Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam szanownych forumowiczów,

mam pytanie odnośnie dziwnego zachowania samca Saulosi , który wygląda na zdrowego i jest bardzo odizolowany od reszty stada ( 11 szt w tym 3 samce ). Akwarium 120cm dł, l obsada 11 Saulosi 5 Red red i 3 Spreangere , filtracja kubeł plus dwa wewnętrzne(AC2000 i Fluval)  i falownik, parametry ok , zbiornik 4mce

rybka od dłuższego czasu trzyma się na uboczu w obszarze jednego rewiru, nie podpływa do karmienia , trwa to tydzień . Wszystkie ryby podpływają ochoczo do karmienia a on jedyny pozostaje w swoim ukryciu czasem przeganiając inne ryby, ale nie przejawia apetytu , druga samica inkubująca z wyraźnym wybrzuszeniem podgardla też ma podobne zachowanie, ale tu jest sytuacja zrozumiała . Co można w takiej sytuacji zrobić  i czego się spodziewać? , rybka zaczyna się pięknie wybarwiać ma niebieskie końcówki płetw i wyraźne pasy  ,dł ok 8cm . 

Opublikowano

Moim zdaniem powinieneś zaobserwować zachowanie samca Metrciaclimy estherae ,bo on może byś sprawcą zamieszania.Ten gatunek nie nadaje się do tego litrażu moim zdaniem.Jest to zbyt masywna i agresywna ryba na ten litraż.Może być tak że samiec saulosi jest zdominowany przez samca red red lub samców innych gatunków.

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Witam na forum

Parametry ok, czyli jakie konkretnie? Przydała by się fotka tego samca lub krótki filmik, będzie łatwiej coś doradzić obserwując zachowanie ryby. Według mnie ośmio centymetrowy samiec Saulosi powinien być już w pełni wybarwiony, a nie dopiero się wybarwiać, te ryby do takiej długości dorastają. No chyba że do tej pory był zdominowany. Pozostałe samce masz wybarwione? Jeśli tak to moim skromnym zdaniem jest to skutek gnębienia go przez inne, dominujące samce. Coś tam próbuje zdziałać, chce się pokazać, ale 120cm dla 3 samców to za mało, zwłaszcza że pływają tam jeszcze redy i rdzawe (trochę za małe akwa na te gatunki). Co można zrobić? Spróbuj go na razie odizolować do kotnika czy jakiegoś innego wynalazku, ale tak żeby został w akwarium, żeby go inne ryby widziały (może być podziurawiona butelka po coli) i obserwuj. Jeśli po kilku dniach zacznie normalnie przyjmować pokarm, bedziesz miał sprawę jasną

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

@egon44😋

 

Pisząc to tak sobie myślałem czy zdążę przed Tobą, specjalistą od Saulosi

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 2
Opublikowano

Dla mnie to normalne zjawisko . Przychodzi moment ,że trzy samce w 240 litrach to zbyt wiele. Nawet jak jego usuniesz to nie jest powiedziane, że pozostałe dwa podzielą sobie akwa i będą żyć sielankowo. Też tak kiedyś miałem...zostały dwa i podzieliły sobie akwa. Ale było to robione metodą prób  czyli zmian samców. W efekcie i tak nawet z tych dwóch wyłonił się samiec alfa i wykończył tego drugiego. Twój jest teraz zdominowany...spodziewaj się ataków na niego wszystkich ryb z Twojego akwa. Słaby będzie po prostu przez nie nękany. Jak ma 8 cm i dopiero niebieski kolor zaczyna(?) być widoczny to znaczy , że był cały czas dominowany co nie pozwalało jemu na pełne wybarwienie. Trzymaj go...obserwuj. Może być tak ,że on zacznie dominować. Pozbądź się Red Red  ze względów jak wyżej koledzy napisali i obserwuj resztę i zachowanie tego samca.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

20190425_104138.thumb.jpg.b1360d72e238ffb3a7ec684869d8c7e5.jpgNiestety 2 RedRedy były pierwszymi rybami w moim akwarium i zostały mi sprzedane jako Saulosi ... po małym rozczarowaniu córka zdecydowała, że u nas pozostają a po jakimś czasie dokupiliśmy pozostałe 3 tak aby był harem . W moich pierwszych planach miał być układ Saulosi - rdzawe a wyszło zupełnie co innego... postaram się dołączyć fotkę , pozdrawiam serdecznie i dziękuję za cenne informacje

Edytowane przez jaromar
Opublikowano

@jaromar co do saulosi z zdjęcia,to daj mu więcej czasu,bo zapowiada się że będzie z niego naprawdę ładny samiec.U mnie dopiero po roku czasu trzeci samiec całkowicie się wybarwił,bo z nim było podobnie jak u Ciebie.Jak znalazł swój kąt to dopiero potem zaczął pokazywać swoje walory.Teraz u siebie mam trzy samce które są praktycznie tak samo wybarwione.Wcześniej miałem cztery samce,ale ten którego oddałem koledze,bardzo mocno gnębił tego trzeciego który nie chciał się wybarwić.Po oddaniu samca,ten trzeci w tydzień się całkowicie wybarwił.

Ty masz akwarium dopiero 4 miesiące,więc to bardzo krótki okres czasu.

Saulosi bym w ogóle nie redukował,bo w większej grupie lepiej się czują.Natomiast pomyśl o oddaniu red red,a w zamian nich dołóż rdzawego,i sam zobaczysz że miałem rację.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.