochromis i copadichromis borleyi zastąpić np protomelasem red empress i taiwan reef 

Te Protomelasy, poza roślinną dietą, są agresywnymi i terytorialnymi rybami. Nie tylko w okresie tarła. Zdominują Ci akwarium i reszta ryb będzie się tłoczyła z boku akwarium. Jeśli chcesz mieć drapieżnika w takim akwarium, to może to być tylko relatywnie nieduży drapieżnik. Może to być wspomniany Sciaenochromis, może jeszcze Exochochromis anagenysy i ewentualnie Dimidiochromis strigatus. Ten ostatni nie jest mały, ale ma opinię spokojnego. Kolory na pewno mogą Ci zapewnić Placidochromis mdoka. Jeśli nie zdecydował byś się na Exochochromisa, to jeszcze yellowy. Niebrzydkie samice ma P. johnstoni solo. Samiec jest bardzo ładny. 

Konkludując, mógłbyś mieć np. taką obsadę: stado Placidochromis mdoka, Labidochromis caeruleus, P. johnstoni solo, Sciaenochromis Fryeri lub Dimidiochromis strigatus. Ewentualnie jeszcze jakaś Aulonocara, np. jacobfreibergi. 

Opublikowano
2 godziny temu, pozner napisał:

to może to być tylko relatywnie nieduży drapieżnik. Może to być wspomniany Sciaenochromis, może jeszcze Exochochromis anagenysy

Exochochromis anagenys nie jest małym drapieżnikiem, osiąga 30 cm. A akwarium Autora Tematu ma 200x50x50. Na długość to by może wystarczyło ale rybie która ma 30 cm będzie ciasno obracać się w 50 cm szerokości a na wysokości będzie miał 40 cm bo dojdzie podłoże może jakieś kamienie no i woda nie jest lana na max czyli do samej krawędzi akwarium.

http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Exochochromis anagenys eng.html

http://malawi.si/Malawi/Haplochromises/Exochochromis/Exochochromis anagenys/slides/Exochochromis anagenys.html

Opublikowano

To samo tyczy się Dimidiochromis strigatus. Może i spokojniejszy, ale to duże rybsko. 

Przede wszystkim autor tematu musi sobie zdać sprawę z tego, że pomimo tych 2m to tak naprawdę jamnik i tylko 500l. Jak na Malawi to zalicza się do średnich zbiorników. Niestety takie są realia.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Exo 30 cm... może w jeziorze po 10 latach... w akwarium drapieżniki rosną mniejsze niż w jeziorze (odwrotnie do mbuna)... największego widziałem 24 cm... oczywiście exo😉

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.