Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam. 

Jestem na etapie dojrzewania zbiornika 200l, 100x40x50.

Na chwilę obecną jestem nastawiony na obsadę 5x saulosi, oraz 5x Iodotropheus Sprengerae Makokola Reef. Rybki chcę zakupić w fishmagic.

Za maksymalnie dwa lata, a najprawdopodobniej rok będę remontował drugie pomieszczenie, w którym będzie stało akwarium 150x60x60, co daje 540l brutto. 

Całe życie z 200, będę przenosił do 5setki. 

Moje pytanie brzmi, czy są gatunki pysioli wolniej rosnącę? Pomyślałem sobie, aby wpuścić do tej 2setki 3 albo 4 gatunki pyszczków, które wolniej rosną i dadzą sobie przez ten okres radę w małym baniaku, a potem je przenieść do 500l.  

Jeżeli nie, i Waszym zdaniem będzie to męczenie zwierząt, to trudno- zostanę przy saulosi oraz rdzawych, a potem w dużym dokupię jakieś towarzystwo. 

Pozdrawiam :)

Edytowane przez Geruwi
Opublikowano
2 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Małe sprostowanie. Iodotropheus..... zamiast Lodotropheus. Na początku "I" jak Irena zamiast "L" jak Lucyna:)

Dziękuję za poprawienie :)

Już zmieniam :D

  • Lubię to 1
Opublikowano

4 gatunki w 200l nie dadzą rady przez dwa lata, do roku jeszcze ale gdybyś wziął całkowite maluchy +/- 2,5 cm. Zazwyczaj mbuniaki do 1,5 roku osiągają prawie max wymiary. 

IMHO pozostałbym przy dwóch gatunkach a później dokupił pozostałe takie +/- 5 cm. Przy tej wielkości na pewno nie zostaną potraktowane jak pokarm ;) a i nie będą traktowane jako rywale przez dorosłą obsadę. 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Ja miałem 3 gatunki w 100 litrach przez 20 miesięcy. W listopadzie 2016 roku zakupiłem narybek wielkości ok 1,5cm w ilości ok 40szt. Rybki miały żyć w tym zbiorniku do lipca 2017r bo wtedy miałem uruchamiać akwarium 450l a nie chciałem wpuszczać tam takich maluszków. Niestety życie pisze swój własny scenariusz i "rozkraczył" się nam samochód i trzeba było pilnie kupić inny więc pieniądze przeznaczone na akwarium musiały zostać dołożone do zakupu samochodu. Ryby rosły i na bieżąco były odławiane nadmiarowe samce. Ostatecznie zostały 3 haremy  w ilościach 1+4, 1+4 i 2+4. W takim układzie pływały w tym akwarium do lipca 2018r. Dorosły do 10cm samce i 8cm samice. Wiem że nie miały idealnych warunków ale żyły w zgodzie i w akwarium panował spokoj. Obawiałem się trochę że mogą już większe nie urosnąć lecz w dużym akwarium jeszcze urosły i największy samiec ma teraz 14cm...

Edytowane przez Robson79
Opublikowano
Godzinę temu, eljot napisał:

4 gatunki w 200l nie dadzą rady przez dwa lata, do roku jeszcze ale gdybyś wziął całkowite maluchy +/- 2,5 cm. Zazwyczaj mbuniaki do 1,5 roku osiągają prawie max wymiary. 

IMHO pozostałbym przy dwóch gatunkach a później dokupił pozostałe takie +/- 5 cm. Przy tej wielkości na pewno nie zostaną potraktowane jak pokarm ;) a i nie będą traktowane jako rywale przez dorosłą obsadę. 

Tak mi się wydawało, że to będzie najrozsądniejsza opcja. Bez sensu męczyć ryby w ciasnym baniaku. Chciałem się upewnić, i po cichu liczyłem, że ktoś mnie odwiedzie od tego pomysłu. 

Posłucham się mądrzejszego, i bardziej doświadczonego opiekuna Malawijskich rybek :).

9 minut temu, Robson79 napisał:

Ja miałem 3 gatunki w 100 litrach przez 20 miesięcy. W listopadzie 2016 roku zakupiłem narybek wielkości ok 1,5cm w ilości ok 40szt. Rybki miały żyć w tym zbiorniku do lipca 2017r bo wtedy miałem uruchamiać akwarium 450l a nie chciałem wpuszczać tam takich maluszków. Niestety życie pisze swój własny scenariusz i "rozkraczył" się nam samochód i trzeba było pilnie kupić inny więc pieniądze przeznaczone na akwarium musiały zostać dołożone do zakupu samochodu. Ryby rosły i na bieżąco były odławiane nadmiarowe samce. Ostatecznie zostały 3 haremy  w ilościach 1+4, 1+4 i 2+4. W takim układzie pływały w tym akwarium do lipca 2018r. Dorosły do 10cm samce i 8cm samice. Wiem że nie miały idealnych warunków ale żyły w zgodzie i w akwarium panował spokoj. Obawiałem się trochę że mogą już większe nie urosnąć lecz w dużym akwarium jeszcze urosły i największy samiec ma teraz 14cm...

Jest to dowód, że się da. Wydaje mi się, że jest to kwestia danych osobników, o spokojniejszym usposobieniu. W takim wypadku ważną rolę odgrywa jeszcze filtracja, aby było "biologicznie miejsce" dla tylu ryb. U mnie akurat tym bym się nie przejmował. Mam na pewno bardzo dużą nadfiltrację, bo działają dwa dosyć spore kubły zasypane ceramiką. 

 

No nic, ja na razie zostanę przy caulosi oraz rdzawych, a potem faktycznie dokupię większą młodzież. Taką, aby nie zmieściła się wtórnie do pyska pyszczaka :D

Dziękuję wszystkim za chęci pomocy, rady, i informację :)

Pozdrawiam! 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.