Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Do trochę większego akwarium 200cm do

n. Venustus 

P. Mdoka white lips

C. Borleyi 

L. Caeruleus 

Jakiegoś grzebacza żeby przesiewał ładnie piasek i nie było by problemu z jego dostępnością w pl? 

Opublikowano

Wydzieliłem wątek  z wątku który dotyczył akwarium 150 lub 160cm bez udziału drapieżników.

W dniu 28.01.2020 o 21:12, Tonny24 napisał:

n. Venustus 

P. Mdoka white lips

C. Borleyi 

L. Caeruleus

Jakiegoś grzebacza żeby przesiewał ładnie piasek i nie było by problemu z jego dostępnością w pl? 

Zamiast drapieżnika :) dałbym Lethrinops lethrinus.

Czyli:

- Placidochromis phenohilus Mdoka (white lips)

- Copadichromis borleyi

- Labidochromis caeruleus

- Lethrinops lethrinus

i może coś jeszcze, ale w zależności od pozostałych wymiarów zbiornika (znamy tylko długość) i upodobań co do zagęszczenia ryb.

Opublikowano
22 godziny temu, tom77 napisał:

Wydzieliłem wątek  z wątku który dotyczył akwarium 150 lub 160cm bez udziału drapieżników.

Zamiast drapieżnika :) dałbym Lethrinops lethrinus.

Czyli:

- Placidochromis phenohilus Mdoka (white lips)

- Copadichromis borleyi

- Labidochromis caeruleus

- Lethrinops lethrinus

i może coś jeszcze, ale w zależności od pozostałych wymiarów zbiornika (znamy tylko długość) i upodobań co do zagęszczenia ryb.

Venustus to mój lider że względu na ubarwienie ale i ładne samice. Zbiornik 200x50x50. Wiem że napiszesz ze za mały ale większy niestety nie będzie 😉 lethrinopsa letrinusa nie znalazłem u polskich hodowców w ofertach. Chciałem coś większego podobnego rozmiarami do borleyi i z żółto niebiesko czarnym ubarwieniem

Opublikowano
1 godzinę temu, Tonny24 napisał:

Chciałem coś większego podobnego rozmiarami do borleyi i z żółto niebiesko czarnym ubarwieniem

To może Protomelas spilonotus Tanzania? To nie kopacz, ale jest niebiesko żółty. 

Opublikowano
W dniu 28.01.2020 o 21:12, Tonny24 napisał:

n. Venustus 

P. Mdoka white lips

C. Borleyi 

L. Caeruleus 

Jakiegoś grzebacza żeby przesiewał ładnie piasek i nie było by problemu z jego dostępnością w pl?

2 godziny temu, Tonny24 napisał:

Venustus to mój lider że względu na ubarwienie ale i ładne samice. Zbiornik 200x50x50. Wiem że napiszesz ze za mały ale większy niestety nie będzie

... i ten grzech w zupełności wystarczy. Akwarium mimo 200cm ma tylko 500 litrów. Przy tych dużych (poza yellow) rybach poprzestałbym na czterech gatunkach. Mdoki wpuściłbym w liczbie minimum 6 sztuk.

Opublikowano

Na upartego zważywszy że samice są ładne można by dać jedną jedyną samice venustusa. Dorasta do 20 cm - tu pewnie 18 cm. Dokarmialbys ją z ręki jakimś mieskiem.

Z drapoli to pomyśl jeszcze o sciaenochromis Fryeri. Tu by się nadal wielkościowo.

Opublikowano (edytowane)

Mam dokładnie taką obsadę jaką zaproponował @tom77od 2,5 roku w bardzo podobnym zbiorniku (nieco głębszym) i jakoś to się sprawdza.

W dniu 30.01.2020 o 20:02, Tonny24 napisał:

lethrinopsa letrinusa nie znalazłem u polskich hodowców w ofertach.

Lethrinops Lethrinus jest stale w każdej ofercie TanMalu i to prawie zawsze w promocji, więc chyba mają go w nadmiarze.

Edytowane przez troad
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Czas to najlepszy doradca, venustus który był liderem obsady jednak nie zagości w nowym akwarium. Więc co będzie na pewno... 

Placidochromis phenochilus Tanzania 

Labidochromis caeruleus

Lethrinops red cap itungi

I pozostaje reszta gatunków które mnie interesuja:

Protomelas red empress 

Protomelas taiwan reef 

Exochromis anagenys

Fossorochromis rostratus 

Ewentualnie inne gatunki o pięknych kolorach. Co o tym myślicie. Ma być kolorowo i pokaźnie, nie jakieś małe wypierdki 😜😂😎

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.