Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 21.11.2017 o 11:57, Merlot napisał:

Bakuś Mdoki aż tak wolno nie rosną. U mnie wzrost w ciągu roku to ponad 10cm

W takim razie ja swoje głodzę. U mnie wzrost przez pierwszy rok, to ok 3-5 cm (różnie rosną poszczególne ryby).

W tym czasie wzrost 7-9 cm zanotowały Capadichromis'y.

Opublikowano (edytowane)

Dyskusja super, a już się martwiłem że nikt mi nie pomoże:]

To postawimy raczej na drapieżniki 

bakus_44 zaproponował obsadę (potwierdził crav ) która przynajmniej z tego co patrze mi pasuje

Co powiecie na (ryby w większości przepisane - te pogrubione są na pewno na tak) :

-Exochochromis anagenys  

-aristochromis christyi

-Sciaenochromis fryeri

-nimbochromis fuscotaeniatus

-fossorochromis rostratus 

- nimbochromis venustus lub może nimbochromis livingstonii - bardziej mi kolor czarny pasuje (żółty jest powyżej Exochochromis ) 

-tyrannochromis nigriventer LUB tyrannochromis macrostoma -  ze zdjęci i opisu ryby bardzo podobne.. Ale chyba tyrannochromis macrostoma ma ładniejsze samice?  może się ktoś wypowie kto ma lub jakaś fotka..

- dimidiochromis compressiceps // jest ok ale jakby było całości za dużo to można odrzucić

Tylko czy ilości ryb powinny być 1+1? czy mogą być 2 same z jakiegoś rodzaju lub inne ilości samic? (1+2 bo na te wielkości co rosną to chyba nie więcej)

Czy można do całości dać coś na dno:

Synodontis njassae

I jeszcze bardzo ważna rzecz: dno akwa ma 300cm na 80cm, pokryte piaskiem. Mam tam dość dużo kamieni mniejszych które pousuwam w większości żeby "plaże" , ale mam też kamienie "szpilki" średnica ok 20cm i wysokość ok 70cm. Stoją w akwarium pionowo. Jak pisałem akwarium mam z 3 stron widoczne więc nie ma opcji na tło, a w taki sposób chciałem lekko oddzielić pomieszczenia w których akwarium stoi. Nie chciałbym się ich pozbywać bo takie kamienie lubie. Jest ich 6 - 7 szt. odległości pomiędzy nimi są znaczne.

Pytanie więc czy dla takich ryb jest ważne żeby mieć zupełnie pustą przestrzeń? Czy niewielkie (jak na wielkość akwarium) pionowe "przeszkody" mogą być? 

Dzięki za pomoc;]

Edytowane:

Bo ja tu się jaram rybami jakie widze na necie, a one są już dość duże i wybarwione.... Kupowane są przeważnie mniejsze (jak ktoś może polecić gdzie większe i sprawdzone źródło to poproszę). Jak szybko takie ryby rosną i się wybarwiają? I czy po drodze część z nich się nie powybija?

Edytowane przez dero
Opublikowano
33 minuty temu, dero napisał:

-Exochochromis anagenys  

 

33 minuty temu, dero napisał:

-Sciaenochromis fryeri

Zacznij od wpuszczenia tych dwóch gatunków lub niech to będą większe osobniki od pozostałych. Jeśli będą wszystkie podobnej wielkości to obawiam się że te dwa gatunki będą miały z lekka przechlapane.

Opublikowano
12 godzin temu, dero napisał:

Tylko czy ilości ryb powinny być 1+1? czy mogą być 2 same z jakiegoś rodzaju lub inne ilości samic? (1+2 bo na te wielkości co rosną to chyba nie więcej)

Czy można do całości dać coś na dno:

Synodontis njassae

 

Edytowane:

Bo ja tu się jaram rybami jakie widze na necie, a one są już dość duże i wybarwione.... Kupowane są przeważnie mniejsze (jak ktoś może polecić gdzie większe i sprawdzone źródło to poproszę). Jak szybko takie ryby rosną i się wybarwiają? I czy po drodze część z nich się nie powybija?

2 samce spośród fryeri czy exo powinny dać radę, ale po co. Reszta to nawet w 300cm na dłuższą mętę wątpię. Samic możesz dać więcej, nawet po 10, ale zazwyczaj nie są zbyt urodziwe, więc dąży się do minimalizacji ich ilości. Drapieżniki są ponoć na tyle opieszałymi kochankami, że często wystarcza im jedna- koledzy wiedzą z doświadczenia, dlatego przyjęło się tak je trzymać. Więcej samic dałbym dla exo- bo są ładne, i dla fusco- nie jest typem romantyka i jego samice często przy tarle kończą swój żywot- dlatego ogólnie o nie ciężko. Co do docelowej ilości ryb w tym układnie to skontaktuj się z @harisimi- wyliczy Ci metodą swoich rybocentymetrów. Na synodontisy na pewno też znajdzie się miejsce- masz ogromny zbiornik.

Musisz kupić najlepiej więcej, jeżeli chcesz wpuścić narybek 3-5cm (takie najczęściej dostępne są w sprzedaży)- gdy się wybarwią zostawisz najładniejsze o odpowiedniej płci, po drodze różne rzeczy mogą się wydarzyć. Taki Buccochromis np osiąga 20kilka cm po około 2 latach, wybarwiać zaczyna się po roku, może dłużej, a na wielkość rzędu 30-35cm to trzeba trochę poczekać.

Możesz kupić już podrośnięte ryby o określonej płci- trochę za takie kasują, ale w przypadku drapieżników, gdzie nie kupujemy haremu 1+4 może warto się o to pokusić.....

Sprawdzonym źródłem jest Tan-Mal - najbardziej chyba tutaj cenione źródło, gdzie można i zamówić większe ryby "z odłowu"- mają całkiem spory wybór.

Z tańszych Dariusz Gaża i http://www.tanganikamalawi.pl/ , Jacek Stuś i http://pielegniceafrykanskie.pl/ , dr Pawlak z UMK - chociaż drapieżników to mają tyle co kot napłakał.

Jest jeszcze aquaafrika- w ofercie ma kilka drapoli, ale ma mało opinii, więc ciężko coś powiedzieć. Miałem od niego Bucco to były ładne.

Wystrzegałbym się natomiast Malawi Śląsk, jeżeli chcesz być pewien jakości.

Opublikowano

Ryby bym kupował 10 15 cm bo już duże szanse na płeć a cały cykl wybarwiania przed... synodntisy śmiało pakuj... piękne ciekawe sprzatacze dna 

Co do teorii Wojtka to się kompletnie nie zagdzam że da się charakter ryby przeliczyć na cm czy gr, ale Wojtek wie o Tym ?

Opublikowano

Osobiście proponowałbym kupienie ryb 5-10 cm. Sam przerabialem start z tak małymi rybami. Wiele radości sprawia prowadzenie ryb od małego, czekanie na ich wybarwienie. Oczywiście nie zawsze trafi się z układem płci. Dlatego można kupić nieco więcej ryb lub założyć ewentualne dokompletowanie.

Opublikowano

Czasami jestesm zmuszony kupować ryby 5 cm bo brak w ofercie większych i uważam to najgorszy okres bo do  10 cm pływa jak każda ryba niczym neonek... może to kwestia przyzwyczajenia bo zawsze mi takie ryby gdzieś pływają.... obecnie borlejki, venustusy, moori i exo... ryby od 4 do 8cm jako dodatek super do obserwacji.  Jako akwarium gł i czekanie i później ew dokupowanie to już nie jest kolorwo 

Opublikowano

Dzięki za obszerną wypowiedź w temacie

Zaczynam wiec szukać ryb. Zobacze jakie mają na stanie i jakie wielkości. Wtedy zobaczymy czy uda się coś ok 10cm nabyć czy trzeba będzie mniejsze.

I wtedy zobaczymy jaka obsada początkowa będzie.

A odnośnie finalnej to może @harisimi się w to włączy (lub napisze mi wiadomość;] ), ale macie przecież też ryby więc powiedzcie ile tego mogę dać? Nie chce przerybiać...

-Exochochromis anagenys 1+3 (samice są ładne)

-aristochromis christyi 1+1

-Sciaenochromis fryeri 1+2?(samice też nawet ok)

-nimbochromis fuscotaeniatus 1+3

-fossorochromis rostratus 1+1

- nimbochromis livingstonii - 1+1 

-tyrannochromis nigriventer LUB tyrannochromis macrostoma ????? nie wiem który z nich

Synodontis njassae - 5-6 sztuk

Da to liczbę ok 25 sztuk. Więc chyba na taki litraż ok?

A jak z tym miejscem i moimi kamieniami?

Wiem że większość baniaków na non mbuna ma mało kamieni, ale jak jest na tyle duży baniak i są to pojedyńcze kamienie to chyba nie będzie problemu?

 

Opublikowano

Wg mnie za mało... ale później zawsze możesz dokupowac... co do planu dołożył bym samice fosso albo 2 nawet. Rozplodowy gatunek i jedna może wyjechać z wycienczenia... miejscem się nie przejmuj.... samice będą miały gdzie się schowac

Aa licz się że samice frejka znikną 

Opublikowano

jak wg Ciebie za mało to napisz mi konkretnie ile wg Ciebie i czego:]

A samice fryeri znikną dosłownie czy się schowają? 

Dla mnie większym zapewne problemem bedzie samo zdobycie ww gatunków , przynajmniej co poniektórych, a jak już będą to ilość mogę większą kupić. Bynajmniej taką mam nadzieje

Miejscem się nie przejmować tzn ilością kamieni? to mam z dna zbierać je tak żeby piachy było jeszcze więcej (ok 25-30% dna to kamienie)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.