Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie:)

Mam dwa akwaria roślinne. Jednak od dłuższego czasu myślę o malawi:D. Akurat nadarzyła się okazja aby zrealizować plany i chcę się dobrze do tego przygotować.

Akwarium jakie mam do dyspozycji to 240l. Po przeczytaniu poradnika coś tam mniej więcej wiem, mimo tego mam parę pytań....Jakieś doświadczenie w akwarystyce mam,  jednak wolę zapytać o podstawy niż później się rozczarować.

Po pierwsze czy mogę wykorzystać wodę z mojego baniaka roślinnego?(może banał ale j.w.)Woda twarda, kh na poziomie 10.

Po drugie ciężko mi się jeszcze rozeznać w gatunkach. Chciałabym wprowadzić dwa gatunki ryb i moje pytanie jakie?

Myślałam o pseudotropheus demasoni i maylandia estherae. Rozumiem że to ryby z rodzaju mbuna i muszą mieć sporo kamieni?

Czy taka obsada może być i ewentualnie jakie ilości?

Chcę wykorzystać filtr eheim 2226 czy wystarczy?

Z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi;)

Aneta

 

 

Aaaa jeszcze jedno...czy mogę do tej obsady dodać zbrojniki?

Opublikowano

Witaj Anetko,:D

Woda w wodociągu w Markach jest doskonała dla Malawi i nie musisz starej wody z wszystkim co złe przenosić do nowego 240l.

Najcenniejsze ze starego akwarium to:

złoże ceramiczne zasiedlone już bakteriami czyli gotowa natychmiast przyjąć ryby biologia.

Potem cenny jest piasek ale tylko tak ok 1cm z wierzchu - zgarnąć do worka i wsypać na sam wierzch tego nowego w nowym akwarium.

Oczywiście możesz użyć cały  Eheim 2226 jako biologa.

Jako mechanika polecam albo AqC2000 z gęstą gąbką albo np drugi silny kubeł 2000l/h z jedną gąbką i watą w środku.

Starej wody od razu się pozbywasz ale nową najlepiej lej przez węgiel aktywny.

Masz taki temat Ustrojstwo do nalewania wody - poczytaj bo przyda się do wszystkich twoich zbiorników.

powodzenia i witamy na pokładzie.

O obsadzie to ci inni napiszą  ile i do jakiego  minimum baniaka - demasoni  by ci się nie pozabijały.

Opublikowano (edytowane)

Witamy Aneto na forum :D

Zbiornik jest jak na początek Malawi dobry, ale jak u nas zagościsz na poważnie zapragniesz większy, ale to już na przyszłość. 

Wstępnie co do obsady to mogę udzielić rady, że Red red i Demasoni to dosyć agresywne ryby i mogą mieć konflikt ze sobą. Dodatkowo dochodzi do Demasoni, że jest rybą delikatną i trzeba uważać na karmienie i posiada dużą agresywność wewnątrz gatunkową, przez co może dojść do zgonów. 

Jeśli chcesz otrzymać dokładne informacje jakie ryby chcesz lub możesz trzymać, załóż temat w odpowiednim dziale. 

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano

Chciałam w miarę szybko wystartować dlatego pytałam o wodę, ale jeżeli tak lepiej to będzie kranówka :).

Piasku ze starego akwarium nie mogę wykorzystać, bo nie jest go na tyle żeby jeszcze ujmować. Poza tym chyba jest za drobny.

Czyli jednak sam eheim nie wystarczy...Akwarium ma być widoczne z każdej strony i zależało mi na jak najmniejszej ilości rur ale jeśli trzeba....;)

Ok założę temat o obsadzie w odpowiednim dziale:)

 

Opublikowano
8 minut temu, Anusia napisał:

Chciałam w miarę szybko wystartować dlatego pytałam o wodę, ale jeżeli tak lepiej to będzie kranówka :).

Piasku ze starego akwarium nie mogę wykorzystać, bo nie jest go na tyle żeby jeszcze ujmować. Poza tym chyba jest za drobny.

Czyli jednak sam eheim nie wystarczy...Akwarium ma być widoczne z każdej strony i zależało mi na jak najmniejszej ilości rur ale jeśli trzeba....;)

Od razu masz wystartowane jak przeniesiesz cały kubeł. Warunek - jak kubeł ma stać i czekać na nowy aranż to go otwórz nie wylewaj wody i zdejmij głowicę by tlen docierał do złóż - tak może czekać nawet kilka tygodni - pierwsze uruchomienie potem to pierwsza woda do wiadra a nie do akwarium.

Ehiem 2226 ma pompę 950l/h więc na pusto sika ok  650-700l/h - to wystarcza aż nadto na biologię ale na filtrację mechaniczną za mało.

Jeśli to ma być akwarium widoczne z każdej strony to odpada AqC2000 z gąbką -  wtedy opcja drugiego kubła np HW304A 2000l/h ale różne opinie o nim są.

Droga ale spełniająca twoje oczekiwania jest opcja - sprzedać Eheima a kupić Fluval FX5 /6 i przełożyć do niego tą ceramikę .

Masz i biologa i mechanika i mało rurek w akwarium - tylko ta cena.

Opublikowano

Fluval byłby super, ale cena dla mnie na tę chwilę, zaporowa.

No nic trzeba poszukać mechanika:).

Eheim cały czas będzie pracował, więc spoko:e_biggrin:.

Dzięki za podpowiedzi;)

Opublikowano

Witaj na forum!

Praktycznie wszystko tobie napisali koledzy ale jeszcze coś skrobnę ;) 

1 godzinę temu, Anusia napisał:

Aaaa jeszcze jedno...czy mogę do tej obsady dodać zbrojniki?

Niestety nie wskazane jest trzymanie z pyszczakami zbrojników jak i innych ryb z poza naszego biotopu z uwagi na całkiem inne parametry wody oraz temperament zachowania,dietę itp...

Opublikowano

Ok, pytam bo ostatnio kupowałam zbrojniki od kogoś, kto właśnie miał malawi a w nim zbrojniki....Też mi to jakoś nie pasowało ale wolałam się upewnić:).

 

Przepraszam z namieszaniem w zamieszczaniu wątków.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.