Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
18 godzin temu, AndrzejWalb napisał:

..ciekawy jestem czym się różnią? Może coś w necie będzie na ten temat.

Dziwne że tego nie widzicie, widać różnicę natychmiast i o to chodziło by było widać.:D

Stary i nowy wyrażnie się róznią, a róznica ceny jest absolutnie uzasadniona i ja nie mam co do tego wątpliwości.;)

Wykonanie metodą termodruku z folii srebrnej napisu EHEIM  kosztuje 80 zł. w starym wykonaniu był napis w formie wtryskowej i nie było go  wyrażnie widać z odległości 2 metrów że w baniaku siedzi EHEIM więc teraz płacisz za widoczną markę.

Dwa Andrzeje :Dciągle zapominałem o tym prefiltrze Eheima i zazwyczaj polecałem zwykłą gąbkę drobną z rowkami za 15 zl  i obaj spokojnie mnie poprawialiście za co jestem wam obu wdzięczny bo wielu młodzianków Was posłuchało i ma prefiltr Eheima za 40 zeta.  Teraz trzeba albo wrócić do gąbki albo łyknąć tą żabę za 140 zeta albo poszukać czegoś równie dobrego za 4 zeta - i wiecie że chyba znalazłem :Dale jak kupię to wam pierwszym wyślę do testowania i totalnej opozycji czyli totalnej krytyki.:lol: bo do mojego 5000l/h szybkowarowca się nie nada - za słabiutkie te prefiltry  Eheima nawet ten za 140 zł.

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
3 minuty temu, deccorativo napisał:

Dwa Andrzeje :Dciągle zapominałem o tym prefiltrze Eheima i zazwyczaj polecałem zwykłą gąbkę drobną z rowkami za 15 zl  i obaj spokojnie mnie poprawialiście za co jestem wam obu wdzięczny bo wielu młodzianków Was posłuchało i ma prefiltr Eheima za 40 zeta.  Teraz trzeba albo wrócić do gąbki albo łyknąć tą żabę za 140 zeta albo poszukać czegoś równie dobrego za 4 zeta - i wiecie że chyba znalazłem :Dale jak kupię to wam pierwszym wyślę do testowania i totalnej opozycji czyli totalnej krytyki.:lol: bo do mojego 5000l/h szybkowarowca się nie nada - za słabiutkie te prefiltry  Eheima nawet ten za 140 zł.

W imieniu moim oraz @AndrzejWalbtrzymamy cię za słowo :P:D 

Opublikowano
8 minut temu, deccorativo napisał:

Wykonanie metodą termodruku z folii srebrnej napisu EHEIM  kosztuje 80 zł. w starym wykonaniu był napis w formie wtryskowej i nie było go  wyrażnie widać z odległości 2 metrów że w baniaku siedzi EHEIM więc teraz płacisz za widoczną markę.

Henryk....jeżeli to jest faktycznie przyczyną ( będę wiedział we wtorek) to tracę  dobre zdanie o tej firmie czyli o Eheim. Bo trudno mieć pretensje do dystrybutorów czy sprzedawców. Całe szczęście ,że póki co to jeszcze są te "starego typu " na rynku. We wtorek podzielę się moją wiedzą.

Ciekawy jestem co tam masz w zanadrzu za 4 zł? :)

Opublikowano

Oba Andrzeje :D  słowo się rzekło kobyłka u płota - zakup dokonany .:lol:

Trochę Was oszukałem bo na prawdę prefiltr z przesyłką wyszedł 2,42 zł/szt  więc za póżno się połapałem i kupiłem tylko 5 szt.:D

zamiast 50 szt.   Na moje myślenie za tyle kasy to bym cały prefiltr po tygodniu wyrzucał i zakładał nowy czysty nawet w płukanie waty czy otwieranie jego już się nie bawiąc, ale  możliwe że jestem rozrzutny:huh:

 

Opublikowano
12 minut temu, AndrzejWalb napisał:

Henryk...zaspokój naszą ciekawość @deccorativo@egon44. Choćby na PW:)

No nie mogę jeszcze bo pertraktuję z producentem by na obudowie był złotymi  literami  wytłoczony napis DECCO.:D a cena pozostała 2,42 zł/szt i cały był czarny  bo na razie nie jest , ale do tych 5 szt prefiltrów mam czarną farbę matową akrylową w sprayu tylko mi folii 24 karatowego złota brakuje.

Mnie ciekawi jakie ty otrzymasz wyjaśnienia tej ceny Eheima.  Bo te tańsze szybko się skończą , a na firmę się nie obrażaj - to kapitaliści bez serca jak każdy biznesman.

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Deadi napisał:

Możesz dać fotkę porównawczą F100 i Eheima? :)

 

Poniżej porównanie o które prosiłeś:

 

IMAG0893.jpg

Edytowane przez GOLUMN
  • Dziękuję 1
Opublikowano

F100 to niezłe bydle, jak się zdecyduje to tylko na eheima. Jednak szkoda miejsca w akwarium

 

4 godziny temu, AndrzejWalb napisał:

Henryk....jeżeli to jest faktycznie przyczyną ( będę wiedział we wtorek) to tracę  dobre zdanie o tej firmie czyli o Eheim. Bo trudno mieć pretensje do dystrybutorów czy sprzedawców. Całe szczęście ,że póki co to jeszcze są te "starego typu " na rynku. We wtorek podzielę się moją wiedzą.

Będę wdzięczny, bo jeżeli są jakieś istotne różnice to jestem skłonny dać te 80 zł więcej.

 

Opublikowano (edytowane)
W dniu 17.12.2017 o 14:17, AndrzejWalb napisał:

Henryk....jeżeli to jest faktycznie przyczyną ( będę wiedział we wtorek) to tracę  dobre zdanie o tej firmie czyli o Eheim.

@deccorativo  i sprawa wyjaśniona a przyczyna prozaiczna wręcz groteskowa:) Faktycznie cena jest ok.40 zł i taka dalej będzie mimo ,że niektóre sklepy wystawiają po 120 - 130 zł. Dlaczego tak robią? Z tej przyczyny , że skończyły się im te prefiltry lub mają kilka na sklepie a Eheim z jakiś powodów nie wysyła ich do naszych dystrybutorów i po prostu nie ma ich u nas i sklepy nie mogą zamawiać. Ma to się zmienić po 1 stycznia. I teraz tak..idziesz do sklepu stacjonarnego kupisz tam za ok. 40 zł. Na Allegro  są po 130 zł z ceną zaporową abyś nie klikał i nie kupował bo klikniesz a oni nie będą mieli. Owszem..jak pójdziesz do nich jak do sklepu stacjonarnego to Ci sprzedadzą za te 40 zł ( mają niektóre sklepy kilka w zapasie  a niektóre nie mają). Na necie cena ma Cię odstraszyć..ale jak klikniesz na  towar z ceną130 to tyle zapłacisz :) . Tutaj już nie dopytywałem ale sprzedawcy z Allegro tak robią po to aby nie ściągać towaru z listy. Dlaczego ? Nie wiem.

Edytowane przez AndrzejWalb
  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.