Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chodzi mi po głowie zrobienie tła strukturalnego do mojego akwarium... Tylna ściana 120x50 rzeźba ze styropianu odpada bo zajmuje dużo miejsca a w 300l szału nie ma...

Plan jest na wymiar tylnej sciany kupić spienione PVC w 1 rogu zabudowac kasetke max 20x20 na grzalkę wylot filtra zew i filtr wew który robi za cylkulator...

Na to PVC nałożyć "skały" z pianki montażowej na to żywica epoksydowa lub CX5 i farba...

Jak poradzić sobie z wypornością? Nie chcę przyklejać do szyby... Mam wzdłuż i jedno na środku poprzeczne wzmocnienie więc tło będzie z 2 lub 3 elementów..

Może w dolnej czesci złapac większe kamienie przy pomocy pianki? Aaa i jeszcze jedno w tej komorze z osprzętem na górze będą wyloty z filtrów a w dolnej zasys aby woda przedstawała się z akwarium do osprzętu dać jakąś siatkę i zamaskowac od frontu zbiornika kamieniami? Czy inne rozwiązanie...

 

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

Opublikowano

Troche dziewnie to brzmi kolego. Nie chcesz budowac tła ze styropianu bo zajmuje miejsce-to rozumiem. Ale jednoczesnie chcesz robić tło z pianki która i tak zajmowac Ci bedzie miejsce w środku. Wiec to bez różnicy z czego to bedzie tło skoro i tak zajmować bedzie miejsce. A nie brałeś pod uwagę PCV i zamiast całego tła 3-4 moduły ze styropianu ? Ostatecznie również do tła możesz wziąć styropian o mniejszej grubości i tło bedzie bardziej płaskie,podobne do tych Juvela.

Opublikowano (edytowane)

Z pianką jest chyba mniej zabawy niż ze styropianem...
No ale jak z wypornością?
Coś w takim stylu... https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=4261
Tylko pianka byłaby na spienionym pvc 3mm
Tu

również super robota tylko mi bardziej ze względu na kształt kamieni pasuje pierwszy wariant

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Bob
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Zrobiłem tło... styropian wycinany lutownica i opalarka do farby na to tradycyjnie zaprawa 4 warstwy nakladane co 24h i po tygodniu schnięcia farba 2x...

Tło podzieliłem na 4 elementy żeby weszło pod poprzeczne wzmocnienie...

Jakie podpowiedzi żeby je zatopić?

Jest dość wyporne chcę wyciąć od tyłu styropian i wkleić coś co obciąży...

Czy namaczanie coś pomoże?

 

Tu zaprawa... f66d70bd19cfce3f4c6a7b6bac8344ab.jpg&key=933656c4a512820813d9d0af9ec4b541bda720a77b2fe023548b5081209e674e

 

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)
50 minut temu, Bob napisał:

Czy namaczanie coś pomoże?

Nie namaczaj w wannie bo to nie pomoże jeżeli chodzi o wyporność. Aby dociążyć to zrób jak piszesz, czyli wytnij tył gdzie możesz i dociąż. Natomiast jeżeli chodzi o namaczanie to spryskuj  wodą ze spryskiwacza przez 2-3 dni  kilka razy dziennie aż przestanie wodę wchłaniać. Nie stawiaj koło kaloryfera....niech schnie spokojnie w   pokojowej temperaturze. Te zabiegi są ważne bo jak je zrobisz właściwie , to przez lata zaprawa Ci nie popęka. U mnie 8 lat dało spokojnie radę a pewnie da i więcej.

Teraz doczytałem ,że pomalowałeś już. Mam tylko nadzieję ,że podczas schnięcia spryskiwałeś  wodą zaprawę .

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Bob napisał:

Cały czas leży w rogu pokoju daleko od kaloryfera

Rozumiem.....ale chodzi mi o schnięcie zaprawy. Ona powinna być zraszana intensywnie  podczas schnięcia  tak jak pisałem wyżej. Dopiero jak przestanie wchłaniać wodę należało  poczekać jak wyschnie i pomalować. Taki zabieg powoduje ,że ona potem nie pęka i gwarantuje jej żywotność.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Po ponad tygodniu tło jest w akwarium i w kilku miejacach widać mgiełke gdzie farba mętni wodę. Ustanie to?? narazie rybki są poza zbiornikiem a filtry pracuja... Malowane Snieżka emalia akrylowa supermal do drwwna i metalu z atestem bezpieczeństwa dla dzieci...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Dziwne ze po tak długim czasie schniecia w temp pokojowej farba mętni wodę... Na 1 elemencie chyba przestało... 1 wywaliłem a 1 się szuszy.. 2 sa w zbiorniku..

Podmieniłem wodę ale za wiele nie pokogło....

Czy purigen lub wegiel działa na takie "chemiczne" zanieczyszczenia??

 

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.