Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć !

Widzę, że panuje tu miły zwyczaj witania się nowych, więc skrobnę kilka słów o sobie i moich planach.

Całe życie marzyłem o akwarium, zawsze coś stało na przeszkodzie. Początkowo finanse, potem brak miejsca.Jako, że rozpoczynam właśnie budowę domu, postanowiłem wykorzystać tą okazję i przewidzieć miejsce na akwarium. Budowa rusza na dniach i wydaje mi się, że dobrze na tym etapie przewidzieć kilka rzeczy. Na szczęście druga połowa popiera temat (nie ukrywam - pomogły Wasze zdjęcia i filmy). Akwarium docelowo ma oddzielać kuchnię od jadalni. Miejsca jest sporo, maksymalnie wygląda na to, że mogłoby mieć 2,70m długości na 80 cm szerokości. Oczywiście takie dokładnie nie będzie, planuję wybrać coś o standardowych wymiarach. Przewiduje pierwsze ruchy (w sensie zakupy) w temacie za około rok. Niemniej, już teraz muszę podjąć pewne decyzje, typu doprowadzenie ciepłej i zimnej wody, ilość punktów elektrycznych, odpływ do kanalizy, może pętla z ogrzewania. Od dłuższego czasu czytam, koncepcje mi się zmieniają, ale to dobrze - im więcej będę wiedział tym lepiej. Aktualnie jestem na etapie wymyślania jakie instalacje położyć w czasie budowy, żeby potem sobie jak najbardziej życie ułatwić. Wszelkie uwagi i pomysły z Waszego doświadczenia jak najbardziej mile widziane, im więcej tym lepiej. Oczywiście samodzielnie też czytam co tylko mogę, mam wrażenie, że do czasu podejmowania końcowych decyzji przeczytam cały Internet ze dwa razy.

Z rzeczy, które wymyśliłem ( no dobra odpatrzyłem od mądrzejszych) :

  1. dojście ciepłej i zimnej wody

  2. ujście do kanalizy

  3. prąd, dużo prądu, ale nie wiemjeszcze jak dużo?

Z rzeczy, które nadal rozważam, głównie czytając Was i inne fora i póki co samodzielnie rozkminiam

  1. sump czy narurowiec?póki co na 80% sump (bo a nóż widelec będzie kiedyś morskie)

     

  2. Im więcej autmatyki tym lepiej, niemniej moje zdolności może wystarcza na budowę sumpa lub narorowca, wszelka elektronika, autmatyka to nie moja bajka. Będzie trzeba poszukać specjalisty praktyka

Z rzeczy, które mnie aktualnie przerastają i póki co nawet nie próbuję podjąć decyzji:

  1. klapa czy zbiornik otwarty? Rozważania pod tytułem „czy wraz z akwarium ok 1000 litrów otwartej wody będę miał w bonusie hodowlę grzybów ściennych z gatunków wszelakich” co będzie się równało poleceniem usunięcia akwarium (być może razem ze mną) z domu.

  2. budowa systemu uzdatniania wody do automatycznej dolewki – jeszcze tematu nawet nie dotknąłem

  3. czy będę miał czas na cokolwiek innego z takim wielkim akwarium?

  4. Jakie wymiary akwarium koniec końców dobrać, żeby było dobrze, ładnie i nie było problemów z późniejszym oświetleniem typowymi lampami

Czyli rozterki typowe jak u wszystkich zapewne ;)



 

Opublikowano (edytowane)

 

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

Miejsca jest sporo, maksymalnie wygląda na to, że mogłoby mieć 2,70m długości na 80 cm szerokości. Oczywiście takie dokładnie nie będzie, planuję wybrać coś o standardowych wymiarach.

Nie ma standardu w baniaku 1000l, bierz tyle ile wejdzie. Sluchaj ludzi ktorzy to przerabiali, po kilku miesiacach bedziesz mial zal jak kazdy z nas. Ja mam 1000l i jak tylko go skonczylem robić zaczalem marzyc o wiekszym. Stawiaj maxymalnie duze i ciesz się potem efektem.

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

dojście ciepłej i zimnej wody

Jak najbardziej przyda się przy wiekszych podmianach albo jakis problemach gdzie nagle musisz podmienic pol baniaka wody

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

ujście do kanalizy

Jak najbardziej wskazane, pomaga bardzo, rowniez przy automatyzacji takich jak stala dolewka i odlewka

 

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

prąd, dużo prądu, ale nie wiemjeszcze jak dużo?

Duzo. Przygotuj się na to ze wszystko ciagnie prad. Ile to się nie dowiesz bo stawiasz dom od nowa wiec nie bedzieszm ial porownania, ale bedziesz mogl sobie to wyliczyc po jakims czasie. Jest wiele czynnikow ktore wplywaja na zuzycie energii. Na niektorych mozesz oszczedzic (energooszczedne pompy filtrujace, oswietlenie led) a nan iektorych nie da się (ogrzewanie baniaka).

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

sump czy narurowiec?póki co na 80% sump (bo a nóż widelec będzie kiedyś morskie)

Kazda filtrcja ma plusy i minusy ale kazda zbudowana dobrze dziala bezzarzutowo. Tu wybor zalezy tylko i wylacznie od Ciebie

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

klapa czy zbiornik otwarty? Rozważania pod tytułem „czy wraz z akwarium ok 1000 litrów otwartej wody będę miał w bonusie hodowlę grzybów ściennych z gatunków wszelakich” co będzie się równało poleceniem usunięcia akwarium (być może razem ze mną) z domu.

Zbiornik otwarty zapewni Ci parowanie wody. Im wiekszy baniak tym wiecej wody ucieka. O wilgoc bym się nie martwil, zwlaszcza ze ma to byc pomiedzy dwoma pomieszczeniami. Jezeli Ci estetyka nie bedzie przeszkadzala to zamknij gore baniaka, mozesz uzyc do tego chociaz by szyb nakrywowych.

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

budowa systemu uzdatniania wody do automatycznej dolewki – jeszcze tematu nawet nie dotknąłem

Jest kilka tematow na forum odnosnie tego zagadnienia, zaden problem nawet dla laika.

 

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

Jakie wymiary akwarium koniec końców dobrać, żeby było dobrze, ładnie i nie było problemów z późniejszym oświetleniem typowymi lampami

Nie ma czegos takiego jak baniak 1000l i jakis standard w doborze sprzetu. Nic nie bedzie standardem.

 

No i najwazniejsze pytanie jakie zadales

W dniu 10-3-2018 o 18:28, PwN napisał:

czy będę miał czas na cokolwiek innego z takim wielkim akwarium?

Nie - przez wiekszosc czasu bedziesz siedzial i się gapil na nie jak dziecko na telewizor.

Edytowane przez mlody.czub
  • Dziękuję 1
Opublikowano

hej

moge Ci troche podpowiedziec z wlasnego doswiadczenia

ja jestem na troszke dalszym etapie czyli już dom stoi i mieszkam ale do konca wykonczenia jeszcze sporo zostalo.

 

1. jak nie masz nieograniczonych funduszy to miejsce pod akwarium przugotuj tak zeby w razie braku funduszy nie przeszkadzalo i nie szpecilo pomieszczenia.

2. zastanow się czy nie masz mozliwosci calego sprzetu od akwarium schowac i pomieszczeniu technicznym . zawsze bedzie latwiejszy dostep.

3. wielkosc zbiornika bedziesz mogl dobrac dopiero gdy fizycznie bedziesz mogl wstawic model zbiornika do pomieszczenia . ja mam 4 metry sciane przeznaczona naa akwarium i dopiero jak pomaalowalem sciany to stwierdzam ze taki zbiornik bedzie za duzy i nie bedzie tam ladnie wygladal wiec stawiam 250cm .

co do wielkosci zbiornika to policz koszty jego utrzymania chodzi mi o prad bo to jest spory comiesieczny wydatek

3. woda i kanalizacja jak najbardzie ja mam wode ciepla i zimna

4 prad ja na chwile obecna mam pociagniety jeden kabel 3x4mm od tablicy do miejsca gdzie bedzie technika od akwarium i kabel sobie czeka

robiac gniazdka w scianie zawsze Ci na cos zabraknie i musisz stosowac przedluzacze a to już nie jest ladne. majac już wszystkie sprzety w szafce wtedy mozesz rozplanowac gdzie jakie gniazdko potrzebne.

filtracja i pokrywa lub nie to mysle ze jest temat jak już bbedziesz na etapie wykanczania domu i zobaczysz co Ci powie portwel

i nie licz ze do takiego zbiornika cos jest standardowe wszystko trzeba wlasnorecznie tworzyc.

 

 mam nadzieje ze nikt się nie obrazi ale podesle Ci linka do mojego tematu na innym forum

http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?t=5067

 

 

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.