Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ponieważ jestem tutaj nowy więc się przywitam - Dzień dobry

Od razu przejdę do rzeczy.  Zakładam zbiornik z pyszczakami. Wymiary to 140x40x40 cm . Zakupiłem pokrywę aluminiową AquaStel gdyż użytkuje już taką w mniejszym zbiorniku i mi się podoba. Moje obawy są takie że pokrywa jak wejdzie na zbiornik to mam tylko 2,5 mm luzu na szerokości (w mniejszym akwarium jest luz aż 6 mm).  Mimo że mam wzmocnienia wzdłużne i poprzeczkę to zakładam że szyby mi się wygną. W związku z tym mam dwa pytania:

1 - jeżeli każda z szyb długich wygnie się załóżmy po 2 mm na stronę lub więcej to czy szkło pęknąć bo będzie za ciasno ? 

2 - czy lampa led zawieszona 1 cm nad wzmocnieniem (poprzeczką) podczas pracy może tak nagrzać szkło że stopi silikon na łączeniach ? 

Za ewentualne odpowiedzi z góry dziękuje. 

Opublikowano

Witaj na forum. Na pytanie 1 Ci nie odpowiem, bo się na tym nie znam, ale nie sądzę, że może to spowodować pęknięcie szyby. Kolega@Falcowski to fachowiec od naprężeń i na pewno wyjaśni wątpliwości. Jeśli chodzi o pytanie 2 to nie masz się czego obawiać, wiele osób kładzie lampy na wzmocnieniach i nic się nie dzieje z silikonem, tym bardziej jak będziesz miał lampę 1cm nad wzmocnieniem to możesz być spokojny.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Czy jest ktoś w stanie podzielić się swoim doświadczeniem odnośnie   pytania nr.1 zadanego powyżej ?   

Opublikowano (edytowane)
W dniu 29.12.2019 o 01:45, Walker napisał:

1 - jeżeli każda z szyb długich wygnie się załóżmy po 2 mm na stronę lub więcej to czy szkło pęknąć bo będzie za ciasno ? 

Kiedyś w akwa 240 ( 120x40x50)  litrów Wromak przy wzdłużnych wzmocnieniach różnica na środku względem boków wynosiła 9 mm! Wzmocnienie pękło mniej więcej na środku . Wtedy nakleiłem wzmocnienie poprzeczne  naklejając na te pęknięte jedną stronę a drugą  na te nieuszkodzone.  Podczas klejenia spuściłem na tyle wody , że zostało może 10-15 cm i dopiero wtedy naklejałem poprzeczne .  Różnica na środku zminimalizowała mi się do ok. 3mm. Akwa przeszło ze mną dwie przeprowadzki i do dzisiaj z tego co wiem funkcjonuje. Rzecz święta...wypoziomowanie! Może jeszcze się wypowie nasz partner klubowy Przemek @przemek wieczorek.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 29.12.2019 o 01:45, Walker napisał:

1 - jeżeli każda z szyb długich wygnie się załóżmy po 2 mm na stronę lub więcej to czy szkło pęknąć bo będzie za ciasno ? 

2 - czy lampa led zawieszona 1 cm nad wzmocnieniem (poprzeczką) podczas pracy może tak nagrzać szkło że stopi silikon na łączeniach ? 

Ja tako mam pokrywę jak twoja AQUASTEL nie masz co się martwić ,żadne nagrzanie nie stopi ci sylikonu ,to nie jest tak ciepło jak w hucie .

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dobrze, wiem już że lampy nie stopią mi silikonu.  Teraz streszczę tutaj moje pytanie nr.1 

W piątek mam zamiar zalewać zbiornik. Na zbiorniku mam pokrywę która ma tylko 2,5 - 3mm luzu na całej szerokości.   Jeżeli teraz zaleje zbiornik a szyby długie się wygną załóżmy po 3mm na stronę co daje w sumie 6mm - to czy te napierające szyby na pokrywę mi nie pękną ?     

Pisałem do producenta to twierdzi że jeżeli szyby się wygną to i pokrywa aluminiowa się wygnie a tragedii nie będzie. No ale jak to producent musi bronić siebie. Więc zadałem pytanie do użytkowników. Na pewno jest tutaj sporo osób co przerabiali taką sytuację. 

Opublikowano

Nie chcę zakładać nowego wątku więc tutaj zapytam.  W odległości 15 cm od bocznej szyby zbiornika idą mi rury do grzejnika.  Trzeba je izolować czy nie trzeba ? 

Opublikowano
12 minut temu, Walker napisał:

Nie chcę zakładać nowego wątku więc tutaj zapytam.  W odległości 15 cm od bocznej szyby zbiornika idą mi rury do grzejnika.  Trzeba je izolować czy nie trzeba ? 

Ja specjalnie postawiłem akwarium tuż przy kaloryferze. Dzięki temu załatwia mi to ogrzewanie wody, I nie muszę stosować energochłonnych grzałek wodnych.

  • Lubię to 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.