Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tydzień temu wpuściłem do akwarium rybki kupione u pana Jacka z Żor w składzie: Pseudotropheus Saulosi, Iodotropheus Sprengerae, Cynotilapia Afra Jallo reef, Melanochromis maingano.
Obecnie jest ich w sumie ok 45 maluchów 3-5 cm (do późniejszej redukcji).
Na forum wyczytałem, że dobrze jest na początku karmić rybki tym samym pokarmem co hodowca.
Zdecydowałem się więc na zakup 4 rodzajów pokarmu (po 100 g każdy): Spirulina granulowana (jakaś firma belgijska), Kryl granulowany, Tetra Pro Algae i Tropical Malawi Mix.
Pan Jacek zalecał karmienie 3 razy dziennie przez 7 dni w tygodniu: rano granulat (na zmianę jednego dnia spirulina drugiego kryl), po południu i wieczorem na zmianę algi i mix.
Stosowałem się do zaleceń hodowcy i wydaje mi się, że przez ten tydzień rybki trochę urosły, ale przy tym znacząco pogorszyły się parametry wody.
Jedno z przypuszczeń to podejrzenie o przekarmienie ryb i stąd mój post w tym dziale :)
Czy waszym zdaniem mam właściwie dobrany pokarm, czy powinienem może wprowadzić jakieś zmiany w diecie moich podopiecznych, np. zmienić częstotliwość karmienia i/lub dodać jakiś pokarm premium?
Nie chciałbym jednak robić rewolucji, wywalić cały zakupiony pokarm i kupować nowy, ale raczej wprowadzać zmiany stopniowo.

Opublikowano (edytowane)

może dawaj mniej pokarmu, żeby nie zalegał na dnie to gorszy parametry  wody , na moje oko za dużo masz jeszcze ryb wpuszczonych do akwarium, niech się wypowiedzą reszta kolegów i koleżanek 

Edytowane przez TOMEKSIEDLCE
  • Dziękuję 1
Opublikowano
11 minut temu, TOMEKSIEDLCE napisał:

może dawaj mniej pokarmu, żeby nie zalegał na dnie to gorszy parametry  wody

Pokarm nie zalegał na dnie, dawkowałem za każdym razem szczyptę, tak żeby w ciągu minuty wszystko znikało.

12 minut temu, TOMEKSIEDLCE napisał:

na moje oko za dużo masz jeszcze ryb wpuszczonych do akwarium, niech się wypowiedzą reszta kolegów i koleżanek 

Akwarium ma 260 litrów, a docelowa obsada zostanie zredukowana do ok 25 sztuk.
Maluchów jest więcej, żeby udało się ułożyć właściwe haremy :) 

Opublikowano

Karm dwa razy dziennie,  w zupełności to wystarczy. 

Masz pokarm granulowany zależy jakiej wielkości, bo jeśli go ryba nie połknie od razu, a będzie go "memłać" to go rozwali,  część zje, a część zasyfi wodę. Granulki tonące mają to do siebie, że mogą wpłynąć w kamienie i tam zaczną się rozkładać co może spowodować pogorszenie parametrów. 

Opublikowano

..wg mnie Henryk odpowiedział Ci w poście 162. To ,że wzrosło Ci NO2  świadczy tylko  o niestabilności zbiornika ale jest to normalne przy tak krótkim jego czasie funkcjonowania. Pokarm ,który wymieniasz w opisie  wg mnie sam w sobie nie ma wpływu na podniesienie NO2. Jego ilość i  być może nie do końca wydajna filtracja może jednak mieć na to wpływ. Z drugiej strony póki masz tyle rybek ( przed redukcją) też ma na to wpływ. Rób co tydzień podmiany 20-25% , zastosuj jak coś Amquel plus ale najlepiej po podmianie  sprawdzając wcześniej parametry, ogranicz karmienia tak jak pisałeś i będzie OK. Uciekając od tematu to tylko nie podoba mi się z Twoich pokarmów Kryl...Jeżeli jest to Kryl z Tropicala to możesz mieć kłopoty...Ale nie musisz..ja po prostu jestem przewrażliwiony na jego punkcie . Ale to już inny temat.

Opublikowano
20 minut temu, Mortis napisał:

Masz pokarm granulowany zależy jakiej wielkości, bo jeśli go ryba nie połknie od razu, a będzie go "memłać" to go rozwali,  część zje, a część zasyfi wodę. Granulki tonące mają to do siebie, że mogą wpłynąć w kamienie i tam zaczną się rozkładać co może spowodować pogorszenie parametrów. 

Granulat jest dosyć drobny i rybki raczej połykają go w całości.

19 minut temu, AndrzejWalb napisał:

Uciekając od tematu to tylko nie podoba mi się z Twoich pokarmów Kryl...Jeżeli jest to Kryl z Tropicala to możesz mieć kłopoty...Ale nie musisz..ja po prostu jestem przewrażliwiony na jego punkcie . Ale to już inny temat.

 No właśnie nie wiem co to za kryl, a skoro może powodować kłopoty to co proponujecie na uzupełnienie diety?

Opublikowano
2 minuty temu, rafalniski napisał:

No właśnie nie wiem co to za kryl, a skoro może powodować kłopoty to co proponujecie na uzupełnienie diety?

Kryl Tropicala jest wysoko białkowy i dlatego często stwarza problemy dla roślinożerców i wszystkożerców. Moje ryby miały przez niego bloat . Trzeba naprawdę z nim bardzo uważać. Możesz podać zamiast niego Naturefood Premium Cichlid - M  lub NLS Cichlid Formuła. Ten pierwszy jest dla mięsożerców ( podaję go swoim  a mamy podobną obsadę) natomiast NLS jest świetnie zbilansowany. Resztę pokarmów , które masz bym zostawił. Co nie oznacza ,że nie masz ich kiedyś zmienić..ja często tak robię ,że po prostu zmieniam na inne nie trzymając się sztywno raz wybranego pokarmu.

Możesz raz w tygodniu podać profilaktycznie Tropical D-allio Plus. Ja go podaję w niedziele  wtedy kiedy robię rybom głodówkę.

Opublikowano

Ok, czyli odstawiam kryl, tylko nie pamiętam który jest który ;) 
20170714_233118.thumb.jpg.1aa2445b1c4ae2ef5d4733b6ebd2f03c.jpg
Ten po lewej ma kolor brązowy a ten po prawej jest ciemno zielony.
Z tego co pamiętam to kryl jest chyba ten z lewej a spirulina z prawej? Zgadza się?

A co do Naturefood Premium Cichlid - to M jest przeznaczony dla ryb powyżej 8 cm, więc dla moich maluchów lepszy będzie chyba rozmiar S?
New Life Spectrum Cichild Formula jest dostępny w rozmiarze 0,5 mm i 1 mm - i tu też chyba ten mniejszy będzie dla mnie odpowiedni?

Kupiłbym oba i podawał na zmianę ze spiruliną z rana a pozostałe na zmianę wieczorem - czy to dobry pomysł?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.