Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaczyna coraz bardziej ustawiać 10-11 centymetrowe samce Hary i w efekcie zdobywa coraz większy rewir. A ma dopiero 8cm :)
Pozostanie przy jednogatunkowej obsadzie Msobo jest zależne wyłącznie od tego, kiedy znajdę nowego właściciela dla Hary :)

Opublikowano (edytowane)

Super samiec. Mój ostatnio  tak poszalał że zamęczył mi dopiero co zaczynającego się wybarwiać samczyka. Charakterne ale piękne ryby.  Też marzy mi się jednogatunkowe msobarium.

Edytowane przez Kubeq
Opublikowano

Ja aktualnie mam ten "komfort i szczęście", że przesiadam się na większy baniaczek, a przy okazji udało mi się sprzedać całe stado Maingano (poszły w dobre ręce Malawisty z Elbląga) :). Dzięki temu mam szansę stworzyć Msobarium i aktualnie rozważam, czy wystawić ogłoszenie dot. sprzedaży Hary. 
Podobnie jak  Ty, też nie mam miejsca na dwa baniaki, ale kierunek, w którym idę (redukcja ilości gatunków i koncentracja na jednym - max dwóch gatunkach) bardzo mi odpowiada i jestem przekonany co do słuszności :) Myślę, że więcej z tego będzie korzyści, aniżeli 4 gatunkowa 360-tka.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Z uwagi na fakt, że Msobo wybiły się do układu 2+2 i wybijają dalej, chcę uzupełnić obsadę. 
Zostawię Harę, która po redukcji samców do 2 i o dołożeniu samiczek, pływa sobie spokojnie w układzie 2+6. 

Który/-e z poniższych gatunków, mogłyby być dobrym towarzystwem dla Hary? 
1. Cynotilapia aurifrons Mphanga Rocks
2. Metriaclima Pyrsonotos Kambiri Reef
3. Cynotilapia Zebroides Cobue
4. Pseudotropheus elongatus Chewere
5. Pseudotropheus Interruptus
6. Tropheops Chilumba
7. Tropheops Makakola
8. Inne - jakie? :)

Pionowe pasiaki odpadają :)

PS. Temat podjąłem również na Grupie Fb, gdyż tam potrafią paść też ciekawe pomysły, a tutaj na forum z kolei są Malawiści, którzy nie odwiedzają Facebook'a, więc przepraszam z góry za ewentualne poczucie dublowania dyskusji. 

Edytowane przez luck83
Opublikowano

@luck83 na FB również podałem tą samą propozycję co @eljot czyli Labidochromis joanjohnsonae Likoma Island...

Dobrym wyborem też była by Metriaclima estherae OB ...Ciapaki też by ożywiły zbiornik :) 

3 godziny temu, luck83 napisał:

5. Pseudotropheus Interruptus

Zamiast Interruptusa proponowałbym Pseudotropheus johanni Gome...

No chyba że w grę wchodzi stary podcziwy Labidochromis caeruleus ?

Opublikowano (edytowane)

Ja bym dał interruptusa, skoro z msobo się nie udało- też nie lubię poziomych pasków, a żółte samica fajnie rozświetlają zbiornik. Druga opcja to yellow wspomniany przez @egon44. Dla Tropheops'a Chilumba to chyba nieco za mały zbiornik. Masz już jeden gatunek z brzydkimi samicami, szkoda byłoby dawać coś podobnego i mieć w akwarium tylko 3 kolorowe ryby :)

Edytowane przez bakus_44

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.