Skocz do zawartości

Akwarium 375l na panelach podłogowych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
30 minut temu, Pumba napisał:

Chyba nie masz uskoku 2 cm w stelażu ?

:))))) musiałbym to sam spawać pierwszy raz i to po pijaku żeby tyle było. Znajomy spawacz mógł mi to zrobić w warunkach garażowych (migomat + jakaś konstrukcja wypoziomowana zastępująca stół do spawania), ale z tego co się orientowałem w warunkach garażowych pospawać stelaż bardzo prosty nie jest tak łatwo. Więc znalazłem człowieka, który ogarnął mi to TIGIEM (mniej ściągają spawy podobno) i zrobił to dokładnie. Pan Majster (:D) od akwarium powiedział, że trzeba dać styropian pod blat bo nigdy nie uda się pospawać tego bardzo dokładnie. Po położeniu formatki meblowej nie widze, uskoków ani prześwitów między profil(blat) a na sklejce tak idealnie to nie dolega (rozmawiałem ze znajomym stolarzem i mówił, że sklejka nie jest idealnie prosta odkształca się pod ciężarem i dostosowuje). 

Pytam na forum, może ktoś miał styczność robił podobnie.

Opublikowano

E panikarz :D no nikt tak nie robił bo to :huh:

Zaczyna  przypominać wielkiego Big Mac'a  - trzeba będzie uciąć od dołu ten stelaż bo  ręką do baniaka  nie sięgniesz:D.

Zamów listwę 10cm maskującą tego przekładańca pod szkiełkiem bo to brzydko wygląda .

Ma być tak

stelaż a na tym

sklejka wodoodporna 150x50cm  a na tym

pianka 5mm pod panele

a na tym baniak  i żyletką obcinasz wystającą piankę  ( wiesz że nacisk na 1 cm2 pianki będzie tylko 0,06kg czyli 60gram /cm2 - to kielszek 50 gram wódki postawiony na piance - sam zobacz ile się ugnie pianka):D

Ty wiesz że baniaki Aquael Glossy stoją tylko krawędzią szyb na wąskiej listwie a całe dno wisi w powietrzu:D

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
Teraz, makok napisał:

Nie chciałem się odzywać, ale @deccorativo ma racje. Ale któż z nas nie stawiał kiedyś pierwszego akwa i nie zrobił zbyt "przesadzonej" szafki? :D

Hehe, powiem szczerze że sam się śmieje z siebie, ale wolałbym to przemyśleć :)

Opublikowano
2 minuty temu, Redboxsoccer napisał:

Hehe, powiem szczerze że sam się śmieje z siebie, ale wolałbym to przemyśleć :)

Koniecznie zrób tą próbę z kieliszkiem 50g wódki na piance - no chyba nie wlejesz z powrotem do butelki???

A potem przemyśl sprawę.;)

 

Opublikowano (edytowane)

Kiedyś pod 240l zbudowałem taką szafkę, że nie sposób jej było potem rozebrać i musiałem oddać całą do jednego warsztatu. :D

Teraz stawiam 2x 200x55x30cm jedno nad drugim bez podparcia pionowego z przodu, na gołym stelażu, bez płyt pod dnem. Tak to wszystko ewoluuje z czasem. :D

Edytowane przez makok
Opublikowano
13 minut temu, makok napisał:

Kiedyś pod 240l zbudowałem taką szafkę, że nie sposób jej było potem rozebrać i musiałem oddać całą do jednego warsztatu. :D

Teraz stawiam 2x 200x55x30cm jedno nad drugim bez podparcia pionowego z przodu, na gołym stelażu, bez płyt pod dnem. Tak to wszystko ewoluuje z czasem. :D

Tak widziałem Twój temat chyba w którym było poruszone to, że stawiasz na samym stelażu... :) ja bym spać spokojnie nie mógł :D 

Opublikowano
4 godziny temu, Redboxsoccer napisał:

Zygi mówisz twardszy styropian? Pan Majster zalecał miękki pod blat a stelaż. 

Ze styropianem mam trochę styczności więc wiem jaka jest gęstość elewacyjnego a jaka podłogówki i wierz mi ja tego z fasad bym nie zastosował. Pytałeś się więc odpowiedziałem. Ja bym nie dawał styropianu tylko podkład pod panele. zresztą styropian podłogowy też zniweluje wszystkie nierówności, nie myśl że jest on jakiś mega twardy, tylko gęstszy od elewacyjnego. 

A każdy "Pan Majster" powie Ci coś innego bo on wie najlepiej, bo jego racja jest najmojsza.

2 godziny temu, deccorativo napisał:

E panikarz :D no nikt tak nie robił bo to :huh:

Zaczyna  przypominać wielkiego Big Mac'a  - trzeba będzie uciąć od dołu ten stelaż bo  ręką do baniaka  nie sięgniesz:D.

Zamów listwę 10cm maskującą tego przekładańca pod szkiełkiem bo to brzydko wygląda .

Ma być tak

stelaż a na tym

sklejka wodoodporna 150x50cm  a na tym

pianka 5mm pod panele

a na tym baniak  i żyletką obcinasz wystającą piankę  ( wiesz że nacisk na 1 cm2 pianki będzie tylko 0,06kg czyli 60gram /cm2 - to kielszek 50 gram wódki postawiony na piance - sam zobacz ile się ugnie pianka):D

Ty wiesz że baniaki Aquael Glossy stoją tylko krawędzią szyb na wąskiej listwie a całe dno wisi w powietrzu:D

 

 

 

 

I tu się w pełni zgodzę, ja u siebie pod moją trzysetką mam 4 lub 5mm podkładu pod panele i to w zupełności wystarcza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.