Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam prośbę do szanownych kolegów i koleżanek. Jak sugerowalibyście montaż modułów w pokrywie ABS typu Wromak - zdjęcia i opisy poniżej.

pokrywa.jpg

Krótki opis o co chodzi:
Po demontażu obecnej widocznej powyżej świetlówki chciałbym zamontować moduły Samsunga. Wg. opisu mają one kąt świecenia 150.
Martwi mnie trochę montaż ich w dnie pokrywy w miejscu gdzie jest obecnie świetlówka z uwagi na korytko statecznika, które od dna pokrywy ma wysokość 5cm i co za tym idzie teoretycznie zetnie mi kąt świecenie modułów.
Z drugiej strony mogę zamontować je bezpośrednio na korytku, ale czy moduły nie będą za blisko lustra wody? W sumie mają IP68 i mogą być nawet pod wodą, ale jak radzilibyście najlepiej to rozwiązać?

Myślałem też, aby w korytku wyciąć kanał i wpuścić tam profil aluminiowy, do którego przyklejone byłyby moduły.

pokrywa2.jpg


 

Opublikowano
59 minut temu, jello napisał:

Mam prośbę do szanownych kolegów i koleżanek. Jak sugerowalibyście montaż modułów w pokrywie ABS typu Wromak - zdjęcia i opisy poniżej.

Sugeruję tak jak ja mam.

Każdy moduł obsmarkany silikonem wokół przewodów przyklejony na taśmę 3M a dodatkowo złapany silikonem ( bo na samej taśmie mi odpadły) i wklejone w tym polu - jak najwięcej w tym załamaniu przednim pokrywy skierowane nieco ku tyłowi.

Jeden otwór do karmienia wystarcza , na dwie ręce nie karmimy - tu wersja dla leworęcznego :D

pokrywa2.thumb.jpg.f3097ffad44e6910aad86c3b05821893.jpg

Opublikowano

@deccorativo widziałem już zdjęcie Twojej pokrywy z modułami. Chcialem mimo wszystko puścić je w jednej linii z bocznymi marginesami aby uzyskać efekt zacienionych boków jak u kolegi @egon44

Dlatego prośba o info czy przyklejanie ich w miejscu świetlówki przy korytku statecznika (zaznzczone na zdjęciu na czerwono) nie obetnie mi kątu świecenia. Czy jednak lepiej kleić na korytku (na zdjęciu na niebiesko).

Opublikowano

@jello jeśli chcesz uzyskać mój efekt to może zrób tak jak ja kiedyś zrobiłem w takiej samej pokrywie(aktualnie mam inną własnej roboty z PCV)...

Użyj kawałka blachy z nierdzewki gdzie do niej przykleisz moduły a następnie blaszkę zamocujesz do pokrywy...

Zadanie spełnia ale nie wygląda to zbyt estetycznie(ale kto patrzy pod pokrywę :) )

17911000_1283915178370525_1573173134_n.thumb.jpg.460a457d7d5e16c5c8f190115d370fb9.jpg

 

Opublikowano

Zbiornik mam 100cm długości a blaszka ma około 30 cm długości...

Ogólnie to blaszkę wycinałem tak na oko :P żeby tylko moduły przykleić na jej powierzchni...

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Bardzo pomysłowa jest ta blaszka z ledami chyba zrobię taką samą. Obecnie mam dwie świetlówki Sylvania 10000k i oświetlenie jest  okey ale.... miejsca dławików są już poprzepalane i niedługo wpadną do wody. Chyba zmuszony jestem przejść na ledy.

W związku z tym proszę o małą podpowiedź jakiej barwy oraz jakiej mocy kupić ledy żeby tak samo świeciły ?

Opublikowano
4 godziny temu, krzymyt napisał:

Bardzo pomysłowa jest ta blaszka z ledami chyba zrobię taką samą. Obecnie mam dwie świetlówki Sylvania 10000k i oświetlenie jest  okey ale.... miejsca dławików są już poprzepalane i niedługo wpadną do wody. Chyba zmuszony jestem przejść na ledy.

W związku z tym proszę o małą podpowiedź jakiej barwy oraz jakiej mocy kupić ledy żeby tak samo świeciły ?

Jakie wymiary ma twój zbiornik?

Poza tym to ten temat cię zainteresuje 

 

Opublikowano

Taka sama długość 100 cm jak Twojego zbiornika. Myślę o obniżeniu kosztów budowy i  zrezygnować ze sterownika + led RGB.

Chciałbym mieć takie światło jak na zamieszczonej fotce Twojego akwarium,może troszkę bardziej doświetlone boki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.