Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czyli z tego co piszecie,to  pokarm z priobiotykiem powinny stosować te osoby które,karmią ryby kilkoma rodzajami pokarmów,a to już jest urozmaicenie diety.

Co innego jak ktoś stosuje tylko jeden rodzaj pokarmu dla ryb.To już nie jest dieta urozmaicona.

 

Opis producenta -

 

Pro Defence size S

• pokarm w formie wolno tonącego granulatu z dodatkiem probiotyku do codziennego karmienia młodych ryb oraz dorosłych ryb mniejszych gatunków
• dodany do pokarmu probiotyk zawiera żywotne endospory bakterii Bacillus subtilis, które stabilizują mikroflorę jelit, co zwiększa odporność ryb na patogeny oraz wpływa na lepsze wykorzystanie pokarmu, w rezultacie przyspieszając wzrost ryb i zmniejszając zanieczyszczenie wody ich odchodami
• synergiczne działanie probiotyku, beta-glukanu, witamin i karotenoidów silnie oddziałuje na poprawę ogólnej kondycji ryb i wzmocnienie układu odpornościowego, dzięki czemu pokarm zalecany jest również w okresie choroby, rekonwalescencji i aklimatyzacji
• probiotyk pozytywnie wpływa na rozród, zwiększając płodność ryb i przeżywalność narybku, a także łagodzi skutki stresu wywołanego np. transportem, rozrodem, agresją wewnątrzgatunkową, konkurencją itp.
• wysoka zawartość białka bogatego w aminokwasy egzogenne zapewnia zdrowy wzrost i rozwój ryb

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
12 minut temu, egon44 napisał:

Czyli z tego co piszecie,to  pokarm z priobiotykiem powinny stosować te osoby które,karmią ryby kilkoma rodzajami pokarmów,a to już jest urozmaicenie diety.

Co innego jak ktoś stosuje tylko jeden rodzaj pokarmu dla ryb.To już nie jest dieta urozmaicona.

Andrzeju..sprecyzuj o co Ci tutaj chodzi.

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Andrzeju..sprecyzuj o co Ci tutaj chodzi.

Moja odpowiedź była odpowiedzią na pytania z postów 19,20 :) 

Moim zdaniem taki pokarm z priobiotykiem  powinien każdy stosować u siebie,nawet jako mały dodatek do diety ryb.Oczywiście można nim karmić ryby na codzień.

Ja Pro Defence stosuję od dawna i jestem bardzo zadowolony ,bo raz że ryby ochoczo go zjadają,dwa,że nie zauważyłem aby miały po nim długie,ciągnące się odchody,oraz jeśłi takowe się pojawiają,to bardzo szybko są rozkładane przez inne bakterie filtrujące. 

Edytowane przez egon44
  • Lubię to 2
Opublikowano

W postach 19 i 20 nie było pytań.

To że ryby można karmić takim pokarmem na co dzień jest oczywiste, pytanie tylko czy ma to jakieś uzasadnienie. Jak już pisałam naukowcy są zgodni co do tego, że probiotyki mają pozytywne działanie w budowie flory bakteryjnej młodego organizmu i jako uzupełnieni ubytków tejże flory w różnych przypadkach np, takich jakie podał @piotriola. Natomiast należy odróżnić konieczność od możliwości. W większości przypadków ryby nie dostające probiotyków będą się miały tak samo dobrze jak te, które go dostały...

  • Lubię to 2
Opublikowano
7 minut temu, suricade napisał:

Natomiast należy odróżnić konieczność od możliwości. W większości przypadków ryby nie dostające probiotyków będą się miały tak samo dobrze jak te, które go dostały...

 

Albo i nie 😉 teoria teorią a koniec końców eksperyment pokaże jak jest naprawdę.

Opublikowano
45 minut temu, iquitos68 napisał:

Albo i nie 😉 teoria teorią a koniec końców eksperyment pokaże jak jest naprawdę.

A możesz to rozwinąć, bo nie bardzo rozumiem.

Opublikowano

Czasami odnoszę wrażenie, że producenci pokarmu ładują w ulotkę wszystko to, co klient chce usłyszeć. 

Mówiąc na przykładzie ludzkim, w zdrowym organizmie jest odpowiednia flora bakteryjna i nie potrzeba do tego probiotyku. Powiem więcej - znany nam Actimel ma szczepy bakterii, które zastępują nieco słabsze bakterie już żyjące u nas, natomiast po odstawieniu te bakterie nie sąw stanie przetrwać i zanikają, przez co nasza odporność spada poniżej normowej.

W ten własnie sposób Actimel uzależnia nas od stałego brania ich probiotyku, który zapewnia większą odporność dopóki się go bierze, a potem po odstawieniu przy mniejszej odporności żałujemy, że go odstawiliśmy, a powinniśmy żałować, że go braliśmy.

Jak to ma się do ryb i opisu - lepiej karmić tym cudem regularnie albo tylko wtedy, gdy faktycznie coś się z rybami nie tak dzieje. Nie mam na to poparcia w faktach - to mój wniosek prywatny.

  • Lubię to 1
Opublikowano
4 godziny temu, suricade napisał:

A możesz to rozwinąć, bo nie bardzo rozumiem

Codziennie rano podaje tropikal pro defence rybom. Jeszcze będę tak karmił przez jakiś czas więc będę mógł wtedy powiedzieć czy ten produkt to ściema czy nie.

Opublikowano
11 minut temu, iquitos68 napisał:

Codziennie rano podaje tropikal pro defence rybom. Jeszcze będę tak karmił przez jakiś czas więc będę mógł wtedy powiedzieć czy ten produkt to ściema czy nie.

Jedyny obiektywny wniosek jaki będzie można wysnuć po zakończeniu Twojego eksperymentu to, że twoim rybom taki sposób karmienia: zaszkodził albo nie zaszkodził.

Oczywiście można napisać i inne wnioski. To jeden z przykładów.

21430238_1385714891482145_33387662054291

  • Lubię to 2
  • Haha 3
Opublikowano
5 godzin temu, suricade napisał:

To że ryby można karmić takim pokarmem na co dzień jest oczywiste, pytanie tylko czy ma to jakieś uzasadnienie.

Ma uzasadnienie. Może przedstawie jak to widzę. Probiotyki wyselekcjonowano na potrzeby ryb do konsumpcji, karmienie ich suchą paszą powodowało liczne problemy trawienne i stąd ten dodatek znalazł się w pokarmie. Jest wiele dodatków powodujących lepsze przyswojenie pokarmu ale to nie o tym chciałem napisać. Ryba która żeruje w środowisku naturalnym zje inną rybę, rozwielitkę lub ślimaka, to nie tylko pokarm przejmuje również flory bakteryjne z pokarmu który zje. I to są ryby które nie będą potrzebować takiego dodatku.

  • Lubię to 4
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.