Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No to Let's the show begin - czas na nowy domek dla rybek :D

akwarium - jest
szafka  - będzie na początku przyszłego tygodnia,
kamienie - 30 kilo leży w garażu
piasek - jest, część już wypłukana
spienione pvc - jest
chemia - jest (Tropical Bacto-Active i Prodibio BioDigest)
filtr - jest

Kilka pytań też jest:
zbiornik - jak go na jakiś czas przykryję, to czuć silikon (akwarium ma tydzień). Jest jakiś czas "leżakowania" czy w miarę nowy można zalać? Czyścić czymś od środka na początek?
piasek, kamienie - wygotować, czy przepłukiwanie wystarczy?
filtr - lepiej zastosować dodatkowy wkład do kubełka (zeolit, matrix czy popularne ceramiczne krążki) czy może zabrać kilkunastoletnią ceramikę ze starego akwarium? 
 

Edytowane przez majkiel
Opublikowano
6 minut temu, majkiel napisał:

zbiornik - jak go na jakiś czas przykryję, to czuć silikon (akwarium ma tydzień). Jest jakiś czas "leżakowania" czy w miarę nowy można zalać? Czyścić czymś od środka na początek?

Starczy dobrze umyć wodą letnią będzie ok, ten zapach po jakiś czasie sam zniknie :) 

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
3 godziny temu, majkiel napisał:

zbiornik - jak go na jakiś czas przykryję, to czuć silikon (akwarium ma tydzień). Jest jakiś czas "leżakowania" czy w miarę nowy można zalać? Czyścić czymś od środka na początek?

Tak jak wyżej kolega napisał.

3 godziny temu, majkiel napisał:

piasek, kamienie - wygotować, czy przepłukiwanie wystarczy?

Piasek wypłucz ciepłą wodą . Kamienie możesz wyszorować szczotką i polać gorącą wodą z czajnika.

3 godziny temu, majkiel napisał:

filtr - lepiej zastosować dodatkowy wkład do kubełka (zeolit, matrix czy popularne ceramiczne krążki) czy może zabrać kilkunastoletnią ceramikę ze starego akwarium? 

Jeżeli masz starą , pewną  ceramikę to możesz zastosować. Możesz wymieszać z dokupioną i za jakiś czas jak akwa się ustabilizuje, tę starą wymienić na nową. Ale o sposób wymiany starej na nowa pytaj jak będziesz miał to  zrobić. Zeolitu na starcie nie stosuj. Nawet później  będzie zbędny. Ponadto jego struktura powoduje ,że po namoczeniu ogranicza przepływ wody . W naszym biotopie nie ma sensu używać zeolitu.

I jeszcze jedno...zmień tytuł na np.: Start ........ .   Z tego co opisujesz to nie jest przeprowadzka a start od podstawa i taki tytuł wprowadza w błąd. Edytuj 1 post i wtedy  możesz zmieniać.  Jak coś Ci nie wyjdzie to daj znać i wtedy Ci zmienię.

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
16 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Tak jak wyżej kolega napisał.

Piasek wypłucz ciepłą wodą . Kamienie możesz wyszorować szczotką i polać gorącą wodą z czajnika.

Pocieszające - zupy z piachu i kamieni nie uśmiechało mi się gotować.

16 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Jeżeli masz starą , pewną  ceramikę to możesz zastosować. Możesz wymieszać z dokupioną i za jakiś czas jak akwa się ustabilizuje, tę starą wymienić na nową. Ale o sposób wymiany starej na nowa pytaj jak będziesz miał to  zrobić. Zeolitu na starcie nie stosuj. Nawet później  będzie zbędny. Ponadto jego struktura powoduje ,że po namoczeniu ogranicza przepływ wody . W naszym biotopie nie ma sensu używać zeolitu.

Ceramika ma swoje lata, na pewno siedzi w niej trochę dobroczynnych bakterii, ryby nie chorują. Mogę też przenieść jakieś kamienie czy trochę żwiru ze starego zbiornika. Zastanawiam się tylko czy to pomoże czy zaburzy "książkowy", powolny start cyklu azotowego.
O zeolit pytałem, bo mam z kilogram.

16 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

I jeszcze jedno...zmień tytuł na np.: Start ........ .   Z tego co opisujesz to nie jest przeprowadzka a start od podstawa i taki tytuł wprowadza w błąd. Edytuj 1 post i wtedy  możesz zmieniać.  Jak coś Ci nie wyjdzie to daj znać i wtedy Ci zmienię.

OK, zmienione :)

Opublikowano
49 minut temu, majkiel napisał:

Mogę też przenieść jakieś kamienie czy trochę żwiru ze starego zbiornika. Zastanawiam się tylko czy to pomoże czy zaburzy "książkowy", powolny start cyklu azotowego.

Przyśpieszy start.

  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Praca, dzieci, święta, dom, na akwarium czasu mało, ale wczoraj postawiłem baniak i właśnie wrzuciłem do środka trochę kamyków. Bardzo źle jak na pierwszą próbę? Wywalić wszystko, czy coś poprzestawiać, dodać? Trochę kamieni jeszcze mam, mogę też zabrać ze starego otoczaki.

image.thumb.png.4842074a7fb2d2f5791814b7a9cdbad4.png

 

image.thumb.png.1d26adccbefddeb55b416d1ef0445fbd.png

A, rura filtra będzie po prawej stronie, z kolei od lewej strony są drzwi do pokoju, więc dobrze by było żeby i od tej strony ładnie się prezentowało ;)

Opublikowano

Spoko, na tych fotkach wydaje się jakieś małe, jak kostka :P W planach pewnie Saulosi? :)

Pytałeś o zeolit, na początek go nie wkładaj, może zaburzyć start i w ogóle chyba w Malawi zeolit nie do końca się sprawdza

Opublikowano
3 minuty temu, Bartek_De napisał:

Spoko, na tych fotkach wydaje się jakieś małe, jak kostka :P W planach pewnie Saulosi? :)

Pytałeś o zeolit, na początek go nie wkładaj, może zaburzyć start i w ogóle chyba w Malawi zeolit nie do końca się sprawdza

Na zdjęciach jakoś tak perspektywę dziwnie złapałem ;)

A w planach, to mam przeniesienie moich żółtków do nowego zbiornika. Od pół roku ryby same na starym mieszkaniu w starym baniaku.

 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.