Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@suricade jak często czyscisz filtr.  Zastaniam się czy możliwa byłaby budowa - sklejenie w kształt kwadratu z gąbki 3 cm. Dodatkowo z wsuwanym do środka usztywnieniem  i  pod pompę  obiegową. 

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze nie czyściłam. Można gąbkę skleić  ( poszukaj w grafikach google pod hasłami, które podałam. Można też walec z gąbki owinąć plastikową siatką i na łączeniu siatki spiąć trytytkami. Takie rozwiązanie tez jest opisane w necie.

A pompę możesz położyć na dnie/podwiesić i dać wylot na rurkach lub wężu.

Edytowane przez suricade
Opublikowano (edytowane)

Dołączę też mojego HMF do tematu. 

Wkleiłem silikonem profile plastikowe, które utrzymują gąbkę stabilnie. Mój Hamburg zasilany jest pompką Eheim Compact 600 l/h, a gąbka (ppi10), ma 5cm grubości. Zamiast ceramiki użyłem drobniejszej gąbki pociętej w kostkę. Pracuje to w zbiorniku 112l, w którym jest 11 ryb (ok. 7cm) i jeden, dorosły samiec Tropheopsa. 

IMG_20190506_092932.jpg

IMG_20190506_092953.jpg

IMG_20190504_133318.jpg

Obecnie wygląda to tak:

 

15607822578121713122665196696118.jpg

Edytowane przez przemo-h
  • Lubię to 5
Opublikowano (edytowane)

Też mam taki model w 2 mniejszych akwariach. Można użyć profili plastikowych, szkła lub lub korytek do kabli. A jak się doda 2 ścianki i dno, to uzyskuje się filtr mobilny. Też mam. :)

Edytowane przez suricade
  • Lubię to 3
Opublikowano

Taki filtr to fajna sprawa cichy, tani i jeśli użyje się gąbki w kolorze tła to jest też mało widoczny. Zastanawia mnie tylko jego czyszczenie, normalnie mechanika czyści się co tydzień lub dwa i jest tam sporo odchodów. Jeśli hamburga czyści się rzadziej, to co z odchodami i NO3?

  • Lubię to 1
Opublikowano

@Sławolwidziałem ostatnio Hamburgi w zbiornikach z pyszczakami, które pracują już pięć lat bez czyszczenia. Nie przypominały nawet gąbek z wyglądu. Ja odpaliłem ten zbiornik na gratach, które poniewierały mi się w szafie i to jest w tym wszystkim piękne. Zresztą koszty @suricademówią same za siebie. To jest mój zbiornik rezerwowy. Niebieska gąbka z czasem będzie brązowa i zniknie za tymi kamieniami. Jeśli jednak ktoś ma ochotę się przyłożyć do takiego projektu pod względem wizualnym, to tak jak piszesz: Czarna gąbka, czarne tło, zacieniony dodatkowo tył i Hamburg totalnie znika.

Poniżej wklejam jeszcze fotkę tego "dobra", które już się zgromadziło po miesiącu pracy. O tym mule jest mowa w artykule, który wkleiła Agnieszka. 

 

IMG_20190617_191706.jpg

  • Lubię to 4
Opublikowano
27 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Czemu tak mało piszecie  o tych filtrach  i mało ich polecacie?

Andrzeju kiedyś temat takiej nieczyszczonej filtracji wywoływał byrzę w naszym gronie. Na pewno pamiętasz filtrację za tłem Back To Nature🙂. Nasze Forum staje się coraz bardziej otwarte na takie rozwiązania i chwała za to, ponieważ czasem coś starego, prostego może robić rewelacyjną robotę. 

Priorytetem było jak najszybsze usuwanie odchodów z obiegu. Jeśli jednak tych odchodów nie usuwamy, to dochodzi do rozwoju innych bakterii (gnilnych), które przerabiają to zanim bakrerie nitryfikacyjne zabiorą się za resztę. Nie będzie tak to działać w kubełkach, czy kaseciakach, ale w HMF, czy w gąbkach za tłem strukturalnym już tak. Do tego możemy jeszcze dołożyć hydroponikę (jak już Agnieszka wspomniała) i mamy system, który prawie nie wymaga naszej ingerencji. 

 

  • Lubię to 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.