Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozumiem, że tę biologię, która jest obecnie w kubełku ?! Jeśli się zdecyduję, to prawdopodobnie będzie to filtr typu "reaktor" - zależy mi na "przenośności". To, co mnie dobije obecnie to głośność mojej filtracji. Za mechanika robi AC1500, za biologa wspomniana Ikola600maxx, oba filtry buczą niemiłosiernie. Gdy zastosuję cyrkulatora w HMF, to chyba go nieco wyciszę ?!

Na jakim etapie mogę zmienić filtrację, jak już będą ryby, czy przed ich wpuszczeniem ?

Opublikowano

Jeżeli posiadana głowicę AC 1500 "powiesisz ", na kablu, reaktora to możliwe, że się wyciszy . Sprawdź czy buczy także trzymany , pod wodą, tylko za kabel i nie przymocowany do szyby. Możesz także wewnątrz reaktora zamiast jednej dużej pompy zastosować w mniejsze. Jest sporo możliwości. Warto obejrzeć rozwiązania proponowane w internecie.

Opublikowano

Doradźcie mi, gdybym się zdecydował na HMF,  dotychczasowy kubełek (ikola600maxx) sobie zostawić, czy oddać komuś za jakieś marne pieniądze ? Zdaje się, że ten system filtracji trochę mnie rozczarował, chyba wolę, jak woda nie opuszcza zbiornika....

Opublikowano
7 godzin temu, tomaszzt napisał:

Doradźcie mi, gdybym się zdecydował na HMF,  dotychczasowy kubełek (ikola600maxx)

Moja sugestia to aby zostawić...Teraz nie przewidzisz ale może być chwila , że będzie Ci potrzebny . Decyzja Twoja.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

A ja bym tak o razu nie sprzedawał. Najpierw odpal hamburga i wtedy zastanawiaj się co dalej. Sam napisałeś, że filtracja na kuble Ciebie rozczarowała. A co jeśli sytuacja się powtórzy w przypadku HMFa? Sprzedaż zawsze zdążysz. Osobiście kubeł bym sprzedał ale na wszelki wypadek kupił jakąś głowicę. Ostatnio całkiem przypadkowo sprzedałem swojego atmana. Była niedziela więc wszystkie sklepy pozamykane a tutaj pewnemu akwaryście padła głowica. Martwił się, że ryby mogą paść więc w godzinę był u mnie i zakupił atmana. Tak więc sam widzisz, że lepiej coś mieć jako zapas.

Podsumowując. Sprzedał bym i zakupił głowicę jako zapas tylko wtedy gdy upewnisz się, że hamburg jest dla Ciebie.

Edytowane przez Gość
Opublikowano
9 godzin temu, M4L4WI_F4N napisał:

Podsumowując. Sprzedał bym i zakupił głowicę jako zapas tylko wtedy gdy upewnisz się, że hamburg jest dla Ciebie.

 

11 godzin temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Moja sugestia to aby zostawić...Teraz nie przewidzisz ale może być chwila , że będzie Ci potrzebny . Decyzja Twoja.

Dziękuję za podpowiedzi. Głowice zapasowe to ja mam, ale rozumiem, że tu bardziej chodzi o biologię.

Opublikowano
2 minuty temu, tomaszzt napisał:

Głowice zapasowe to ja mam, ale rozumiem, że tu bardziej chodzi o biologię.

Do głowicy możesz dodać moduł z ceramiką i na jedno wyjdzie czy masz kubełek czy pompę z modułem . Chyba , że masz taką pompę , że nie ma możliwości podłączenia modułu tak jak można to zrobić w AC200. U mnie w piwnicy przez kilka lat leżał Midikani 800 aż przyszła chwila , że musiałem jego wykorzystać. Nikt Ci nie podpowie jakie wyjście będzie najlepsze. Zrób tak jak uważasz.

Opublikowano

A jeszcze pytanie dla znawców tematu. Czytam, że falowniki tudzież pompy o 2 lub 3 krotnym przerobie pojemności. Jednak gdzie nie czytam lub patrzę to wszystko opiera się na gabce i napowietrzaczu a nie na pompie. Jeden z takich projektów w linku poniżej:

http://www.malawisee-aquaristik.de/tausendvierhundert-liter

Z Waszego doświadczenia ma to rację bytu? Napowietrzacz plus cyrkulatory do mieszania wody? 

Opublikowano

Można tak i tak zobacz w poprzednich postach HMF shop de. Oni to masowo produkują . Znawcy krewetek twierdza , że te z napowietrzaczem są głośne.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Kochani, po eksperymentach z kubełkiem, głowicami, itd., stanęło na hamburgu tzw. "reaktorze" napędzanym pompką powietrzną. Napisze tak - lepiej być nie może, tego w ogóle nie słychać, to znaczy słychać plusk wody, bo wylot jest 3 cm nad poziomem lustra wody. I właśnie to chcę zmodyfikować tak, aby woda wypływała na tym samym poziomie, co powierzchnia wody. Ktoś poradzi, jak to zrobić ? Rurka wylotowa jest w kształcie litery L, jak mogę obniżyć wylot wody o te 3 cm ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.