Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jak nie sa duze to wloz do piekarnika i nagrzej mocno. Potem wyjmij i polej lodowata woda. Popeka pieknie ale nie wiadomo na ile kawalkow. Moga się rozsypac jak klocki lego. 

Ja podpatrzylem kiedys jak kamieniarze to robis. Najpierw mniejszym mlotkiem ostra strona opukujesz kamien na okolo po lini jak chcesz zeby peklo. Robisz takie jak by wglebienie po calosci pukajac nie za mocno. Gdy już masz w misre narysowane jak bierzesz przecinak, cienki ale szeroki i kilkoma mocnymi uderzdnismi lupiesz kamien. Dziala prawie zawsze ale wymaga troche pracy i praktyki. 

Edytowane przez mlody.czub
Opublikowano
19 minut temu, mlody.czub napisał:

Najpierw mniejszym mlotkiem ostra strona opukujesz kamien na okolo po lini jak chcesz zeby peklo. Robisz takie jak by wglebienie po calosci pukajac nie za mocno. Gdy już masz w misre narysowane jak bierzesz przecinak, cienki ale szeroki i kilkoma mocnymi uderzdnismi lupiesz kamien.

Naturalny kamień ma strukturę nieliniową, więc takie obstukiwanie nic nie da. Co najwyżej będą odpryski. Tak na poważnie, to jedyna metoda to nawiercenie kilku otworów na linii planowanego przecięcia. Ale i to nie daje gwarancji, że kamień pęknie tak, jak chcesz. Najlepiej pieprznąć dużym młotem i co wyjdzie, to wyjdzie.

Opublikowano
1 minutę temu, pozner napisał:

Naturalny kamień ma strukturę nieliniową, więc takie obstukiwanie nic nie da. Co najwyżej będą odpryski. Tak na poważnie, to jedyna metoda to nawiercenie kilku otworów na linii planowanego przecięcia. Ale i to nie daje gwarancji, że kamień pęknie tak, jak chcesz. Najlepiej pieprznąć dużym młotem i co wyjdzie, to wyjdzie.

Wlasnie ze da. Jak popatrzysz na strukture to z grubsza mozna wyczytac jak peknie i nadac mu jakis ksztalt. Robilem tak nie raz, nie moeie ze się za kazsym razem udaje ale w wiekszosci przypadkow tak. Jak pojedziesz do dobrego kamieniarza to ci pokarze tskie cuda jakie robi mlotkiem ze się zdziwisz. Kwestia praktyki i doswiadczenia, jak ze wszystkim.

Opublikowano

Gdyby to było takie proste, to wszystkie kamienie byłyby regularnymi sześcianami. Wszystko zależy od kamienia. Inaczej pęka marmur, czy granit, a inaczej otoczak...i pewnie inaczej serpentynit. Jak sam zauważyłeś, potrzebne jest doświadczenie, ale i bez niego kolega pewnie sobie poradzi. Wszak nie chce chyba budować sarkofagu swoi rybom. Ostatecznie może "zaprosić" jakiegoś kamieniarza na swoje pole i "poprosić" o rozłupanie kilku kamieni. I tak będzie to prostrze od ultradźwięków, czy lasera ;) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.