Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Serdecznie

Na wstępie się przywitam ,nazywam się Dominik pochodzę z Rzeszowa i przyszedłem do was z podkarpackiego forum akwarystycznego :)

Potrzebuje waszej pomocy ,ponieważ zastanawiam się nad założeniem własnego Malawi i moim akwarium 270L

Aktualnie mam tam typowo roślinne akwarium ze skalarami neonkami itp ,lecz nie za bardzo mam na nie czas

Głównie chodzi o to że nie mam czasu na codzienne dawkowanie nawozów ,robienie cotygodniowych testów żeby rośliny jakoś wyglądały itp

Chciałbym może właśnie przejść na Malawi ,myślę że będzie to dobra alternatywa dla mnie ,ładnie wyglądające ryby na tle kamieni ,tak to widzę

Prosiłbym was o zaproponowanie mi jakiejś obsady ,może jakiś rodzajów kamieni jakie mógłbym użyć podłoża itp

Sprzęt jakim dysponuje to

Akwarium 120x45x50h

Filtracja: Aquanova 1500 + JbL green line 901

Co2 które tutaj raczej nie będzie potrzebne

Oświetlenie 3x54W

1x54W white plant
1x54W sylvania lux line plus
1x54W sylvania grolux

Temperatura w lecie ok 28-29'C (mieszkam w nieklimatyzowanym mieszkaniu na 4 piętrze)

 

Czekam na jakieś propozycje ,jak by to urządzić ,jakieś podpowiedzi lub nakierowanie w którąś stronę , oczywiście fajnie by było jak można by zrobić coś kolorowego ,oczywiście żeby to miało ręce i nogi :)

 

Opublikowano
15 minut temu, VeJeK napisał:

Aktualnie mam tam typowo roślinne akwarium ze skalarami neonkami itp ,lecz nie za bardzo mam na nie czas

Głównie chodzi o to że nie mam czasu na codzienne dawkowanie nawozów ,robienie cotygodniowych testów żeby rośliny jakoś wyglądały itp

Ja może lekko OT. Dużo się czyta, że malawi to mało roboty i prawie samo się prowadzi. Pewnie w porównaniu z holendrem lub morskim tak ale czasu też trochę zajmuje. Może mam za świeży zbiornik ale i tak codziennie przy nim grzebie. A to szyby, a to piasek lekko poukladam, a to swietlowke odkamienie. Nie mówię już o podmianach wody.

No chyba, że ktoś ma LT i wszystko zostawia naturze.

Ja jednak baniak mam w salonie dlatego też nie mogę sobie pozwolić aby stał zaniedbany. ;)

Nie zniechecam tylko piszę, że jednak troszkę czasu temu hobby trzeba poświęcić. Zakładaj i się chwal.:cool:

Opublikowano (edytowane)

Witaj :)

Urządź tak żeby Ci się podobało, to cały sekret ;) 

Kamienie mogą być właściwie każde więc jeśli podoba Ci się serpentynit to zastosuj serpentynit, jak otoczaki to bierz otoczaki ;) jak dla mnie, najwazniejsze jest to żeby ułożyć to wszystko tak, żeby wyglądało to w miarę naturalne gruzowisko, a nie poukładane "garaże", półki i inne takie konstrukcje. Jeśli fajnie zaaranżujesz kamieniami gruzowisko to ryby poznajdują sobie własne rewiry i kryjówki. Odwiedź naszą forumową galerię i dział z akwariami - na pewni znajdziesz tam inspirację. Co do podłoża to może być Kreisel 099 z Leroy Merlin, może być rzeczny i taki ze składu budowlanego. Światła masz o wiele za dużo jak na Malawi, tu wystarczy jedna z Twoich świetlówek, a i to będzie wg mnie odrobinę za dużo ;) 

Obsady poszukaj w dziale z obsadami, jest tego tyle, że nawet nie ma sensu proponować. Obejrzyj ryby, dojdź do tego, które Ci się podobają, poczytaj o nich, wybierz coś, a my podpowiemy czy to się nadaje w danej konfiguracji i ilości do Twojego baniaka.

Temperaturę masz ciut za wysoką, dobrze by było zejść do okolic 26 stopni.

Czytaj forum, zgłębiaj wiedzę i pytaj. Powodzenia! :) 

Edytowane przez MatiK
Opublikowano

Witaj na forum!

W sumie koledzy już Tobie wszystko napisali a ja z swojej strony polecam na początek poczytać te tematy jeśli ich jeszcze nie czytałeś to na pewno będą pomocne ;) 

Oczywiście jak masz jakieś pytania to wal śmiało...Pomożemy :D 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Ok Zaraz zabieram się do czytania ,zobaczymy co z tego wyniknie

Co do temperatury teraz przy dwóch wiatrakach temp ok 29-30'C wiec w lecie ciężko będzie żeby zejść niżej :(

Oczywiście czasu się poświęca tyle ile trzeba ,lecz ja jestem stwierdzenia że im mniej się w akwarium grzebie tym lepiej ,jak raz coś ustawie to raczej nie muszę potem tego przemieszczać ,dobrze by było gdybym się ograniczał do co tygodniowych podmian wody ,codziennego karmienia itp

Nie wiem jak u was z glonami ,czy występują i czy nie będę miał za mocnego światła ?

Mam dwa stateczniki ,i jestem w stanie podłączyć np tylko jedną świetlówkę ,lecz jak by nie patrzeć i bez przeróbek jest to 54W światła ,nie chciałbym pchać pieniędzy w jakieś przeróbki itp :)

Co do parametrów wody ,oczywiście mogę lać kranówkę lecz jeżeli trzeba by było zawsze jest Filtr RO ,i można coś pomieszać :)

Jeżeli nic się nie zmieniło to takie parametry mam w kranówce

pH:7,2
KH:12
GH:14

 

Opublikowano
45 minut temu, VeJeK napisał:

Co do temperatury teraz przy dwóch wiatrakach temp ok 29-30'C wiec w lecie ciężko będzie żeby zejść niżej :(

No to troszkę kiepsko chociaż dziwi mnie to że mając wiatraki masz tak wysoką temperaturę w zbiorniku chociaż mogą też taką temperaturę wytwarzać świetlówki a piszesz że masz 3x54W więc tu może tkwić problem...

Pokrywę też masz uchyloną?

Chyba jednak nie unikniesz zmian oświetlenia i tak czy inaczej nie unikniesz też kosztów na małe zmiany ;)  ...Z reguły ryby z tego biotopu nie potrzebują zbyt dużo światła ale możesz zmienić oświetlenie na jedną świetlówkę mniejszej mocy lub na oświetlenie oparte na modułach led(tu jest duży plus czyli- mały pobór prądu oraz praktycznie zerowe oddawania ciepła jak się to ma w przypadku świetlówek)...

Wybór należy do ciebie...

49 minut temu, VeJeK napisał:

Nie wiem jak u was z glonami ,czy występują i czy nie będę miał za mocnego światła ?

Glony w naszym biotopie są pożądane głównie jako naturalny pokarm dla pyszczaków...

W akwariach roślinnych z tym walczą a my nie musimy :) 

Godzinę temu, VeJeK napisał:

Co do parametrów wody ,oczywiście mogę lać kranówkę lecz jeżeli trzeba by było zawsze jest Filtr RO ,i można coś pomieszać :)

Jeżeli nic się nie zmieniło to takie parametry mam w kranówce

pH:7,2
KH:12
GH:14

A gdzie pomiar NO2 ,NH3/4 , NO3 z kranu?

Z pH nie będzie problemu bo w zbiorniku powinno się samo podnieść do poziomu 7,4-7,5 więc to minimum dla naszego biotopu...

Opublikowano

jak są to świetlówki można ich owinąć folia aluminiową ,powiną pomóc nie będziesz miał taką temperaturę dużą  ,mi pomogła ta metoda zbiornik zaciemniło i temperatura nie jest taka duża  ,teraz mam 28  

Opublikowano

Coś pomyliłeś, świetlówka owimięta folią aluminiową faktycznie mniej oświetla akwarium, ale ciepła wytwarza tyle samo co nieowinięta, praw fizyki nie przeskoczysz.


Wysłane z mojego HTC One S przy użyciu Tapatalka

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Przepraszam że odpisuje tak rzadko ale czasami czasu na to nie ma
Poczytam co mi pisze na stateczniku ,możliwe że jest możliwość podpięcia jednej innej mniejszej świetlówki pod statecznik ,wieć wystarczyło by kupić tylko mniejszą świetlówkę :)

NO2 ,NH3/4 , NO3  zmierzę możliwe że w sobotę jak będzie coś więcej czasu

 

Tak co do temperatury to się zgadza , na 9% ponad 150W w świetlówkach robi temperaturę :)

 

Na razie jestem w fazie rozglądania się za jakimiś fajnymi kamieniami ,coś mam na oku jak i w głowie jak by to mogło wyglądać ,temat zawieszam na kilka dni ,jak wrócę z urlopu to podejmę decyzję co dalej z ty akwarium ,rośliny coraz bardziej marnieją bo nawozów nie dostają wiec się nie dziwie ,szkoda będzie mi tylko tych dwóch par skalara ...

No ale nic ,zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.