Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z racji wolnej soboty zająłem się szorowaniem kamieni, przy okazji trochę się pobawiłem ustawiając je co nieco .

Powiem szczerze że głowa już mnie boli od tego zmieniania  i  kombinowania, im więcej człowiek się stara tym gorzej wychodzi :D

Żałuję tylko że nie kupiłem więcej dużych kamoli, a trochę za dużo drobnicy wziąłem. Poniżej ostateczny efekt moich wypocin.

Aranż ma około 120cm długości. Największy kamień ma 28cm wysokości, wiem że przy wysokości baniaka 60 to może nie zbyt wysoka aranżacja, ale nie chciałem iść za bardzo na wysokość.

29b35fdceba7d97emed.jpg

Widok z góry .

fbb1e25d2e6866bfmed.jpg

 

Opublikowano

Mam zamiar podjechać na skład kamienia w poniedziałek i poszukać kilku większych kamoli, mam nadzieję że coś mi się uda znaleźć.

Opublikowano

Na moje to kamloty ustawiaj pod swój gust, bo tylu ilu ludzi tyle może być koncepcji. Ważne aby ekipa miała się gdzie schować i aby było stabilnie. :)

Opublikowano

Wiem, najważniejsze bezpieczeństwo i tak też będę się starał, ale jak się uda chce kilka większych kamieni dołożyć tez.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Jeśli dorzucisz do tego większych kamieni i mniejszych sam zobaczysz, że w pewnym momencie stworzysz wrażenie głębi. Dobrze by było żeby jeden duży kamień leżał na tych co masz teraz, żeby go >pokazać<. To jest temat rzeka. Poza tym każdy to przerabiał i jak na sucho masz koncepcję to potem w wodzie zmienia się po kilkanaście razy. Małe lub mniejsze kamienie położone bardziej z przodu będą lepiej wyglądały. Pyszczaki jak zawsze zbudują po swojemu, ale masz kamień (mały), który został przysypany piaskiem czy żwirkiem zawsze można go próbować wyjąć na wierzch psując minimum z tego co zrobiły. Uważam że z takich kamieni buduje się trochę trudniej niż ze skał, ale tak naprawdę to sama radość w tworzeniu własnego małego podwodnego świata

Edytowane przez Vitek
ciąg dalszy
Opublikowano

Baniak stoi już od piątku, niestety praca i wizyta teściów skutecznie utrudnia wszelkie prace przy aranżacji wnętrza zbiornika :/

Coś tam już zacząłem, ale do zamierzonego efektu jeszcze sporo brakuje.

Na razie użyta została tylko część dostępnych kamieni, mniej więcej drugie tyle czeka na chwilką wolnego czasu :D

Z góry przepraszam za jakość zdjęć ale ciężko cyknąć coś sensownego bez oświetlenia, które dopiero muszę zmontować i w dodatku telefonem :D

fb2d2ea829d5e5a9med.jpg

6d7fefa9a9ec94a1med.jpg

a67d5923e454bbe5med.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.