Skocz do zawartości

Obsada 150x40x60 (360litrów) mbuna


luck83

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie te samiczki jakoś mniej urodziwe, za wyjątkiem Chilumba (żółta samiczka), ale jeśli zostawię Msobo to będzie już za dużo żółtego :)

TropheopsChilumba9906.jpg.5d57431cba0321153e2f92fab4da94c8.jpg


Jednakże, po chwili refleksji, te "perłowe" samiczki Tropheops Aurora Mbamba Bay też mają swój urok :)

Edytowane przez luck83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, luck83 napisał:

Jednakże, po chwili refleksji, te "perłowe" samiczki Tropheops Aurora Mbamba Bay też mają swój urok :)

Dokładnie ?. Ten perłowy kolor też mi się spodobał. Gdybyś zostawił msobo to mógłby być to fajny dodatek do nich ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, luck83 napisał:

Ale wówczas już bez Hary (którą mam obecnie), jak rozumiem? :) 

Z drugiej strony Hara uzupełniłaby Msobo i Tropheops Aurora Mbamba Bay swoim błękitem/bielą samców i fioletem samiczek.. 

Ja bym zostawiła też hary. Myślę, że w 360l spokojnie to powinno zagrać. 

I tak jak piszesz kolorystycznie będzie naprawdę fajnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie najbardziej chodzi mi o to "zagranie", żeby nie było nadmiernych zgrzytów, ale tez i nie było rybom ciasno. 

A ponieważ trudno mi na moim "poziomie doświadczenia" wyważyć, jakie haremy ukształtować, proszę o pomoc :)
Hary mam dorosłe więc sobie poradzę z rozróżnieniem, ale na 9 ryb samców mam 5 ,samic 4 :(
Msobo, na 9 ryb, mam 2 (może 3) pewne samce, z 3 pewne samice, a pozostałe 3-4 nie wiem czy to będą samice, czy później wybarwiajace się samce. Ogólnie moje Msobo baardzo późno zaczęły się wybarwiac.
Tropheops-ów jeśli miałbym dopuścić, to musiałbym pewnie wziąć ich z 10-15 do późniejszej redukcji.. ? 

Edytowane przez luck83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że to wszystko w sumie zależy jak w tym momencie ryby u Ciebie razem żyją. Ja mam u siebie w 240l u hary 2 samce, które razem całkiem dobrze egzystują. Do tego 4 samice. Możesz u siebie też tak próbować.

U msobo możesz zostać przy 1 samcu i tych 3 pewnych samicach. Fajnie jakby jeszcze 1 była.

Co do tropheopsów to myślę, że też dobrze celować przynajmniej w harem 1+4/5. Aby mieć na niego szansę to myślę, że na początek dobrze jest mieć chociaż te 10-12 sztuk. Może z czasem się okazać, że więcej samców jest w stanie razem żyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, rosa1986 napisał:

Powiem Ci, że to wszystko w sumie zależy jak w tym momencie ryby u Ciebie razem żyją

Zgrzyty mam w zasadzie tylko wewnątrzgatunkowe już teraz. Nawet Maingano przestały tłuc mniejsze Msobo. 
Nie zauważam, aby między gatunkami miały się terroryzować. Owszem, jest przeganianie czasami, ale to normalne. 

Trochę boję się może jedynie tego, że duże samce Hary (10-11cm) dopadną mniejsze Tropheopsy (4-5cm). Aczkolwiek, planuję gruzowisko nie mniejsze niż mam w 240stce, więc Tropheopsy może i się uratują.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.