Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.
Jako że jest to mój pierwszy temat zakładany .. boże zlitujcie się już żona mi siedzi na głowie...

Mam postawiony zbiornik 300 l 120x50x70 ( jest zalewany tylko do 50cm severum gold inaczej połowe wody wylewa  przy karmieniu)
Oświetlenie 6x 18W led (belki) (w planach power led)
Filtracja aqua nova 1500 + cyrkulator aqua nova 13000 z kontrolerem
Podłoże czarny piasek bazaltowy + Czarny Łupek

Na tą chwile posiadam 5 Severum Gold + 3 zbrojniki aleee
Jako że akwarium stanowi środek akwarium a dla mojej żony pływające "żółtka" to za dużo proszę o poradę w doborze obsady .
Zależy mi żeby nie były to rybki wielkości molinezji ale też nie oscar, nie zauważyłem czytając opinie żeby miały też guzy tłuszczowe jak akary pomarańczowopłetwe ( które niby są agresywne a w rzeczywistości mnożą się jak króliki)

To co wybrałem na tą chwile wygląda tak:
Metriaclima Zebra Gold Kawanga
Aulonocara Stuartgranti Maleri Chidunga
Chindongo Saulosi


Tyle że dla wredniejszej połówki jest to monotonne a nie kolorowe pomijając fakt że nawet nie wiem jakie ilości to norma.

Niestety przeżyłem już tenczanki które były za małe po akary które miały "guzy" do severumów które są monotonne, a akwarium nie pozbędę się na 100%
Jeśli mogę prosić jakie rybki i w jakiej ilości polecacie będę naprawdę wdzięczny.
Kolejna sprawa na forach widzę dwa różne poglądy na temat zbrojników w Malawi czy to się ze sobą gryzie ? Np moje goldy żyją razem z rakami marmurkowymi , a jedynym agresorem jest 25cm osobnik (reszta ok 18cm) ale i tak jedyna agresja jest podczas podawania jedzenia.

Opublikowano

Witaj,

może zacznę od końca... Tak, zbrojniki w Malawi to się gryzie. Nie jest kwestią, czy będą żyły z innymi rybami bo będą, ale wymagania dotyczące parametrów wody, zachowania terytorialne różnych gatunków itp., itd. wykluczają trzymanie ze sobą ryb z różnych biotopów. I powinno to dotyczyć wszelkich domowych zbiorników wodnych. Jeśli chcesz obserwować prawdziwe zachowania tych ryb to musisz im stworzyć namiastkę ich środowiska.

Teraz ryba Ci wylewa, ale Mbuna nie będzie się tak zachowywać przy karmieniu, czyli masz zbiornik 420 litrów, choć niestety wysokość nie jest tu aż tak ważna jak powierzchnia dna. Jedno jest pewne, nudno i monotonnie z rybami z tego jeziora nie będzie na pewno.

Chindongo Saulosi i do tego np. Pseudotropheus Cyaneorhabdos Maingano, albo Cynotilapia sp. Hara, albo może Iodotropheus Sprengerae, które są dużo ładniejsze na żywo i nie powinno się sugerować tym jak wychodzą na zdjęciach, bo mało kto jest w stanie wyciągnąć na fotce ich piękno.

Układy haremowe, czyli przynajmniej 1+4, chociaż nie przesadzałby z ilością samców, tzn. jeśli Saulosi to docelowo w takim akwarium 2 samce, Maingano raczej 1, pozostałe zaproponowane przeze mnie gatunki są raczej bardziej ugodowe więc można kombinować.

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.