Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Temat wałkowany ale się gubię w tym. Najpierw napiszę że postawiłem na obsadę po 6 sztuk Acei, Yellow, Rdzawy

Wywnioskowałem że pokarmem mrożonym będzie dafnia.  Pokarmem przygotowanym: szpinak, groszek, ogórek, marchewka, sałata

I teraz pytanie o pokarm suchy. Co oprócz dafni mam kupić. Czy możecie podać mi gotową nazwę pokarmu  oraz ile rodzajów potrzeba tego suchego pokarmu. Nie chce kupować na chybił trafił a tych nazw jest dużo. 

Dziękuje. 

Opublikowano

@Walker

W podstawowym zestawie musisz mieć na pewno spirulinę JBL 40%

Jeśli chodzi o np granulaty to ja polecam tonące kuleczki baby od Hikari, masz do wyboru 2 wersje Hikari Cichlid excel baby sinking i Hikari Cichlid gold baby sinking

Jeśli chodzi o płatki to ja osobiście polecam OmegaOne dla malawi, oraz OSI.

Opublikowano (edytowane)

Cześć. 

Odpuść sobie ten groszek, ogórek itd.. Kup ze trzy dobrej jakości pokarmy suche i tym karm. Mrożonek w takim przypadku też nie musisz dawać. 

http://www.northfin.pl/ tu znajdziesz najlepsze pokarmy. Aktualnie masz aukcje klubu Malawi i Northfin z okazji WOŚP - licytuj i masz fajny zestaw na start a przy okazji pomagasz 😉  Oprócz tego ze swojej strony polecę jeszcze Naturefood, Dainichi, Ocean Nutrition.

Edytowane przez Mróz
  • Lubię to 8
Opublikowano (edytowane)

Witaj 

Celuj w pokarmy suche takich firm jak - Northfin, Naturefood, Osi-HS Aqua, Tropical Pro Defence, Tropical soft Africa, Omega One,New Live Spectrum Cichlid Formula. 

Wybór jest naprawdę duży, więc daruj sobie ogórek, groszek, szpinak itd. 

Ps. Napisz też jakiej wielkości masz ryby? 

Edytowane przez egon44
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Jeśli ryby masz młode to zdecydowanie nie polecam pokarmów Hikari, nawet jak ryby to też odpuść sobie ten pokarm, za dużo z nimi problemów. Wybierz coś z Northfin, Naturefood i Spirulinę JBL. To w zupełności wystarczy Twoim rybom. 

Muszę zwrócić Twoją uwagę na to że masz tam Acei który jest rybą lubiącą zieleninę i masz Yellow który jest mięsożercą.

Edytowane przez SlavekG
  • Lubię to 2
Opublikowano

@SlavekG Uściślij proszę:

10 minutes ago, SlavekG said:

Hikari, nawet jak ryby to też odpuść sobie ten pokarm, za dużo z nimi problemów.

Używam tego pokarmu w wersji tonącej w rozmiarze "dziecięcej" i nie zauważyłem problemów. Hikari jako jedyny mi znany robi granulat który nie puchnie po namoczeniu, lecz oczywiście nie znam wszystkich pokarmów na rynku, lecz nie jeden pokarm stosowałem.

Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, Sprinciu napisał:

@SlavekG Uściślij proszę:

Używam tego pokarmu w wersji tonącej w rozmiarze "dziecięcej" i nie zauważyłem problemów. Hikari jako jedyny mi znany robi granulat który nie puchnie po namoczeniu, lecz oczywiście nie znam wszystkich pokarmów na rynku, lecz nie jeden pokarm stosowałem.

Piszę właśnie o tym że większość pokarmów Hikari pęcznieje po namoczeniu co stwarza wielu osobom problemy przy karmieniu.

Edytowane przez SlavekG
  • Lubię to 3
Opublikowano
1 godzinę temu, Sprinciu napisał:

 

Używam tego pokarmu w wersji tonącej w rozmiarze "dziecięcej" i nie zauważyłem problemów. Hikari jako jedyny mi znany robi granulat który nie puchnie po namoczeniu, lecz oczywiście nie znam wszystkich pokarmów na rynku, lecz nie jeden pokarm stosowałem.

Skoro Hikari jako jedyny pokarm Tobie znany nie puchnie to nie chce wiedzieć jakie pokarmy stosujesz.. Ja mam inne doświadczenia, u mnie Hikari właśnie jako jedyny pęcznieje po namoczeniu i to mocno.

  • Lubię to 6
Opublikowano
2 godziny temu, egon44 napisał:

Kolego @Sprinciuniestety ale nie masz racji.

Hikari mocno puchnie po namoczeniu, w porównaniu z pokarmami granulowanymi innych firm. 

 

Godzinę temu, Mróz napisał:

Skoro Hikari jako jedyny pokarm Tobie znany nie puchnie to nie chce wiedzieć jakie pokarmy stosujesz.. Ja mam inne doświadczenia, u mnie Hikari właśnie jako jedyny pęcznieje po namoczeniu i to mocno.

Potwierdzam! 
Stosowałem go kiedyś przy karmieniu tropheusów i namaczałem przed podaniem.
To było dosyć dawno temu, ale jak widać pokarm ten nadal ma takie właściwości. Temat znany od lat i poruszany na innych forach również ;).

  • Lubię to 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
    • A502PS ma właśnie pochłaniać związki i zanieczyszczenia organiczne po to żeby PA202 mogła spokojnie pracować i pochłaniać NO3 🙂  Przy okazji pytanie czy ktoś kto używał może testu na DOC - Rataj ANTIALGAE CHSK? https://www.invital.pl/rataj-antialgae-chsk-test  Jeżeli tak, to czy jego wyniki rzeczywiście pokażą poprawę po zastosowaniu Purigenu lub A502PS?
    • Tylko faktycznie gęstość 45ppi to może się bardzo szybko zapchać. Średnio przepływ przez długość sumpa to spiętrzenie nawet do 5cm, więc na takiej gąbce będzie spiętrzać, aż pójdzie górą, a wtedy pompa sucha. Zatem też się zgadzam, by jednak odpuścić tą gąbkę.  Natomiast gąbki 20ppi daj wszędzie, gdzie tylko zostanie ci miejsce, jako składowisko biologii. Możesz nawet z 50 litrów objętości gąbkami dać i wcale nie będzie za dużo, a woda kryształ.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.