Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam mam mały problem z , którym nie potrafię sobie poradzić , a mianowicie chodzi o cyrkulacje w akwarium 120 litrowym . Mam już po prostu dosyć bałaganu na dnie zbiornika . Posiadam filtr zewnętrzny hanza hw-302 oraz prefiltr hw 602. We wnatrz akwarium mam cyrkulator aquael 500. Czy macie  jakiś pomysl jak sobie z tym problemem poradzić? Dla ułatwienia dodaje zdjęcie zbiornika. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

WP_20171115_20_11_01_Pro.jpg

Opublikowano

Ja proponuję dodać mały falownik, np. JVP 101, nie są to duże koszta a powinien ładnie zamiatać. Nie wiem tylko czy nie masz zbyt drobnego piasku na podłożu.

Opublikowano

Nic złego nie powinno się stać. Ja u siebie w 160l netto mam mechanika AqT2000 i wcale nie ma pralki, czy wirów żeby poniewierało rybami.

Jak wspomniał @Pleziorro wszystko zależy jaką masz gradację piasku. Jeśli będzie za drobny, może się unosić w wodzie, przez co będzie ona mętna.

Ewentualnie wyciąg ozdoby i zobacz czy wtedy będzie poprawa cyrkulacji. Jeśli będzie to układaj w inny sposób ew. daj ich mniej lub mniejsze

Bo przy tym co Cię czeka przy dorosłych osobnikach, to na razie jest pikuś.

Opublikowano (edytowane)

gradacja piasku wydaje się odpowiednia , woda jest przejrzysta. Podejrzewam ,iż filtr może być za słaby gdyż nie ma on nawet siły zebrać brudu , który zbiera się pod dyszą wlotową.

Rozważam zakup JBL e1501.

Edytowane przez major160
Opublikowano

Witaj!

Posiadam dużo bardziej zagruzowany kotnik 120l i nie mam problemu z cyrkulacją ani zalegającymi zanieczyszczeniami na dnie zbiornika...

Również też posiadam HW-302 jako biologa a jako mechanika hinola z gęstą gąbką i zero problemów...

Opublikowano
9 godzin temu, egon44 napisał:

Również też posiadam HW-302 jako biologa a jako mechanika hinola z gęstą gąbką i zero problemów...

Myślę Andrzej że problem leży w tym że kolega ma duet HW302 + HW602 . Wydaje mi się że na fotce widać też taką łopatkę  więc co to jest za cyrkulator aquael500 z łopatką?

koleś:D wyłącz tą lampę błyskową i włącz oświetlenie akwarium a potem zrób fotkę.

Unieś kolego powrót wody do akwarium i nalej  wody  do czystej butelki pet po Coli 2l mierząc czas stoperem z fona.

Przelicz ile to l/h a jak nie potrafisz to podaj wynik w sekundach a może i w minutach.

Nie widzę w ogóle tam mechanika to co ma wodę czyścić ? cyrkulator Aq500?

Widzę też na maxa wk... jedną dużą rybę bo jest samotna i nie ma pary i kilka maluszków sterroryzowanych i zagonionych w róg oraz jedną która schowała się za skałą  udając że jej nie ma i nie żyje.

Sraki zalegające między dwoma kamieniami każdy z innej parafii.  Nie ma co wydmuchiwać tych gowienek z pomiędzy kamieni.

Cała załoga łącznie z akwarystą w stresie :(ale każdy na swój sposób.

 

 

Opublikowano
46 minut temu, deccorativo napisał:

Myślę Andrzej że problem leży w tym że kolega ma duet HW302 + HW602 . Wydaje mi się że na fotce widać też taką łopatkę  więc co to jest za cyrkulator aquael500 z łopatką?

Henryku raczej problem jest w złej cyrkulacji bo u mnie Hw-302 służy tylko i wyłącznie jako biolog a jego sik w mniejszym/większym stopniu wspomaga wewnętrznego mechanika który odwala całą robotę w zbiorniku zbierając cały syf mechaniczny z wody.

U siebie wylot z Hw-302 mam po tej samej stronie co mechanik z gestą gąbką,natomiast wlot z Hw-302 na drugim boku zbiornika...Od razu widać że kolega źle ustawił wloty,wyloty i stąd jego problem...

 

Także kolego @major160 proszę odpowiedz na moje pytania a postaram pomóc tobie rozwiązać problem z zalegającymi odchodami na piasku ;) 

1.Jakie wkłady masz w kubełku HW-302?

2.Czy do tego cyrkulatora masz podpietą gąbkę?Jeśli tak to jaką?

888aa6732ed4de5a898db7a65f863346.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.