Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam postanowilem w sobote wieczorem podniemic 20% wody dodam odrazu ze to moja 2 podmiana od wpuszczenia obsady. Pierwszy raz normalnie spuscilem wode wezem prosto do lazienki przy czym resztki odchodow wylapywalem przy dnie. Natomiast przy drugiej podmianie postanowilem kupić odmulacz zeby nie tracic duzo piasku jak to bylo przy zwyklym wezu a mialem już wiecej odchodow bo bawilem się cyrkulacja  i wydawalo mi się ze wczesniejsze ustawienie wylotow jest do kitu jak się potem okazalo bylem w bledzie i wrocilem do pierwotnego ale nie o tym. Po odmulaniu dna i zruszeniu piasku na calej powierzni wody i oczywiscie uzepelnieniu jej przez ustrojstwo w wersji pierwszej zobaczylem ze rybkom glownie Acei momentalnie skleily się pletwy ogonowe i lezaly na dnie. Od razu zrobilem testy (JBL kropelkowe) mimo ze bylo ciemno tak pogladowo zeby zobaczyc co się dzieje wszystko bylo w normie (nh3/4 i no2). na drugi dzien wszystkie rybki zachowywaly się normalnie zadna nie padla. Czym to moglo byc spowodowane??? Czyzbym przy zruszeniu tego piachu uwolnil siarkowodor??? Podpowiedzcie jak unikac takich sytuacji w przyszlosci???

Opublikowano

Czasami ''sklejenie'' płetw następuje na wskutek stersu a Ty im go sporo zafundowałeś grzebiąc w podłożu. Najlepiej jest nie grzebać w nim bo ryby robią to same. Jeśli chodzi o usuwanie rybich odchodów to kup sobie falownik jeśli nie masz i odpowiednie ustawienie go będzie spychać kupy w stronę zasysu filtra.

  • Dziękuję 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam. Niestety sytuacja powtarza się przy każdej podmianie nie mam pojęcia o co chodzi. Dokupiłem falownik nie muszę już grzebać w baniaku przy podmianie, wymieniam tylko szybko watę w prefiltrach i dalej przy zamkniętej pokrywie spuszczam wodę i uzupełniam nową więc stres ryb jest ograniczony do minimum. Ryby leżą na dnie płetwy sklejone i to tylko acei reszta obsady bez jakichkolwiek zmian w zachowaniu. Oczywiście jak podchodzę do akwarium wszystkie standardowo podpływaja pod taflę. Wodę podmieniam przez ustrojstwo w wersji 1. I tak myślę że może jakis lipny wkład mi sprzedali i ładuje chlor do baniaka? Ale czemu tylko jeden gatunek się tak zachowuje? Temperatura podmienianej wody jest podobna do wody z baniaka 26 stopni. W kranie mam ph poniżej skali w książce jbl testy kropelkowe po kolorze podejrzewam że w granicach 7- 7.2 w baniaku zaraz po podmianie 7.6. po paru dniach dobija do 7.8 nawet wiecej. Czy ta różnica może być przyczyną takiego zachowania? 

20180619_200914.thumb.jpg.cf9a261f60aa71d045f5504867ee0343.jpg20180707_213002.thumb.jpg.40a63e10a13937cb827f1c1f8df139a2.jpg

Opublikowano (edytowane)

Jeżeli chcesz się  upewnić czy przyczyna tkwi w wodzie z kranu to przed następną podmianą nie lej wody przez ustrojstwo a jak możesz to wlej wodę odstaną, zalaną dzień wcześniej. Dodaj jakiegoś uzdatniacza. Z tego co pisujesz to ewidentnie dostarczasz coś z wodą z kranu . W siarkowodór w piasku bardzo wątpię tym bardziej jak co tydzień go zruszasz palcami i trudno o tym mówić jak się ma 2-3 cm piasku na dnie gdzie na dodatek kopią pyszczaki.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Ok tak też uczynię podmianke zrobię odstaną wodą i zamówię już dziś nowy wkład węglowy. Podejrzewasz że wina leży po stronie właśnie tego wkładu?

Opublikowano

Spróbuj zrobić tak jak sugeruje Andrzej czyli odstaw dzień prędzej wodę,a potem dodaj przed wlaniem wody do akwarium uzdatniacz np.       https://www.plantica.pl/produkty/preparaty/uzdatnianie-wody/seachem-prime-ultra-500ml20000l-2525?gclid=CjwKCAjw7IbaBRBqEiwA6AyZgoKKkSsmV-JizgfDogiX-vhQf8uqwEAcjP4DVtvzDnDnQlu8f3lvwhoCkSwQAvD_BwE

Dodatkowo w czasie podmiany nie grzeb łapkami w podłożu...

Jaki masz poziom NO3 w kranie,oraz zbiorniku(przed podmianami)?

Opublikowano

Trudno jednoznacznie powiedzieć . Ja kupuję w Castoramie sedymentacyjno węglowy  i jak do tej pory nie mam problemów. Ale jak zrobisz podmianę  jak wyżej pisałem to będziemy wiedzieć czy wina ( przyczyna ) tkwi w wodzie. Możesz później zmienić wkład na nowy i też przetestować.

https://www.google.pl/search?q=wkład+sedymentacyjno+węglowy&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjnpLySnI_cAhUHjiwKHVgJB-YQ_AUICigB&biw=1296&bih=674#imgrc=E9jDhUvv3dhHaM:

Opublikowano
4 godziny temu, egon44 napisał:

Jaki masz poziom NO3 w kranie,oraz zbiorniku(przed podmianami)?

W kranie mam poniżej 5 a w baniaku przed podmianą 15 tak obstawiam bo kolor jest zdecydowanie jaśniejszy od 20 ale  ciemniejszy od 10

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.