Skocz do zawartości

Czy to już czas na Purolite i inne wynlazki?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No właśnie tak jak w tytule. Czy to już czas abym zaczął działać specyfikami? Poniżej zamieszczam zdjęcia jak wygląda woda patrząc na akwarium z boku. Brak przejrzystości. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że moja biologia jest jeszcze świeża ale brak kryształu może denerwować.

1. Zarybienie - 6 czerwca;

2. Filtracja - mechanik Aquael 1500 z watą, biolog Eheim 2215 z ok. 1,5 litra Bioceramaxu 1200 i 1600, cyrkulator Tunze 6015;

3. Pokarm - OSI plus czosnkowy Tropical;

4. Parametry wody - NH4 (<0,05), NO2 (<0,01), NO3 (5);

Zastanawiam się czy do biologa wrzucić trochę Purolitea lub rozpocząć od Seachem Stability tudzież coś mocniejszego Microbe-Lift Clarifier.

A może jeszcze się wstrzymać i czekać aż biologia sama sobie z tym problemem poradzi.

Cóż począć? Poradźcie coś. :)

 

Woda_1.jpg

Woda_2.jpg

Woda_3.jpg

Woda_4.jpg

Edytowane przez Gość
Opublikowano

@Jerry_jerry głównym zadaniem purolite jest zbijanie azotanów, a nie krystalizacja wody. Oczywiście krystalizuje on wodę i to jak piszą koledzy na forum - całkiem nieźle, ale wg mnie masz za niskie azotany aby już wykorzystać purolite. Zbijesz je praktycznie do 0 i może pojawić się problem sinic.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
5 minut temu, TOMEKSIEDLCE napisał:

Purigen seachem możesz wrzucić .ja mialem u siebie woda kryształ

Purigen robi to samo tylko jest droższy. Specjalnie pytałem o Purolite ponieważ tego jeszcze trochę mam - zostało mi po zakupie do budowy ustrojstwa.

Opublikowano (edytowane)

Purigen też zbija azotany. Myślę, że powinien się wypowiedzieć jeszcze ktoś z większym doświadczeniem, aby Ci szerzej doradzić. Pozwolę sobie przywołać kolegów: @deccorativo, @egon44

Edytowane przez jello
Opublikowano (edytowane)

Przy tak niskim N03 obawiałbym się puriotę. Ew. możesz wsadzić węgiel, koszt parę zł.

 

P.S przy tak świeżym akwarium nie wiem czy to nie byłby najlepszy pomysł.

Edytowane przez MDRAGON87
Opublikowano (edytowane)

A czy ktoś stosował purolite lub purigen w filtrze wewnętrznym? Mam nieużywany taki oto filtr:

http://www.plantica.pl/produkty/filtracja/filtry-akwariowe/wewnetrzne/aquaszut-turbo-750-n-filtr-wewnetrzny-80-200l-7538

Gdybym do tego kubełka wsypał jedno z dwóch mediów to jest szansa, że zadziałają.

Oczywiście gdyby testy wyszły pozytywnie to nic nie stoi na przeszkodzie abym ostatecznie żywicę wrzucił do zewnętrznego biologa.

Dzisiaj podjadę i zakupię Seachema Stability. Jeżeli nie zadziała to zawsze będę miał go pod ręką - podmiany wody, zachwianie biologii etc.

I jeszcze pytanie o węgiel. To dobra propozycja? Również jest w stanie wykrystalizować wodę? I tak samo jak w przypadku żywic. Może być umieszczony w filtrze wewnętrznym?

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Kolego na razie masz tak świeży baniak jak świeżo malowana ławka w parku z której zerwano kartę z ostrzeżeniem - to samo ten twój baniak -  usiadz na d... i poczekaj nieco a skutek zobaczysz :lol:.

Co ty taki niecierpliwy - jeszcze piana na powierzchni wody a ty już cuda na kiju wydziwiasz.

Najpierw wytłumacz co to za czarna gąbka w rogu na samej górze bo pompy nie widzę i co w biologu siedzi bu tu nie widzę gąbki na zasysie by g.. i wkrótce narybek w tym biologu się nie zadomowił. Jest jakiś prefiltr ? - przecież nie będę ponownie czytał wszystkich twoich tematów.

Stability możesz dać ale widzę film bakteryjny na lustrze i nieco mętną wodę - to się dopiero wszystko dostosowuje do obsady .

Purolite dasz jak NO3 pokona 20ppm .

Węgiel, Stability, Clarifier możesz dać albo i nie - pomoże albo i nie pomoże :D - więc twoja wola.

A ten pokarm czosnkowy to jak często dajesz? - zadaję pytanie by choć na chwilę oderwać cię od wody.

 

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Jerry_jerry napisał:

4. Parametry wody - NH4 (<0,05), NO2 (<0,01), NO3 (5);

..tutaj masz konkretną odpowiedź ( w wynikach). Teraz niech akwa pracuje , niech się woda filtruje ,niech ryby robią swoją robotę, niech zbiornik dojrzewa. Jak NO3 wzrośnie powyżej 20 i nie pomogą podmiany wtedy stosuj " wynalazki". Wcześniej nie ma sensu....Oczywiście te 20 nie jest magiczną granicą.

Edytowane przez AndrzejWalb
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.