Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolego @Teka, od października żadnej aktualki nie wrzuciłeś... brzydko ;)  Co się dzieje w jednym z moich ulubionych zbiorników? Jak obsada, może jakieś foteczki?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 1.02.2019 o 12:27, Limak86 napisał:

Kolego @Teka, od października żadnej aktualki nie wrzuciłeś... brzydko ;)  Co się dzieje w jednym z moich ulubionych zbiorników? Jak obsada, może jakieś foteczki?

Momentami jest już na czym oko zawiesić, mdoki w końcu nabierają niebieskiego koloru.

Miałem ostatnio problemy z jedzeniem, mdoki pluły pokarmem. Dzięki fachowej pomocy kolegów z forum i grupy fb stanęło na tym, że moje rybcie, tak jak ich właściciel potrzebują mniej jedzenia i więcej ruchu ;)

Obecna obsada akwarium to:

Mdoka 10x - 6-8cm

Otopharynx Tetrastigma 10x - 5-9cm

Yellow 1+3 - 6-8cm

Niedługo po wpuszczeniu końcem września ubiegłego roku tetrastigm, pojawił się dominujący samiec z właściwym sobie ubarwieniem. Do tego momentu ryba ta jest całkowicie bezkonfliktowa, również wewnątrzgatunkowo. Swoją pozycję w grupie okazuje jedynie wybarwieniem. Obecnie obserwuję jak kolejny samiec, nazwijmy go beta (chociaż nie zauważyłem żadnych cech dominującego i zdominowanego) nabiera kolorów. Zabawnie to wygląda bo beta już chwile temu przerósł alfe, podejrzewam, że niedługo się połapie w tym ;) Myślę, że mam układ 4+6.
Generalnie odnośnie tetrastigm, chciałbym podtrzymać to co pisałem wcześniej, ryba pływa po całym akwarium, jednak najwięcej czasu spędza w połowie jego wysokości. W moim wypadku może ma to związek z wysokością ułożenia kamieni, ta ryba równie często je skubie co yellow.

O mdokach nic wiele nie napiszę, rosną powoli, wybarwiają się już prawie rok (kupiłem je wielkości do 3cm), czasami jedna pogodni drugą ale nie widzę w tym jeszcze żadnych prawidłowości.

Yellow. Wzięty do obsady jako kwiatek do kożucha, stał się ulubieńcem domu, a ja niczego ciekawego w tej rybie nie widzę i nie wiem czy z czasem nie opuści zbiornika, na rzecz Copadichromis Chrysonotus. Obecny układ tej ryby to 1+3 i wygląda to tak, że samiec przyjął sobie królestwo między kamieniami a tłem więc wypływa zwykle tylko do karmienia i przegonienia wszystkich samic, generalnie go nie widać. Obecnie dwie samice noszą ikrę, jedna w każdej chwili może wypuścić młode. W moim akwarium na tą chwilę yellow jest, ale go nie ma. Samice spokojnie inkubują schowane pod kaseciakiem, a samiec ma sobie za nic to, że wolałbym go widzieć z frontowej części akwarium :)

Zdjęciami się nie pochwalę, chyba nie uda mi się zrobić porządnego zdjęcia. Ale jest filmik. @Limak86mam nadzieję, że zaspokoiłem Twoją ciekawość, schlebia mi Twoja opinia nt mojego zbiornika, dziękuję. Jednocześnie czekam, aż zaprezentujesz swój własny.

 

  • Lubię to 6
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Jak się ma akwarium i rybki?
Rzuciło mi się w oczy na OLX że pozbywasz się części moich wymarzonych tetrastigm... konieczna już redukcja? Jaki układ masz na tę chwilę?

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Akwarium ma już grubo ponad półtora roku.

Jestem świeżo po redukcji Tetrastigm, obecny układ 2+3. Bardzo fajny i spokojny gatunek. Alfa często pręży się przed betą, delikatne potyczki odbywają się pod lustrem wody, chociaż przeważnie beta jest po prostu przeganiany po całym zbiorniku. Przez ponad rok jak posiadam te ryby nie nastąpiła zmiana na pozycji lidera. Trochę mnie to dziwi ponieważ zarówno zredukowane samce jak i obecna beta są większe, ale widać, że rozmiar nie zawsze ma znaczenie :)
Zauważyłem jeszcze jedną prawidłowość, może posiadacze tych ryb zgodzą się z moją obserwacją. Mianowicie alfa zawsze pływa wyżej, bliżej tafli i bardzo często przegania pozostałych przedstawicieli tego gatunku niżej jeżeli zdarzy im się wypłynąć nad niego.
Jak pisałem, obecnie jest 2+3 i nie wiem czy samic nie zostawiłem za mało ponieważ praktycznie każda nosi ikrę cały czas.
Alfa jest świetnie wybarwiony praktycznie cały czas, pokazuje barwy zbliżone intensywnością do kolorów w trakcie tarła również prężąc się przed betą i to stroszenie piór jest obecnie moją ulubioną formą zachowań tych ryb.

1483623474_1.1.thumb.jpg.d72822cdba95d48b907236debab1461b.jpg

336551753_1.2.thumb.jpg.708aca849a7fca1c6c68d885da743236.jpg

1599926974_1.2.1.thumb.jpg.6cc1a77ceeb554e297fc3163d5affb0b.jpg

Yellow jak yellow, specjalnie mnie nie zajmuje szczerze powiedziawszy, jest żółty i to jego jedyna funkcja. W maju dokupiłem kilka sztuk w tan mal obecnie jest 2+4.
Kilkukrotnie już widziałem młode pływające po zbiorniku, ale zawsze z czasem znikały. Ostatnio obserwuję jednego małego oseska, który dość sprytnie się schował, kibicujemy mu całą rodziną, jego brat/siostra na moich oczach został pożarty :(
690285650_1.7.thumb.jpg.65665be8e446e91b07595b66af74b81c.jpg

Mdoka.
Coraz ładniejsze, właściwie już chciałem z nich rezygnować ponieważ brakowało mi cierpliwości. Bardzo powoli rosły, kolory czasem się pojawiały tylko po to by zaraz wróciła szarość. Znając moje ryby i bazując na doświadczeniach z nimi przez wszystkie te miesiące stwierdzam, że za mało lub za rzadko je karmiłem. Kilka miesięcy temu wprowadziłem mrożonki i krewetki, karmię też po 2 lub 3 razy dziennie nie stosując regularnych głodówek, jedynie gdy widzę, że zainteresowanie pokarmem maleje, robię im dzień lub dwa przerwy. Do tej pory zdaje się to u mnie działać, ryby ruszyły z kopyta, wszystko ładnie rośnie, mdoki w końcu są niebieskie i wszystkie ryby robią się masywne.
Obecnie w akwarium mam 6 mdok wielkości 10 cm +. I po raz pierwszy widzę, że jedna z nich nosi ikrę! Samego tarła niestety nie widziałem ale widok samicy z ikrą w pysku bardzo mnie ucieszył.
Mam jedno spostrzeżenie odnośnie moich placków, które nie pokrywa się raczej z tym co czytałem na forum. Mianowicie zamiłowanie do pływania w silnym nurcie wody i walka z nim. Pisałem o tym w poprzednich postach, że moje mdoki nie odrywają się zbytnio od dna. Zepsuł mi się ostatnio falownik (RW-8 a jakże :) ) i od tego momentu mdoki się ożywiły. Dalej lubią dno, ale zdecydowanie bardziej rozpłynęły się po akwarium. Wyglądają na bardziej zadowolone z obecnego stanu rzeczy, a więc mniejszego nurtu wody.
Przepychanek pomiędzy nimi nie widzę, żadnych. Zaczynam powoli odgadywać ich płeć.

1519888353_1.3.thumb.jpg.4f5e7a695ff367548af9d50cf443640f.jpg

127680512_1.4.thumb.jpg.5a1077f92f1cf27b179651bc6d5350a3.jpg

1512995164_1.5.thumb.jpg.72c2cc437b9bccd0012ed9d639f1c4c5.jpg

Dokupiłem z hodowli pana Darka Gaży kolejne 8 mdok. Myślałem, że po redukcji tetrastigm będzie w sam raz, ale szczerze powiedziawszy nie wiem, czy był do dobry pomysł. Zobaczę co życie przyniesie. Obecnie maluchy mają ok 5 cm i przechodzą kilkutygodniową kwarantanne, jednocześnie chce żeby troszkę podrosły zanim je wpuszczę.

1812456375_1.9.thumb.jpg.44d17eae9015e37baf619bb9348d0229.jpg

935206060_1_10.thumb.jpg.fe32718b21e7cc2e9ee45f8afd9ac816.jpg

Dodatkowo w akwarium pływa jeszcze zakupione w maju razem z yellow Aulonocara Jacobfreibergi Cape Maclear w układzie 1+1.

Ryba bardzo płochliwa i wycofana, miałem z nią ogromne problemy z aklimatyzacją. Nie jadła prze kilka tygodni.
Na forum założyłem osobny temat:

Spisałem je już na straty, a tu niespodzianka, żadna nie padła, obydwie przyjęły się i pływają dziarsko po zbiorniku. Są to jednak najbardziej wycofane i spokojne ryby w akwarium. Samica nosiła raz ikrę przez dzień lub dwa. Samiec ma pomiędzy 8 a 10 cm. Samica mniejsza, maksymalnie 8 cm.

57022874_1.6.thumb.jpg.f8f148b6c7aa97b05ad9490ef0b65198.jpg

A tak prezentuje się całość:

267306579_1.8.thumb.jpg.8b1669b7091a1b8e35b2ae7e0ee404fc.jpg

Ostatnie zdjęcie trochę prześwietlone, przepraszam za jakość.

1120205882_1_11.thumb.jpg.ddf39c71f807d9c26e86eaa340e7d7ca.jpg

  • Lubię to 6

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.