Skocz do zawartości

Białe ciągnące odchody


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zauważyłem wczoraj że jedna rybka, dokładnie to Metriaclima Msobo Magunga przestała pływać z innymi rybami, chowając się cały czas między kamieniami.

Dziś dodatkowo zauważyłem że ma długie ciągnące się białe odchody, czasami wypłynie z ukrycia ale tylko na chwile zdecydowanie stała się płochliwsza, gdy podchodzę do akwarium chowa się miedzy kamieniami a nie jak reszta ryb, które podpływają ochoczo do przedniej szyby w oczekiwaniu na pokarm.

Pozostałe ryby poza sporadycznym ocieraniem się o piasek, rzadziej o skały nie wykazują niczego niepokojącego.

Akwarium :160x60x60

Obsada: Msobo magunga x13, Maison reef x6, Labeotropheus MC x10, Acei x10, wszystkie rybki to młodzianki do redukcji po rozpoznaniu płci.

Filtracja: kaseciak na pompie DCP 5000, złoże 1,2l lawa wulkaniczna.

Parametry wody mierzone w dniu dzisiejszym:

NH4: 0,05

PO4: 0,05

NO2: 0,01

NO3: 5-10

PH: 7,7-7,8

KH: 9

GH: 15

Podmiany wody co dwa tygodnie 15-20%, NO3 przed podmianami nie przekraczało nigdy poziomu 20.

Do podmian stosuje ustrojstwo, wersja 1, do tego Kordon amquel plus.

Po podmianie dodawałem do wody Seachem cichlid salt, Seachem Malawi buffer i Seachem Cichlid Trace

Karmię tylko pokarmami płatkowymi, Osi Spirulina, Osi chichlid, Osi vivid color, Omega one veggie, Tropical 3-algae i D-allio plus.

Karmię 2 razy dziennie, raz w tygodniu głodówka.

Stosunek pokarmu roślinnego do mięsnego to 75/25.

Mam w domu Microbe lift herbtana i Microbe lift artemiss, którę myśle że mógłbym zacząc stosować.

Proszę o nakierowanie mnie co może dolegać mojej rybce, jaką kuracje zastosować.

 

Edytowane przez Kubeq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki , zacznę im aplikować te microbe, rano herbtana wieczorem artemiss, przez 10 dni jak sugeruje producent.

Dodatkowo ograniczę pokarm o połowę w stosunku do tego ile dawałem do tej pory.

Zobaczymy z czasem jak się sytuacja potoczny.

Edytowane przez Kubeq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Mortis napisał:

W tej chwili to może bym zrobił głodówkę, potem troszkę grochu dał na trawienie by ryba się ostro wypróżniła.      

Ile dni głodówki w takim razie proponujesz?

Co do groszku to też o tym myślałem.

Jak proponujesz przygotować mrożony świeży groszek poza obraniem go z łupinki i rozdrobnieniem, wymaga gotowania czy wystarczy odmrozić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Kubeq napisał:

Ile dni głodówki w takim razie proponujesz?

Co do groszku to też o tym myślałem.

Jak proponujesz przygotować mrożony świeży groszek poza obraniem go z łupinki i rozdrobnieniem, wymaga gotowania czy wystarczy odmrozić ?

Dziś i jutro sobie odpuść karmienie. Najlepiej jakby był świeży, ale z puszki też będzie ok, tylko bez skóry i miękki. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mortis napisał:

Dziś i jutro sobie odpuść karmienie. Najlepiej jakby był świeży, ale z puszki też będzie ok, tylko bez skóry i miękki. 

W takim razie głodówka dziś i jutro, a we wtorek po pracy pokarmię raz zielonym groszkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, michal_j napisał:

Lepiej podawaj im przez czas kuracji samą spiruline namoczoną w leku (np. rano w artemiss, wieczorem w herbtana), czyli lek w wodzie i w pokarmie.

 

Nidgy tych leków nie stosowałam, ale inni tu piszą, że nimi wyleczyli, więc chyba działają emoji3.png

 

Jeśli namaczanie pokarmu im nie zaszkodzi to mogę spróbować, tylko nie wiem jak będzie z namaczaniem płatków bo granulatu nie posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, michal_j napisał:

Sypiesz płatki w mały (najlepiej płaski) pojemnik i zakraplasz na nie lek (szybko się wchłania) potem od razu do akwarium.

Organizmy, z którymi walczysz żyją w przewodzie pokarmowym ryby, więc najlepiej do nich dotrzeć właśnie przez pokarm (najprawdopodobniej są to wiciowce).

Nawet, jeśli ta ryba nie przyjmuje pokarmu to przynajmniej resztę uratujesz, choć u mnie pomogło i tym co nie jadly.

Skoro to przetestowałeś to i ja spróbuję, na początek dwa dni głodówki i groszek,potem pojadę kilka dni na namaczanej spirulince.

Dzięki za info, pozdrawiam.

Edytowane przez Kubeq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.