Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Jak łatwo zauważyć jestem nowy na forum :) Więc chciałbym się przywitać. Mam pewne doświadczenie w akwarystyce (w przeszłości 3 akwaria) zawszę jakoś mnie te rybki kręciły czy to jak chodziłem jeszcze do podstawówki czy gdy już troszkę podrosłem ;)  Lecz nadszedł czas gdy trzeba było się poświęcić rodzinie itp wiec większość poszło na sprzedaż. Ale do rzeczy :)

Sąsiad posiada piękne akwarium 300l Malawi i troszkę zatęskniłem za akwarystyką. Postanowiłem wykorzystać sprzęt z ostatniego akwarium jakie posiadał mój ojciec i coś założyć malutkiego niestety. 

Posiadam zbiornik optiwhite o rozmiarze dna 60x35 i wysokości 30 cm czyli 60l. Do tego lampę led 13w 10000k plus grzałka chyba 50w oraz zewnętrzny filtr tetra ex600 plus jakiś tam prefiltr,. Kamienie typu Dragon Stone, jakieś inne akcesoria drobne i trochę zapału. 

Czy istnieje możliwość w takim małym zbiorniku stworzyć świat typu Malawi i czy znajdę jakąś małą obsadę dla niego powiedzmy 4 rybki 

Akwarium będzie stało w pomieszczeniu zwanym moje hobby (małe pomieszczenie przy garażu-full ogrzewane itp jak dom) nie mam miejsca niestety na większe a poza tym żona powiesiła by mnie za.... do tego nie lubi rybek i nawet na stawianie w moim królestwie będzie gadała ;) 

Dlatego zwracam się z prośbą o poradę.  Jestem świadom z wielkości zbiornika i ograniczeń. Nie mam doświadczenia w prowadzeniu akwarium bez roślin.

Wodę mam albo twardą około 23 prosto z wodociągu lub ze zmiękczacza domowego co zasila cały dom (zmiękczacz posiada 20l złoża jono wymiennego oraz 9l węgla aktywnego a wszystko  co jakieś 3-4m3 przelanej wody się czyści samoczynnie solanką z soli z tabletek) . Na start mogę użyć częściowo wody od sąsiada bo podmienia co tydzień. 

 

Pozdrawiam Wszystkich

 

Opublikowano

Witam Ciebie Rafał na naszym forum.

Fajnie , że zatęskniłeś do tego hobby. I słusznie. Ale niestety..zbiornik o którym piszesz nie pozwoli Ci na trzymanie pielęgnic w tak małym szkle.  Ale korzystaj z naszej wiedzy ile możesz. Przeczytaj na początek to co w linku poniżej...Nie zniechęcam Ciebie to akwarystyki  bo masz dużo możliwości ..ale niestety..pyszczaki są bardzo specyficzne choćby nawet w2 kontekście wielkości dna. Poczytaj to co w linku poniżej a bardziej sobi9e przybliżysz to co napisałem :

 

 

 

  • Lubię to 4
Opublikowano

Dziękuje za szybką odpowiedź. 
czytałem oczywiście poradniki i w teorii wiem jak wystartować takie akwarium bardziej boje się o równowagę chemiczna wody ze względu na uzdatniacz wody w domu oraz właśnie brak roślinności.

Może faktycznie Tanganika bardziej by podeszła.

ale mam jeszcze małą opcje (może zona się nie zorientuje ;) maks co mi wejdzie to 75x40x33 (33 ponieważ belka led itp mam taka z ruchomymi nóżkami dam radę ja rozciągnąć) kupno samego szkła na wymiar nie jest jakimś specjalnym problemem a liczę że może nie pamięta dokładnie wielkości co mój ojciec miał 3 lata temu 😂😂😂

tylko czy 99l akwarium coś pomoże czy raczej odpuścić i pójść w Tanganike.

 

 

Opublikowano
W dniu 17.01.2020 o 16:32, rafalik1 napisał:

Posiadam zbiornik optiwhite o rozmiarze dna 60x35 i wysokości 30 cm czyli 60l. Do tego lampę led 13w 10000k plus grzałka chyba 50w oraz zewnętrzny filtr tetra ex600 plus jakiś tam prefiltr,. Kamienie typu Dragon Stone, jakieś inne akcesoria drobne i trochę zapału. 

Witaj!

W takim wymiarze zbiornika możesz jedynie pomyśleć o muszlowcach z Tanganiki(np. Lamprologus multifasciatus ),które dadzą Tobie mnóstwo frajdy z ich obserwacji. Filtracja i reszta sprzętu który posiadasz spokojnie wystarczy dla tych rybek. 

Jedynie w co będziesz musiał się zaopatrzyć to dużą ilość muszli(np. winniczka) + piasek + parę kamieni które już masz :) 

Więcej nie piszę,bo mnie moderatorzy z przyjemnością pogonią z tym OT . 

W dniu 17.01.2020 o 21:14, rafalik1 napisał:

ale mam jeszcze małą opcje (może zona się nie zorientuje ;) maks co mi wejdzie to 75x40x33 

Wiesz są osoby,które napiszą że taki zbiornik wystarczy na jeden harem mniejszego gatunku z Malawi,ale moim zdaniem nada się on tylko jako zbiornik przejściowy(zamiana na większy wymiar). Do roku czasu może i by było ok,ale po tym czasie dopiero pyszczaki z Malawi pokazują,na co rzeczywiście je stać.

Twój wybór co postanowisz ;) 

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, janas1970 napisał:

Przepraszam ale czy komuś się stała krzywda przez to. Na forum tanganiki są bardziej wyrozumiali ludzie.Ale ok

Nie stała się krzywda nikomu..ale dla przypomnienia..jesteśmy na forum Malawi a Nie Tanganiki i udzielamy porad odnośnie obsad ryb żyjących w jeziorze Malawi. Nie jest  to forum dotyczące innych biotopów. I nie była to reakcja na Twój post polecający inny biotop bo to akurat jest OK.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Opublikowano
24 minuty temu, janas1970 napisał:

Przepraszam ale czy komuś się stała krzywda przez to. Na forum tanganiki są bardziej wyrozumiali ludzie

Nie stała się krzywda. Osoba pytająca otrzymała już linki z propozycjami.

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.