Skocz do zawartości

Obsada non mbuna 200x50x50 500l


Tonny24

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym wypowiedzieć się w obronie Labidochromis caeruleus (yellow) jako "adoptowanego" do non-mbuny mbunowego rodzynka.  

Kiedyś polecałem ten gatunek na podstawie licznych relacji innych Malawistów. Od kilku lat mam go u siebie.

Miedzygatunkowo - sprawdził się w towarzystwie kilkunastu gatunków non-mbuny, o różnym stopniu agresywności, o różnej wielkości, w różnym wieku i różnych rejonach bytowania w akwarium.

Wewnątrzgatunkowo - sprawdził się w najmniej moim zdaniem sprzyjających warunkach - cały czas w układzie 2+1 (drugi samiec jest jedynym poza dominantem, a samotna prawie cały czas inkubująca samica nie ma łatwego życia)

Wystrój w akwa 200cm - według mnie typowo non-mbunowy - 3 duże kamienie, moduł, tło strukturalne, filtr wewnętrzny (tło nie jest przez yellow używane jako schronienie). Nie przesadzałbym z istotnością schronień akurat dla yellow, słabsza non-mbuna też czasem chce się schronić. Poza tym wybitnie chowające się Synodontisy njassae, nie znoszące swojego towarzystwa w jednej kryjówce  - też dają radę w liczbie 4 sztuk.

W moich akwariach wszystko robię pod kątem non-mbuny. Yellow "adoptowałem" i nigdy się nie zawiodłem. Jest niezawodnym ciekawym uzupełnieniem obsady, dającym zróżnicowanie zachowaniowe (skalniak). Trochę skał i bez yellowka, też być by musiało :smile:

PS. Nie neguję doświadczeń innych, ale osobiście mam głębokie przekonanie do yellow. 

Jeszcze jedno - ważna jest jakość ryb,  yellowki są rybami Fx, o bardzo dużym x 

Edytowane przez tom77
  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tonny24 - pozostałe gatunki do swojego akwarium moim zdaniem już sobie wybrałeś:) :

10 godzin temu, Tonny24 napisał:

Myślałem też o placidochromis phenochilus tanzania, borleyi kadango

21 godzin temu, Tonny24 napisał:

oraz jakieś Aulonocary

Moim zdaniem 4 gatunki w 200x50x50 mogłyby wystarczyć. W sumie mimo 200cm to tylko 500 litrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nimbochromis venustus, borleyi kadango, placidochromis tanzania (lub coś alternatywnego, w kolorze niebieskim z racji tego że tanzania długo się wybarwia) oraz 2-3 gatunki aulocanary będzie okey? Co proponujecie ewentualnie zamiast placidochromis phenochilus tanzania? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tu został przy 4 gatunkach maksimum. To duże ryby, a to jest tylko 500l. Długość fajna, ale szerokość i wysokość minimalna. Może to się wydawać dziwne, ale przy dwódziesto...dwódziesto kilku centymetrowych rybach to nie jest zbyt duże akwarium. 

Zamiast Tanzanii możesz dać wspomniane mdoki. 

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

A może zrobić taką obsade:

Protomelas Tanzania 

Placidochromis mdoka /tanzania

Copadichromis borleyi 

Otopharynx tetrastigma 

Lethrinops red cap itungi 

Labidochromis caeruleus

 

Taka obsada Mi się widzi i z takiej był bym zadowolony. Co o tym myślicie??? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tonny24 napisał:

Protomelas Tanzania 

Placidochromis mdoka /tanzania

Copadichromis borleyi 

Otopharynx tetrastigma 

Lethrinops red cap itungi 

Labidochromis caeruleus

Lethrinops sp."red cap" - zero szans na przeżycie, nawet mniej niż zero

Otopharynx tetrastigma - zero szans na wybarwienie

Trzy gatunki wagi ciężkiej (w tym Protomelas) + yellow  =>  w akwa o małej wysokości i głębokości (50cm) to aż nadto. Osobiście zamiast Protomelasa, wpuściłbym więcej Mdok.

Ale to tylko moje zdanie. Więcej się nie wypowiadam, bo odnoszę wrażenie, że nie bardzo podpowiedzi bierzesz pod uwagę. Będę kibicował Twojemu akwarium.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tom77 napisał:

Lethrinops sp."red cap" - zero szans na przeżycie, nawet mniej niż zero

Otopharynx tetrastigma - zero szans na wybarwienie

Trzy gatunki wagi ciężkiej (w tym Protomelas) + yellow  =>  w akwa o małej wysokości i głębokości (50cm) to aż nadto. Osobiście zamiast Protomelasa, wpuściłbym więcej Mdok.

Ale to tylko moje zdanie. Więcej się nie wypowiadam, bo odnoszę wrażenie, że nie bardzo podpowiedzi bierzesz pod uwagę. Będę kibicował Twojemu akwarium.

Gdyby nie było protomelasa tetrastigma by się wybarwiła? Bo rozumiem że red cap itungi w ogóle nie pasuje do reszty obsady. A z kim L. red cap itungi może pływać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jeśli Od Nową dalej zarządza Maurycy to prawie tak jakbym nigdy nie wyjeżdżał.   Z kamieniami jest wesoło, dobijam się do dwóch kamieniołomów ale na razie mnie totalnie olewają. Opcja B, pojechać na plażę i tam szukać, opcja C pojechać w góry. W Glendalough jest stary kamieniołom, można sobie nabrać granitu do woli, ale do kamieniołomu od parkingu są 3 kilometry piechotą w jedną stronę. 🤣 
    • A, jeśli kleiłeś na piankę, to powinno być OK, zawsze coś. Szkoda by było pracy, gdyby miało Ci połamać łączenia. To tło jest dość mocno wyporne, ale i sztywne, jak dobrze przygnieciesz kamieniami, powinno być OK. 👍 Pozdrawiam krajana również, ja prawie całe życie na os. Młodych, ale blisko bydgoskiego, a od kilku lat na początku Bielan, przy Od Nowie. 😉
    • No i musiał kurde wyłapać. 🤣  Kupno w budowlanym czystego silikonu w kraju, w którym ciągle pada* jest nierealne, każden jeden ma fungicydy, czyli do akwa się nie nadaje. Moduły tła są na dnie na wcisk i piankę a docelowo na gruzowisko, które je dociśnie.  *W sumie to zabawne, pochodzę z Mokrego  potem Złotoria i róg Bydgoskiego i Rybaków, dopiero teraz wyłapałem skąd jesteś, pozdrawiam kolegę krzyżaka. 😀
    • Bez obaw, to będzie bardzo wytrzymałe; kamieni na tej piance nie będziesz wieszał. 😜 Wycinając piankę, postaraj się zachować linie załomów tła przy łączeniach, wtedy będzie bardziej naturalnie wyglądało - ale i tak najważniejszy będzie właściwy dobór/zmieszanie farb. Na dno, które zrobiłeś z tła można nasypać trochę piasku, moim zdaniem da to ciekawy efekt sypkiego podłoża "wywianego" na tyle, że odsłoniło kamienie. 👍 I tylko się upewnię: przykleiłeś moduły tła na dno? 🥸
    • Dzięki @TomekT Tło na filtr ładnie zakryło dziurę, w tamtym kącie będzie pewnie największe gruzowisko, więc najbardziej zakryję te łączenia kamieniami.   Potem przyszedł czas na piankę i jej docinanie. Póki co wygląda mocno nienaturalnie, bo jest jak od linijki. Wolałem nie dawać zbyt dużo pianki na pionowe łączenia, bo nie wiem czy pod ciężarem betonu, którym będę je pacykował nie wezmą i się nie urwą. Dół spróbuję zamaskować jakimiś płaskimi kamieniami opartymi o tło. W kilku miejscach ściąłem piankę do zera, żeby maskowała tylko samo łączenie, mam nadzieję że po zabetonowaniu będzie wyglądać ok.      
    • Panie, nie tak źle - zerknij w mój wątek, kamieni mam mniej, ale większe. 😉 A poważnie pisząc - OK, po prostu na jednym zdjęciu wygląda na hałdę. 😜
    • Dziękuję, że napisałeś, iż sprawia wrażenie, że kamienie są usypane - hihi cały tydzień je układałem, z myślą, aby zrobić groty jak największe. Tu np. na fotce (gdzie btw widać zasys ), od tego małego kamyka do ścianki tła jest ponad 30 cm. Za kamieniami zostawiłem taką pustą przestrzeń 10-15 cm. Tło ma na dole tylko 3-4cm, a górą robi się taki  pseudo nawis skalny, bo tu na forum przeczytałem, ze dno jest święte... Pewnie bę∂ę grzebać jeszcze choć też patrzę coby się stało, jak rybcie zaczną kopać... sprawdzałem stabilność konstrukcji.
    • Wiem kombinuję, sam do końca nie wiem, ale i w tym cały urok   Staram się dużo czytać, pytać itp. Dziękuję. Byłem w Aquahaus-gaus. koło Frankfurtu nad Menem w maju i po wizycie mam kocioł w głowie. Spędziłem tak cały dzień prawie i wiem jedno, że wszystkiego co chciałbym mieć się nie da.
    • Tak to moje pierwsze Malawi. (choć od 20 lat o tym myślę, a nie miałem warunków). Chce kupić młode ryby, tak jak piszesz, ale pytanie zadałem z myślą, że może jest jakiś argument, którego nie znam za drugą opcją.
    • I ja bym doradził drugi wariant - tym bardziej, że tło wygląda na masywne i wypierające sporo wody. Liczyłeś przy nalewaniu, ile masz wody netto? Doradziłbym jeszcze coś, to co i mnie radzono przy układaniu aranżacji. Twój zbiornik wygląda efektownie, ale też sprawia wrażenie, że kamienie zostały wsypane na kupę, na chybił-trafił. Wierzę, że starałeś się zrobić dużo grot i kryjowek, ale ryby będą funkcjonować nad kamieniami, nie między nimi.  U mnie doszedł ostatnio harem podrośniętych już ryb, które mają 9-12 cm, podczas gdy największe dotychczasowe mają 7-8 cm. I te nowe pływają sobie spokojnie w konstrukcji, którą zbudowałem z kamieni. To jest wg mnie sprawdzian, czy aranżacja została ułożona perspektywicznie - pomyśl, czy 10-12 centymetrowa ryba będzie miała swobodę ruchu w Twojej konstrukcji. Nie tylko jedna, ale np. dwie, którym się zbierze na amory albo ustawkę. 😉 Powodzenia. 👍
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.