Skocz do zawartości

Aranżacja 240 (120x40x50) a'la totalne gruzowisko


luck83

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do re-aranżacji zbiornika, z zamiarem stworzenia możliwie "największego", ale i przemyślanego gruzowiska.. 
Mój obecny aranż widoczny jest w stopce, ale daaaleko temu to ideału. Nie podoba mi się mówiąc wprost. 

Wyłoniłem z sieci przykłady, które bardzo przypadły mi do gustu, zdjęcia poniżej. 

1. 
_20171111_192133.JPG.14db311b79d3b8d8a398aaa73da649cc.JPG

2. 
_20171111_192251.JPG.0b89182001f243094fa2093bcfe601b1.JPG

3. 
1ee763d4a0a092ef7728aed749ee1897.jpg.1ddfe13af847fa4682c18832542f3b12.jpg

4. 
8ce45e4fd4a97c18005221936b0f1547.thumb.jpg.62addb7a448c2b54cc65ce38d81ac88e.jpg

5. 
50ab78f613e5cfd3764dbb46dcb3dcd3.jpg.fec7c4b57be2212d118e6fea0c1da871.jpg


Ad. 1.  i 2.  - są to te same aranżacje, różnią się kadrem. 
Ad. 3. - chyba trochę za dużo tego kamienia? nie mniej, ma coś w sobie..
Ad. 4 i 5 - te podobają mi się najbardziej.

Moje założenia: 
1. Tło czarne (albo spienione pcv albo strukturalne 3d malowane na czarny mat + cieniowanie antracytem i ciemną zielenią);
2. Kamienie (zielony serpentynit lub czarny łupek fylitowi w bryłach),  które zostaną ułożone na tylnej ścianie w nasypy skalne / osuwiska..,  z występami skalno-kamiennymi, grotami, półkami;
3. Dno - mało stref piaskowych, ze wskazaniem na wyłożenie dna w jego przeważającej części płaskim serpentynitem, lub płaskim łupkiem, z jedynie prześwitami piaskowymi lub przysypanymi piachem strefami.

Moją wątpliwość budzi zapewnienie właściwej cyrkulacji, tj:
1. Projektując/budując taką aranżację, gdzie mogą wystąpić najsłabsze ogniwa cyrkulacji wody? Przyjmijmy, że cyrkulator (kierunek wzdłuż tylnej ściany) i zasysanie mam (przy dnie) po prawej stronie zbiornika, a wylot z narurowca mam po przeciwległej stronie z ukierunkowaniem na punkt przecięcia się przekątnych przedniej szyby (aktualnie mi się to sprawdza), to czy takie ustawienie ma szansę sprawdzić się przy gruzowisku? 
2. Czy zalecalibyście inny aranż gruzowiska, bądź inne ustawienie cyrkulacji w przypadku wyboru gruzowiska ze zdjęć jw. od 1 do 5? 


 

Edytowane przez luck83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan masz bardzo dobry. Opcja nr.3 jest może za bardzo zagruzowana.

Osobiście sam jestem zwolennikiem gruzowiska i z własnego doświadczenia widzę, że można mieć czysto w zbiorniku przy takiej aranżacji. Z tym, że w moim przypadku jest mniej drobnych kamieni i gdzie niegdzie trochę więcej wolej przestrzeni między kamieniami.

Układając kamienie krawędzią na dno stworzysz automatycznie lepszą cyrkulację, opierając jedne o drugie. Wszystko oczywiście w granicach rozsądku. Chodzi o to, aby kamienie stykały się jak najmniejszą powierzchnią z dnem. 

Jeśli chodzi o cyrkulację, to ja wzorowałem się morszczakami. Koralowce są bardzo czułe na wzrost NO2 i NO3, a często widać jak dużo jest skały w tych zbiornikach. Mimo wszystko to działa. Instalując dwa falowniki o połowę mniejszej mocy zapobiegniesz strefom beztlenowym. Co najbardziej absurdalne, dwa na bocznych szybach skierowane na wprost by dmuchały na siebie. U mnie wydawało się to rozsądniejszym rozwiązaniem ze względu na moją kasetę, która jest na grzebieniu. Jednak jestem pewny, że w Twoim przypadku też zda egzamin. Strumień wody będzie najspokojniejszy w rogu, gdzie jest zasys. 

Działa to w ten sposób:

 

Zwróc uwagę na cyrkulację, gdy są włączone dwa falowniki. 

W ten sposób unikasz również efektu pralki. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde mamy jakiś wysyp tworzenia nowych aranżacji :P 

Sam robię zmiany aranżu w swoim zbiorniku  ;) 

Aranż nr.4 oraz 5 też bardzo mi się podoba :) 

Wiesz przy takim gruzowisku zawsze jest ryzyko złej cyrkulacji wody ale to nie jest problem bo metodą prób i błędów można to ominąc...

Co do zalegających odchodów ryb to z tym też jest różnie i tak szczerze nie ma bata żeby jakieś nie zalegały między kamieniami...

Jak nie rybki wytrzepią ich z zakamarków swoimi ogonkami to zajmną się też nimi bakterie ;) 

Jak widać kolega @przemo-h dał bardzo dobry pomysł na ogarnięcie tego wszystkiego o czym napisałem powyżej i również wezmę to pod uwagę w swoim zbiorniku...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super pomysł. 4 i 5 najlepsza

Też mocno się zastanawiam nad totalnym gruzowiskiem bez piachu. Nawet miałem już w składzie kamieni na taczce 80kg. płaskich kamieni .Chciałem nimi wyłożyć całe dno i dopiero na tym kamienie. Ale w ostatniej chwili się rozmyśliłem ze względu na wagę.

Mi póki co najbardziej podoba się taki aranż

 

1ea1144db3d2b48cadc714d22a74e4f8.jpg.31b4e0b1ec97c0ffa9982a097d4001c1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem.
Ale nie ukrywam, że jakoś zrazilem się do używania nadmiaru "chemii budowlanej" w zbiorniku. Kilka miesięcy temu miałem akcję z mamutem, ale przede wszystkim ze sprawdzonym SoudalemFix i źle się to skończyło.
Chcę ograniczyć ryzyko (może przesadzam...) i zastosować jedynie farby akrylowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sporo zmian w obsadzie. Zrobiłem pierwszą redukcję od wpuszczenia ryb ponad rok temu. Oddałem jeden harem L. Perlmutt 1+3 (został drugi, 1+5), 3 samce C. Hara i 1 samca M. Msobo Magunga. W sumie poszło 9 ryb z 30. Przybyło za to stado I. Sprengerae 1+4. Ryby są sporo większe od reszty (mają 9-12 cm), ale zachowują się bardzo łagodnie, przynajmniej na razie. 😏 Wiem, niektórzy powiedzą, że za dużo gatunków (4) na 400 litrowe akwarium - ale za kilka miesięcy będę zapewne odławiał kolejne wybarwiające się samce Hary i Msobo, bo już widać, że jest ich zdecydowanie więcej, niż samic. Przynajmniej kolejne 5-6 ryb będzie do oddania, więc myślę, że ilościowo będzie OK. Pozdrawiam Bartka @HodowlaPyszczakówToruń, jeśli tu zagląda, bo to do niego poszły moje dotychczasowe ryby, od niego mam też rdzawe. 👍
    • Hej. Wcale nie musi tak być, że śledzie, poniżej masz trzy zrobione na szybko zdjęcia samiczki (9 cm) rdzawego, którego stada stałem się posiadaczem od wczoraj. 😉 samice mają ładny, jednolicie rdzawy/brązowy kolor, ciekawe uzupełnienie np. żółtego. 👍
    • @pulpetDzięki. A co się stało z rdzawymi, o których pisałeś jakiś czas temu w innym temacie?  Od Maingano, Demassoni i wszystkich Melanochromisów wolę trzymać się z daleka, już kiedy zaczynałem z Mbuną osiem lat temu miały opinię bandziorów. Pewnie doświadczeni hodowcy potrafią z nich wyciągnąć co najlepsze, ja się do nich nie zaliczam. 🤓 Jak pisałem, akwarium ma być dekoracyjne, ale przerybienie, vel. zupa rybna nie jest dla mnie opcją, bo wygląda nienaturalnie. Wolę mieć mniej gatunków, jeśli trzeba. Z internetowego riserczu wyszło mi coś takiego: Pseudotropheus sp. "acei" Labidochromis caeruleus Iodotrophus sprengerae (samice jako śledzie) + jakieś giętozęby antykoncepcyjne Kolorystycznie niebiesko-żółte z domieszką rudego, temperamentowo chyba najspokojniejsze na co można liczyć z pyszczaków (ofkors gwarancji nie ma), żywieniowo kompatybilne. Kompletna nuda dla wyjadaczy, ale na pierwsze Malawi po latach chyba przejdzie?  EDIT: Zawadziłem dziś przy okazji o LFS, regularnie mają Acei i yellowki, rdzawe się zdarzają. Ekipa i tak pojawi się dopiero w listopadzie, ale dobrze wiedzieć że są dostępne jakby coś. 
    • U mnie w 400 litrach fajnie funkcjonuje zestawienie Matriaclima Estherae Minos Reef i Pseudotrofeus cyaneorhabdos (Maingano). Jak poszukasz esterek w różnych morfach, to można całkiem fajny efekt uzyskać.  U mnie trochę trwało,  zanim się ułożyła obsada, bo niektóre osobniki się nawzajem nie tolerowaly. Zarówno samce jak i samice zrobiły sobie selekcję i został układ 2/5. Dla Maigano musi być dobra aranżacja, wtedy są spokojne w miarę. W źle poukładanych zbiornikach wstepuje w nie demon😜. Czyli kupa gruzu z mnóstwem zakamarków. Do tego na upartego dołożył bym Acei Luwala, chociaż wg mnie one fajnie działają od 200 cm długości. Ale kilka lat miałem w 160 cm i jakoś było. Acei rzadko wchodzą w interakcje z innymi gatunkami, a wewnątrz gatunku raczej na układ z jednym samcem bym liczył. Nigdy mi się nie udało utrzymać kilku dorosłych samców. Wybijały się z czasem  i zostawał najsilniejszy. Gatunki dość popularne, więc pewnie do zdobycia.
    • Czołem!  Po latach od rezygnacji z pysiaków rozważam powrót do Mbuny. Akwarium to Juwel Vision 450, filtracja FX4 podłączony do kanalizacji z pomocniczym JBL e901 z podpiętą grzałką przepływową JBL 500W i lampą UV 36W. Oświetlenie Fluval 3.0 1000mm. Woda w kranie obojętna.  Aktualnie pływa tam Ameryka Południowa - severumy, akary, sumy i kiryski, ale severumy upodobały sobie rośliny i zielonego nie uchowa się nic a sztuczne rośliny mi kompletnie nie leżą. Bez roślin glony rosną jak głupie, świecę na 1/6 mocy a i tak rosną, a bez mocnego oświetlenia i przy spokojnych rybach szkło nie wygląda dekoracyjnie - a stoi w salonie, więc dekoracyjne byc powinno, tu się "skobito" zgadzam. Mam swoje dwa akwaria w biurze (w tym 450L z samymi kolcobrzuchami karłowatymi 😍), niech to w salonie będzie ładne, żeby gościom i żonie się podobało a nie nerdowate, bo sum czekoladowy wypłynął spod korzenia w dzień.  Nauczony doświadczeniem trzymałbym się maks trzech gatunków i koniecznie miał jakieś giętozęby do antykoncepcji, więc raczej ryby wszystko- i mięsożerne. Kobita nie lubi "śledzi", ale jeden gatunek z brzydkimi samicami jakoś przeżyje, zwłaszcza gdyby były w układzie wielosamcowym.    Patrzyłem na przykladowe obsady, ale irlandzka akwarystyka pod względem wyboru gatunków jest jakieś 20-30 lat do tyłu za polską. Wysyłka z Europy (w tym z UK) niby jest możliwa, ale moim zdaniem ryzykowna, źle bym się czuł gdybym odpakował trupki.   Mam dwa sklepy w okolicy, ten pierwszy jest największy na wyspie, ale ma słabą stronę internetową, na żywo mają większy wybór i dobrego fachowca od pielęgnic.  https://www.seahorseaquariums.com/cichlids https://www.aquatic-village.com/product-category/fish/tropical/african-cichlids-fish/lake-malawi/ Wiem, że o dużo proszę, ale może ktoś doradzi co z tego co tam jest w ofercie da się zmotać, żeby działało i cieszyło oko?         
    • Jestem na czasie. Dwa dni temu do krainy wiecznych łowów odszedł (zawsze uważałem, że to samiec choć nie było to takie oczywiste ze względów o jakich napiszę dalej) "samiec" Cyrtocara moorii. Rybę zabrałem z akwarium, w którym nigdy nie powinna się znaleźć - typowej 80'tki. Był to rok 2017, styczeń. Wtedy ryba według poprzedniego właściciela miała około dwóch lat. U mnie do akwarium została wpuszczona kiedy miała 12 cm, a przez kolejne prawie 8 lat urosła o ledwie 4 cm. Tak naprawdę wzrost miała zahamowany już dawno. Nigdy nie była awanturnicza, nigdy nie widziałem jej łapiącej się za pysk z inną rybą. Wiodła spokojny tryb życia, nawet kiedy zdychała rano jeszcze trzymałą się dna w głównym nurcie, a po pracy znalazłem są za kamieniem. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że był to pierwszy w moim okaz, który zdechł ze starości a nie w związku z odniesionymi ranami lub ze stresu spowodowanego przez innych współpływaczy.   Także myślę, że wiekiem dobijał już do okrągłej 10.   Jaki wpływ na rozwój miała początkowa faza życia w ciasnocie? Czy wydłużyła, a może skróciła długość życia?  
    • Witam, ja u siebie nie mam ale analizowałem kiedyś ten temat, bo chciałem mieć. Gdzieś widziałem proste testy i taka 3W dawała radę w akwarium rzędu 60l. Wychodziło że musiałbym mieć dużo mocniejszą a to znowu koszt większy i po użyciu kalkulatora temat upadł, bo okazał się nieco nieekonomiczny.  Chętnie też poczytam czyjeś przemyślenia, bo zastanawiam się czy przy Malawi ma to rację bytu? 
    • Przedmiotem sprzedaży stelaż wykonany na zamówienie o wymiarach 150x31x74 ( szerokosc/ głębokość/wysokość, który posiada regulowane nóżki do wypoziomowania. Loftowy styl nadaje elegancji w pomieszczeniu. U mnie służył jako miejsce na mniejsze akwaria. Zapraszam do kontaktu. Więcej informacji na priv  
    • Hej wszystkim,  zastanawiam się nad dołożeniem do zbiornika lampy UV-C. Wiem jaki efekt powinna dać w teorii, jakie są natomiast wasze odczucia w praktyce. Zauważyliście odczuwalne skutki używania w akwarium, czy "jest bo jest"? Domyślam się, że "mam i ryby żyją" oraz "nie mam i ryby żyją" ale być może ktoś ma większe doświadczenie w tej materii i swoje przemyślenia.  Ps. zastanawiam się nad Fluval UVC In-Line Clarifier o mocy 3W, da radę do zbiornika 240L? 
    • Ja wiem, że allegro nie produkuje, pytanie dotyczyło kwestii transportowych, a własciwie transportu kurierskiego. Co do wniesienia, to nie problem, miałem już większe akwaria. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.