Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Zaobserwowałem spore zanikanie smug i tło staje się jednolicie piękne. Muszę powiedzieć że dla mnie to lepiej wygląda niż zabawa z CR65 która zabiera sporo wody w akenie. Mam duże piaskowce z tyłu akwa i całość komponuje się rewelacyjnie z głębią o którą mi chodziło ! Dzięki makok za twoje wsparcie . Dzięki wszystkim za pomoc i odpowiedzi na moje pytania ! Używałem wody destylowanej i płyn do naczyń zwykły ! Pozdrawiam !

Opublikowano

aaa no bo zapomiałem napisać, że trzeba tą kartą się nieźle namachać, żeby to wszystko wypompować....


po Twoim poście wyczyściłem szybę z glona, zabrałem kamienia i poszukiwałem swoich dwóch białych plam... też ich nie ma - jest jednolicie czane, więc sądzę że są one wynikiem "młodego wieku" - nie sądziłem że znikają tak szybko, co tylko mnie cieszy w tej metodzie - obroniła się sama :wink:


prawda że głębia powala? :P:twisted:

mi się też podoba taki wystrój


rzucaj fotę do galerii z nowym aranżem :P

cieszę się że mogłem pomóc -pozdrawiam

Opublikowano

Będzie fotka akwa w galerii jak ono osiągnie moment w którym można już coś pokazać czyli pokrywa i woda do pełna zalana (wątek o wodzie 240=>500). Jeszcze tydzień lub szybciej ! Pozdrowienia !

Opublikowano

jak juz wszyscy pisza; zrobilem a'la makok i jest super; zadnego doswiadczenia w kwestii reklamowej nie mialem; cala robota zajela ok. godzinki szyba 150x40 i robilem to sam (w sensie 1 osobowy sklad)...

woda+ludwik "s"+dowod osobisty ;)

folia zwykla - pierwsza z brzegu - w papierniczym; przykleilem powierzchnia matowa, ta z klejem, zadnych babli powietrza, zadnych smug i refleksow, efekt glebi jak trzeba, wystarczy jeszcze tylko podswietlic to jakas aktyniczna swietlowka, ja na tyl wrzucilem Sera Deep Sea i jest fantastcznie... i jaka tanioche i miejsce w akwa zostaje rowne 50 cm dna po szerokosci :wink:

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

pytanko, kupile niebieska folie, caly czas chcialem ja nakleic na szybe ( folia samoprzylepna firmy oracal), ale widze ze wszyscy kleicia ja na ludwika, a ja mam inny pomysl. Jesli znudzi mi sie tlo, cala wymina tla to kupa roboty, bo trzeba akwa, ktore troche wazy odstawic od sciany. A moze by tak wiec przykleic ta folie do styropianu, cienkiej sklejki lub czegos sztywnego, co moznaby wsuwac i wysuwac zza akwarium,a co sztywno by sie trzymalo. Jedyny warunek to fakt, iz cale tlo musi scisle przylegac do szyby ,bo inaczej beda cienie i brzydko bedzie wygladac, co wy na to???????????????//

Opublikowano
pytanko, kupile niebieska folie, caly czas chcialem ja nakleic na szybe ( folia samoprzylepna firmy oracal), ale widze ze wszyscy kleicia ja na ludwika, a ja mam inny pomysl. Jesli znudzi mi sie tlo, cala wymina tla to kupa roboty, bo trzeba akwa, ktore troche wazy odstawic od sciany. A moze by tak wiec przykleic ta folie do styropianu, cienkiej sklejki lub czegos sztywnego, co moznaby wsuwac i wysuwac zza akwarium,a co sztywno by sie trzymalo. Jedyny warunek to fakt, iz cale tlo musi scisle przylegac do szyby ,bo inaczej beda cienie i brzydko bedzie wygladac, co wy na to???????????????//


jest to jakaś opcja... tylko ja wolę przykleić, bo mi akwa nie stoi przy samej ścianie i ta metoda byłaby kłopotliwa...

jedyne co mnie w niej niepokoi to możliwość wlewania się wody między szybę a takie tło... jak raz zrobi się zaciek, to albo będziesz z nim żył albo będziesz musiał wyciągać i odsuwać akwa - co jest poważnym problemem...

a uwierz mi prędzej czy później się wleje :P

Opublikowano

a ja z innej beczki totalnie - jak przy czarnym foliowym tle radzicie sobie z glonami na tylnej szybie? mocno dają po oczach ? (aspekt wizualno-estetyczny) ? trudno usunąć? (aspekt techniczny)

Opublikowano

przestałem je widzieć....

na samym początku mnie lekko drażniły i jechałem gąbką co tydzień, ale ostatnio nie zauważam, więc albo nie mam albo przestały mnie drażnić :P

ale czyszczę szybę tylną i tak raz na dwa tygodnie - bo co to przejechać się gąbeczką parę razy... :wink:

(gąbka do naczyń - oczywiście nigdy do tego nie użyta - ta strona "zielona" taka jakby doprasowana włóknina - technicznie najlepiej schodzą z szyb właśnie tym)

  • 4 lata później...
Opublikowano

Dobra. Ja tez się "nabrałem" i właśnie zakupiłem folie ORACAL.


http://allegro.pl/folia-samoprzylepna-ploterowa-oracal-reklama-50cm-i2404448033.html


podaje link bo na aukcji jest napisane że folia jest matowa i z połyskiem-


1.czy to oznacza że jest wybór między jedną a drugą czy ona ma z jednej srony mat z drugiej połysk

2.jeśli jest dwustronna to z której storny kleiliście od strony matu czy błysku

3. no i to co mnie najbardziej zastanawia bo piszecie o glonach itp na folii.... czy ta folię kleicie od zewnątrz akwarium czy od środka (bo też jest mowa że jest w pełni wodoodporna- pytam bym głupstwa nie zrobił)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.