Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałbym się was poradzić co lepiej zda egzamin: Reef CIRCULATOR 4000 czy CIRCULATOR 2000?

Mam zamiar kupić akwarium Glossy 120 biały do tego filtr zewnętrzny Eheim professionel 4+ 600 2275 plus prefiltr Eheim .

Możecie mi podpowiedź co lepiej zda egzamin dla właściwej cyrkulacji przy takiej filtracji i w takim zbiorniku?

 

Opublikowano

Cyrkulator dobiera się na końcu przy podłączeniu całej filtracji akwarium po przez obserwację ruchu wody. Ja w swoim starym baniaku 240l. nie miałem wcale cyrkulatora a jedynie filtr wewnętrzny o przepływie ok.1200l + kubełek jako biolog. Akwarium mocno zagruzowane i było ok.

Cyrkulator 4000 moim zdaniem zrobi pralkę w tak krótkim akwarium.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tak jak napisał kolega wpierw sprawdź filtrację którą posiadasz a gdy będziesz miał kłopoty z cyrkulacją lub zalegającymi odchodami ryb to pomyślisz nad zakupem falownika...

Opublikowano

Dziękuję.

Macie rację.Jak już ze wszystkim wystartuję to poobserwuję.Będę musiał tylko pokombinować z wylotem filtra bo tam chyba jest tylko deszczownia.

Opublikowano
18 godzin temu, GOLUMN napisał:

CIRCULATOR 4000

..jest bardziej oszczędny i wydajny natomiast AC2000 zawsze możesz zastosować dodatkowo jako filtr mechaniczny  dodając gąbkę  albo biologiczny  dodając moduł i ceramikę. Reszta jak wyżej koledzy pisali.

Opublikowano (edytowane)

Podobny wątek był tutaj:

Tak jak koledzy napisali powyżej najpierw odpal filtry i wtedy po jakimś czasie zobaczysz czy jest potrzeba dodawania cyrkulatora/falownika.
Jednak najważniejsza rzecz to zakup cyrkulatora z regulacją przepływu!  
Ja u siebie dokupiłem cyrkulator dopiero po ok 2 miesiącach od wpuszczenia rybek i po kilku tygodniach prób doszedłem (chyba) do właściwych ustawień :)   

Edytowane przez rafalniski
Opublikowano

Ja mam akwarium 120cm aquael glossy a w nim reef circulator aquael 4000 i co moge powiedziec ze napewno nie zrobi Ci pralki niezaleznie od ustawien ja musiałem po przeciwnej stronie akwarium dostawic cyrkulator jvp100 o przeplywie 2000l/h jak sam aquael reef 4000 dmuchał to nie do konca kupska dolatywały do filtra a teraz jak dopycha jvp100 to jest calkowicie czysto wiec ja po wielu modyfikacjach przed zakupem aquael 4000 kupił bym najpierw aquael turbo 2000 i z opinii innych bez cyrkulatora da rade. A co do pralki w akwarium to przy 120cm dlugosci z moich doswiadczen pralke zrobi cyrkulator powyzej 5000l/h

2 godziny temu, GOLUMN napisał:

Ma może ktoś ten CIRCULATOR 400 w swoim zbiorniku o długości 120 cm?

Czy można w nim regulować przepływ?

Nie ma mozliwosci regulacji przeplywu w circ 4000, jebao ma taką funkcje

Opublikowano (edytowane)
W dniu 12.11.2017 o 11:39, GOLUMN napisał:

Mam zamiar kupić akwarium Glossy 120 biały do tego filtr zewnętrzny Eheim professionel 4+ 600 2275 plus prefiltr Eheim .

Sorki za OT ale czy jesteś już w 100% zdecydowany na Eheima?
Proponuję rozważyć: Aquael Unimax 500 z dwoma prefiltrami HW-602A.
Mam taką konfigurację u siebie i jestem z niej bardzo zadowolony. :) 
Unimax robi za biologa (generalnie jest pusty, ok 1l ceramiki rozłożony w dwóch środkowych koszach) a prefiltry to mechanik.
Zalety tego rozwiązania:
1. Unimax jest praktycznie niesłyszalny - słychać tylko chlupanie wody wpadającej do akwarium.
2. Masz dwa wloty i dwa wyloty, którymi możesz wymusić właściwą cyrkulację w akwarium.
3. Bezproblemowe czyszczenie prefiltrów - u siebie robię to raz na 3 tygodnie - zamykam oba zawory, myję gąbki i wymieniam włókninę - 10-15 minut to max (nie licząc czasu na dolanie zużytej wody)  
4. Żadnych gąbek w akwarium  :) 
5. Przy podmianie wody zamykasz oba zawory prefiltra, odkręcasz rurkę z wlotem i wkładasz ją do wiaderka, otwierasz zawór i tyle - żadnych dodatkowych węży  

Edytowane przez rafalniski

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.