Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...
Opublikowano
9 godzin temu, edzzio napisał:

Paweł83 na jaką filtrację postawiłeś? Jak rozwiązałeś podmianę wody?

Akwarium w zeszłym tygodniu stanęło. Ostateczny wymiar to 245/80/70. Mam fitracje w module. Same gąbki z założeniem niepłukania ich maksymalnie długo. W dnie mam otwór i wprowadzoną rurkę do której zlatuje woda do ścieku. Zasilenie przez dwa równoległe korpusy z węglem. Narazie będzie odkręcany zawór przez jakiś czas i podmiana będzie półautomatyczna. Jak się przeprowadzę to pomyśle nad stałą. Akwarium zalane w sobotę więc woda mleko. W związku z tym że gąbki w module są grube myślę że nie obędzie się chwilowo bez dodatkowego kubełka z samą watą żeby pozbyć się zawiesiny.

20200418_210056.jpg

  • Lubię to 8
Opublikowano

Jaką pompę użyłeś? Planuję niemal identyczny zbiornik 250x80x70. 

W dnie otwór jakiej średnicy? Ile wystaje z dna ta rura która zasysa do kanalizacji?  

Rozumiem że spuszczasz zaworem odpowiednią ilość a drugim zaworem od korpusów dolewasz?

Biologia tylko i wyłącznie oparta na piachu i gąbkach tak ?

Czy jest możliwość abyś cyknął fotkę?  

Sam mam kanalizację na wysokości ok 40 cm od podłogi i wodę z boku i się zastanawiam jak to rozwiązać.

 

Ja będę stawiał na filtrację opartą na 2ch korpusach bb10"  jeden mechanik drugi na drugiej nitce chemia+ ew kilka brył lawy schowana za skałami

 Pompę 6000l/H i ew. cyrkulator w module wiszącym na podobieństwo kolegi który tak tu robił na forum świetnie to wyglądało. 

Moduły wykonywałeś metodą Troad?  silikon i skrobia ziemiaczana na odlew?

11.jpg

22.jpg

Opublikowano

Sporo pytań😀

Pompa to jqbeo dc 10000. Bardzo mocno sika na połowie skali.

Wszystko sklejał Marcin Horosz z Akwaria Pro. Rurka jest lekko poniżej wzmocnienia i schowana w module. Docelowo automatyczna podmiana dlatego tak. Podmiana to podkręcanie zaworu i tu wylatuje A tam wylatuje.

Założenie jest takie że biologia będzie tylko w gąbkach. 

Moduły były wykonane przez Terrart pracownia terrarystycza. 

Opublikowano

Jak dobrze rozumiem to wystarczy dobrze zabezpieczyć odpływ aby wszystko szczelnie było następnie wyregulować dolewkę jakimś zaworkiem aby płynnie leciała stała ilość wody rura jest na stałe więc trzyma stały poziom wody i tak to pracuje tak ? :P

Opublikowano
8 minut temu, edzzio napisał:

Jak dobrze rozumiem to wystarczy dobrze zabezpieczyć odpływ aby wszystko szczelnie było następnie wyregulować dolewkę jakimś zaworkiem aby płynnie leciała stała ilość wody rura jest na stałe więc trzyma stały poziom wody i tak to pracuje tak ? :P

Sam bym tego lepiej nie opisał. Z tym że u mnie nie leci woda non stop bo wolał bym to ponadzorować przez jakiś czas, a na razie nie mieszkam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.