Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Witam wszystkich.

Po dość długiej przerwie postanowiłem wrócić do akwarystyki i po raz pierwszy założyć biotop malawi. Wcześniej przeważnie akwaria wielogatunkowe z dużą ilością roślin. 

Przeczytane wiele tematów od czego zacząć jakie podłoże, parametry wody , czym mierzyć, rozpoczęcie cyklu azotowego itd. W związku z tym ,że akwarystyką zajmuje się dość długo i  zaczynałem w czasach kiedy jedynymi filtrami były filtry gombkowe napędzane pompką powietrza to ta część przygotowań poszła bez problemu.  

Teraz gdy już cykl azoatowy powoli się zamyka przyszła pora na dobranie obsady i pojawiły się pierwsze schody.

W okolicy jest jeden sprzedający który posiada dość dużo gatunków i u którego postanowiłem zaopatrzyć się w ryby.

Mój wybór skierowany jest w pyszczaki z grupy mbuna i tak też mam przygotowane akwarium duże rumowisko kilka wysokich skał , kryjówek. 

Nie wiem jak skopiować link z olx do sprzedającego , ale wpisując w olx- Darek kieźliny -można zapoznać się z jego ofertą .

Jeżeli mógłby ktoś  pomóc w doborze obsady będę bardzo wdzięczny. 

Jeden gatunek na którym mi zależy to 

Melanochromis cyaneorhabdos (Maingano) .

Akwarium 450l 150x50x60

Pozdrawiam. 

Opublikowano

Witaj na forum,

link wklejasz najzwyczajniej jak to tylko możliwe ;) kopiujesz link z paska adresowego (ctrl+c) i wklejasz go (ctrl+v) w pole tekstowe, w którym piszesz post ;) 

Maingano to już od dłuższego czasu ryba klasyfikowana jako Pseudotropheus Cyaneorhabdos.

Proponowałbym bardziej zaufane źródło ryb, ten Pan nie ma nawet swoich zdjęć, wszystko jest zapożyczone z czeluści internetu więc już ma u mnie minusa jeśli chodzi o wiarygodność.

Co do obsady to możliwości jest bardzo wiele, skorzystaj z wyszukiwarki, odwiedź dział z obsadami, galerię, popatrz jakie ryby Ci się najbardziej podobają i zrób sobie listę. Wtedy pomożemy Ci dobrać obsadę tak żeby i ryby i Twoje oko były zadowolone ;) 

Tak na szybko do Maingano mógłbym Ci zaproponować np. Metriaclima Msobo Maguga i Labidochromis sp. Perlmutt.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
3 minuty temu, Darek Kętrzyn napisał:

ale to jedyne miejsce w okolicy  gdzie mogę zobaczyć ryby na żywo. 

Jeśli masz taką możliwość to sprawa wygląda trochę inaczej ;) 

Mimo wszystko polecałbym jednak zakup w zaufanej hodowli, ryby mogą przyjechać pociągiem. Najpierw popatrz co Ci się podoba i co byś chciał mieć w zbiorniku, problemem zakupu będziesz martwił się jak już zbierzesz obsadę do kupy ;) 

Opublikowano

No dobrze jeżeli polecasz zakup w zaufanej hodowli to którą polecasz? 

Jakie  byś podacił gatunki i w jakich ilościach do tej wielkości akwa.

Wiem że każdy ma inny gust ,ale lepiej trzymać dobrze dobrane gatunki które będą pasowały pod względem zachowania i żywienia,  niż rybki które mi się podobają a odbiegają od w/w warunków a później chorują. 

Wiem ,że jest to pójście na łatwiznę, ale może okazać się najzdrowsze dla ryb.

Każdy kto poleca jakąś obsadę operuje tylko nazwami które dla mnie początkującego nic nie mówią. 

A w tym momencie i przy moim stanie wiedzy pozostaje prosba o dobór obsady osób które się na tym znają. 

 

Opublikowano

Znajdujemy się w dziale, w którym dobieramy obsadę. Każde osobne pytanie powinieneś zadawać (bądź samemu wyszukiwać odpowiedzi) w odpowiednich do tego działach. Trochę Ci pomogę wklejając odnośniki do odpowiednich działów.

 

1 minutę temu, Darek Kętrzyn napisał:

No dobrze jeżeli polecasz zakup w zaufanej hodowli to którą polecasz? 

Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w dziale : http://forum.klub-malawi.pl/forum/9-sklepy-zakupy/

 

3 minuty temu, Darek Kętrzyn napisał:

Jakie  byś podacił gatunki i w jakich ilościach do tej wielkości akwa.

Już napisałem ;) :

57 minut temu, MatiK napisał:

Tak na szybko do Maingano mógłbym Ci zaproponować np. Metriaclima Msobo Maguga i Labidochromis sp. Perlmutt.

 

4 minuty temu, Darek Kętrzyn napisał:

ale lepiej trzymać dobrze dobrane gatunki które będą pasowały pod względem zachowania i żywienia,  niż rybki które mi się podobają a odbiegają od w/w warunków a później chorują. 

Wiem ,że jest to pójście na łatwiznę, ale może okazać się najzdrowsze dla ryb.

To jest jedyne słuszne podejście i bardzo dobrze, że idziesz taką drogą.

 

5 minut temu, Darek Kętrzyn napisał:

Każdy kto poleca jakąś obsadę operuje tylko nazwami które dla mnie początkującego nic nie mówią. 

Dlatego jak ktoś poleci Ci jakiś gatunek możesz go sobie wpisać w wyszukiwarkę forumową, lub na google i trochę o tych rybach od razu poczytać i się czegoś nauczyć ;) 

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.