Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W połowie listopada zamówiłem w firmie Robizoo z Zielonej Góry,  akwa szafkę, i filtr NCF 1500, co prawda Pan poinformował mnie że czas realizacji to 2 tygodnie więc się zgodziłem. 

I  wyszło z tego że sprzedają towar którego  w ogóle nie mają. 

Po dopytywaniach i mailach towar dostałem na koniec grudnia 1,5 miesiąca czekania masakra.

Towar doszedł i ku mojemu zdziwieniu w paczkach brak było filtra więc z jednej strony się ucieszyłem bo po rozmowie na forum z AndrzejGłuszyca że filtr nie jestzadowalajacy. 

Dzwonię więc do firmy i pytam gdzie mój filtr a oni że był uszkodzony i takie tam a nie ze zapomnieli spakować, to ja na to że jeżeli nie otrzymałem towaru to rezygnuje z niego i proszę o zwrot wpłaconej kaski. 

Czekanie na zwrot kaski pprzelewów telefonach i mailach trwało miesiąc masakra w dzisiejszych czasach przelewów Elixir. 

Wszystkim odradzam zakup towarów tej firmie. 

Opublikowano

...wydaje mi się  ( pewności nie mam) ,że oni po prostu nie mają u siebie akwariów a dopiero zamawiają gdzieś u producenta pewnie lokalnego pod klienta. Szczęście w nieszczęściu ,że odstąpiłeś od zakupu NCF1500 . I piszę to jak jego posiadacz:)

Opublikowano (edytowane)

Dokładnie bo jak dzwoniłem się dopytywać co tak długo im zajmuje realizacja to pan odpowiedział że jeszcze nie mają szafki zamówionej od producenta. Pomijam już fakt że dostałem później maila ze już wszystko mają i poszło do spakowana które trwało 5 dni masakra. 

Edytowane przez Omen34
Opublikowano

ja u nich zamawialem akwarium i fakt caly proces trwa troche dlugo ale mialem z nimi reklamacje rozbitego akwa ktore uznali.

Sprawa opisane przeze mnie w innym wątku.

W przypadku szafki pewnie nawalił producent. Troche cierpi u nich obsluga klienta ale finalnie ja jestem z akwa zadowolony.

Opublikowano

Właśnie się zastanawiam nad akwa z tej firmy, bo tam mój dom rodzinny nawet wczoraj patrzyłam.
Czy możecie pokazać te akwaria ?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

ja miałem od nich swoje pierwsze 200 l ale wsio było na czas i bez jakichkolwiek problemów:-)

Wromak Wromakowi nierówny 200-ki nie pękały tylko z 240 l był problem, a dlaczego to wszyscy wiemy:-)

Opublikowano

W zg jestem ze 3 x w roku to nie dałabym dużo za transport, ale z drugiej str jak przewieźć 2m akwa ? ☹️ za transport tu do Belgii mam drugie akwarium.
Macie jakieś foto? Czyli wromak to nic dobrego ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.