Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witajcie

Ktoś coś wie na temat kleju na gorąco i jego wpływu na rybole?
Chciałbym skleić ze sobą dwa elementy mające bezpośredni kontakt z wodą i zastanawiam się czy będzie to bezpieczne dla mieszkańców zbiornika.

Edytowane przez karolus
Opublikowano

Klej na gorąco po czasie może puścić na łączeniach klejonych elementów.

Zwykła ''kropelka'' będzie dużo lepsza.

Ja np. do klejenia prefiltra kasetowego użyłem tego kleju - 

2822-1d.jpg.a60e7f5cdcee77ed2e36179b8d83422e.jpg

A co chcesz konkretnie skleić?

Opublikowano

Robię blok puro z rur kanalizacyjnych, z jednej strony w zatyczkę wkleję pompę, a z drugiej w taką samą zatyczkę chcę wkleić nagwintowaną końcówkę od filtra przepływowego i właśnie tą końcówkę chciałbym skleić klejem na gorąco.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

W końcu znalazłem trochę czasu i zabrałem się za finalizowanie tego bloku z puro, wszystko zgromadziłem i fail :(

Pomysł był taki żeby wszystko zrobić na elementach z rur kanalizacyjnych, więc kolejność miała być taka: 
pompka (mała chińska przepływ ~200L) wklejona w zaślepkę rury kanalizacyjnej, zaślepka włożona w mufę kanalizacyjną, od drugiej strony mufy rura 500mm (fi 50) z ~litrem PA202 potem warstwa fizeliny i druga zaślepka z wklejoną złączką pod wężyk osmozy.

Bez wkładu filtracyjnego wszystko działało bardzo fajnie, niestety po zapakowaniu złoża i zamknięciu okazało się że zaślepka od strony pompki trzyma zdecydowanie za słabo, po kilku sekundach następuje samoczynne wysunięcie, widać jednak że montaż na wcisk na uszczelce to w tym przypadku za mało :(

Wobec tego mam pytanie, jak Wy to rozwiązaliście u siebie?
Wkleić ta zatyczkę na silikon (lub jakiś inny klej) na stałe? będę miał wtedy "rozbieralność" w miejscu łączenie mufy z główną rurą filtra, ale jeśli coś stałoby się z pompka to muszę wywalić mufę razem z zatyczką.  
Może jakieś inne pomysły?

Swoją droga jak teraz przechowywać złoże? zostało zalane już wodą, czy teraz tą wodę odlać i złoże przesypać do jakiegoś pojemnika/woreczka, czy razem z częścią wody w jakimś słoiku?

Opublikowano

Złoże możesz przechowywać w dowolny sposób. Najprościej wrzucić teraz do słoika a przed użyciem formatować.

Możesz dać zdjęcie bloku, który budujesz ?

Opublikowano

Fotki już zrobione

wejscie.thumb.jpg.5b15734e2b80ce032cb44dcbbd134b92.jpg

Najpierw wejście bloku, pompka wklejona silikonem w zaślepkę rury, a ta włożona w mufę (tu właśnie jest problem z rozszczelnieniem bloku), w mufie jest gąbka żeby wyłapać syf, a złoże filtrujące w tej długiej rurze którą widać z prawej strony mufy.

wyjscie.thumb.jpg.02125da892a23a256087bf9f19a01c58.jpg

Wyjście z bloku to już sprawa prosta, w zaślepkę wklejona łączówka pod wężyk 6mm do RO, na wężyku chyba będę musiał dać zaworek, bo leci zbyt mocnym strumieniem. Albo pompkę zamiast z 12V zasilę z 9, wydajność powinna mocno spaść, a żywotność zwiększyć (przynajmniej w teorii)

Boje się trochę że jak doszczelnię zaślepkę na wejściu to podobnym problem będę miał z tą na wyjściu, a z dwóch stron to raczej nie chciałbym sklejać na stałe, bo jak potem regenerować złożę?? 

Opublikowano (edytowane)

A gdybyś zamiast tego pierwszego elementu rury dał coś takiego ?500_500_productGfx_8a00e9a5e1747c3878099

Zyskujesz rozkręcany element, pozostałe 2 końce ( z pompką i wężykiem) możesz wkleić na stałe. Tylko nie wiem jak będzie ze szczelnością. Zbyt mocny przepływ zawsze możesz korygować ale jeżeli woda po wyjściu z bloku ma prawidłowe parametry, to szybkością przepływu nie musisz się martwić.

Edytowane przez suricade

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.