Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
7 minut temu, halabala napisał:

rozumiem że chodzi tobie o zbiornik do którego miałbym przełożyć chore ryby??? Nie mam gdzie ich przenieść na czas choroby dlatego tak ciągle dociekam czy w ogólnym czy oddzielnym ale chyba jednak nie ominie mnie kupno jakiegoś mniejszego zbiornika z fitrem

Tak, w oddzielnym. Najlepiej nie robić kuracji w ogolnym dopoki nie ma takiej potrzeby. A maly szpitalik dobrze jak zawsze jest pod reka. 

Wychodze z zalozenia ze lepiej leczyc w odzielnym bo 1. Nie narazasz pozostalej obasady na niepotrzebne dzialanie lekow ( choc moze się okazac ze to bedzie potrzebne) ale dopuki nie jest to lepiej leczyc poza ogolnym 2. Potrzebujesz znacznie mniej lekow do leczenia w malym zbiorniku.

Opublikowano

Już wiele razy było pisane, ze zarówno Metronidazol jak i Zoolek Protocaps M może być stosowany w zbiorniku ogólnym bez szkody dla bakterii nitryfikacyjnych, które to są tlenowymi a metro niszczy bakterie beztlenowe.

Opublikowano

Czuję się wywołany do tablicy :) 
Ostatnio tutaj pisałem o kuracji, którą stosowałem:

W metodzie, którą stosowałem warunek był taki, że ryby muszą jeść, te które nie jedzą niestety trzeba spisać na straty :( 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
7 minut temu, darkon napisał:

Już wiele razy było pisane, ze zarówno Metronidazol jak i Zoolek Protocaps M może być stosowany w zbiorniku ogólnym bez szkody dla bakterii nitryfikacyjnych, które to są tlenowymi a metro niszczy bakterie beztlenowe.

no nie ukrywam ze taka odpowiedz mnie bardzo cieszy. Wiem powinienem najpierw poczytać potem zadawać pytania ale pierwsze akwarium pierwsze rybki i stres niesamowity żeby obsada nie padła teraz mam dużo czasu do poniedziałku zanim przyjdą leki to postudiuje forum

Opublikowano
Teraz, halabala napisał:

no i niestety rybki nie doczekały kuracji padły obydwie:( Reszta obsady zachowuje się normalnie zobacze co bedzie dalej

No kurde bardzo szkoda, obserwuj pozostałe i jak tylko zobaczysz nienaturalne zachowanie (brak aktywności, chowanie się po kątach, nieprzyjmowanie pokarmu albo przyjmowanie i wypluwanie, opuchlizna brzuszna - nawet lekkie pogrubienie okolic brzucha powinno zwrócić Twoją uwagę)  to musisz reagować szybko, niestety te rybki wyglądały na przetrzymane dość długo.

Opublikowano

ok będę obserwował baczniej wydawało mi się ze 2 dni temu jeszcze wszystkie normalnie się zachowywały pobierały pokarm a zawsze długo po karmieniu przyglądam się bo podoba mi się jak skubią całe dno i kamienie. Jeszcze raz wszystkim dziękuje za pomoc i chyba temat można zamknąć pozdrawiam.

Opublikowano
8 godzin temu, Post_Mortem napisał:

@egon44 W pierwszej wypowiedzi jest o tej soli do zmywarek, ale to tak tylko na marginesie. Panowie, bez jaj - nie róbcie takich rzeczy.

Ani mi się śni,aby komuś doradzać sól do zmywarek jako kąpiel dla ryb...

Bez przesady,ale mam swój rozum ;) 

8 godzin temu, Post_Mortem napisał:

 

Odnośnie stosowania soli, ale kuchennej niejodowanej, zgodnie ze starą szkołą akwarystyczną taką sól stosuje się w przypadku chorób ryb, ale  jedynie jako środek wspomagający, gdyż obniża ciśnienie osmotyczne i po prostu poprawia komfort życia chorej ryby. Ryba również wydziela więcej śluzu co prowadzi do tego, że "usuwa" z organizmu szkodliwe drobnoustroje.

Samą solą natomiast się ryb nie leczy i raczej nie wyleczy.

Jasne rozumiem...

Masz całkowitą rację...

 

@halabala podawaj połowę dawki niż na zdjęciu które wstawiłeś...

Granulat podawaj z rana,a płatkami staraj się karmić wieczorem,jeśli takowe posiadasz...

Najlepiej by było zrobić 1-2 dniową głodówkę,a potem karmić ryby oszczędniej mniejszymi dawkami...

 

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, egon44 napisał:

Granulat podawaj z rana,a płatkami staraj się karmić wieczorem,jeśli takowe posiadasz...

tak właśnie karmie wieczorem spirulina mam ja w płatkach w takim razie jutro i niedziela głodówa i oczywiście zmniejszę dawki dziękuje za podpowiedz

Edytowane przez halabala
  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.