Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Teraz, egon44 napisał:

Sądząc po poszarpanych płetwach jest pobity

..na ostatnim zdjęciu teraz wyraźnie widać pogryzione płetwy. Teraz się przyjrzałem...

1 minutę temu, Pumba napisał:

Teraz w upały to tak 28-29 stopni. Normalnie jest 26-27

..przy takiej temp. pleśniawka jest mało prawdopodobna. Powinieneś wtedy widzieć takie jakby kłaczki waty przyklejone do łusek. Ja tutaj tego nie widzę. Dalej twierdze ,ze to pobicie ( ale mogę się mylić).

..tak wyglądało u mnie jak mój samiec zgłupiał i wybił mi cały swój harem. Porównaj to zdjęcie do swojego. Kiepskie bo robione telefonem.

POBITY RDZAWY (1).jpg

Opublikowano

To mój nie jest tak poszarpany. Niby wszystkie te ryby mam z tej samej dostawy i wszystkie były jednego rozmiaru a teraz ten jest najmniejszy. W ogóle rdzawe bardzo wolno rosną w porównaniu do innych ryb u mnie

Opublikowano
13 minut temu, AndrzejWalb napisał:

..na ostatnim zdjęciu teraz wyraźnie widać pogryzione płetwy. Teraz się przyjrzałem...

..przy takiej temp. pleśniawka jest mało prawdopodobna. Powinieneś wtedy widzieć takie jakby kłaczki waty przyklejone do łusek. Ja tutaj tego nie widzę. Dalej twierdze ,ze to pobicie ( ale mogę się mylić).

..tak wyglądało u mnie jak mój samiec zgłupiał i wybił mi cały swój harem. Porównaj to zdjęcie do swojego. Kiepskie bo robione telefonem.

POBITY RDZAWY (1).jpg

Andrzeju moja samica miała tak samo więc obstawiam pobicie...

Opublikowano

..jak masz możliwość to ratuj. Nic nie ryzykujesz a możesz pomóc szczególnie jak masz drugi zbiornik. Jeżeli jest to agresja samca wywołana tarłem to różnie może się zakończyć..Może jemu to przejść lub zrobi tak z innymi samcami ( tego samego gatunku) czy samicami . Mi jak wybił swój harem to musiałem go po prostu oddać. Ratuj..próbuj..Może wystarczy zmiana ustawienia kamieni bo odwróci to  jego uwagę od tarła i agresji..ale jest to tylko środek zaradczy..możesz też dołożyć kamieni aby jego samice miały się gdzie chować...

Opublikowano
3 minuty temu, Pumba napisał:

Więc pytanie co robić ? Zostawić to naturze czy jest sens ratować ? Po ponownym wpuszczeniu może być to samo albo i gorzej

Trudno coś doradzić bo u mnie się uspokoiło i samica doszła do siebie a płetwy odrosły,ale sam widzisz że u kolegi Andrzeja samiec wybił wszystkie samice więc różnie z tym bywa...

Musisz obserwować samicę jeśli sytuacja się pogorszy to odłowił bym ją do kotnika...

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.