Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem skąd się biorą te historie o stropach. Moja rodzina jak zobaczyła moje akwarium to od razu skwitowała, że strop na pewno się zawali. Dzieci mi kazali z domu wyprowadzić jak zalewałem bo na 100% będzie tragedia :)

Opublikowano

Wszystko zależy od konkretnego budynku. Jeśli to jest jakaś stara, nie remontowana chałupa, to warto sprawdzić na czym się stawia akwarium. Któryś z kolegów zamieścił jakiś czas temu fotki z tym, co zobaczył po zerwaniu podłogi w miejscu przyszłego akwarium. To było pruchno. Na pewno nie obawiałbym się o strop we w miarę nowym bloku, gdzie podłoga jest betonowa. Nie trzeba być fachowcem, wystarczy mieć trochę wyobraźni. Nacisk na m2 będzie niewielki, gdyż akwarium będzie w poziomie, nie w pionie. Nie wyobrażam sobie, żeby przy takim nacisku istniało ryzyko zawalenia. Inaczej trzeba by było się zastanawiać, ile osób zaprosić do domu i pilnować, żeby nie stały zbyt blisko siebie ;)

Opublikowano

Oczywiście przy stropach drewnianych zdrowy rozsądek jak najbardziej wskazany i tu już bym nikomu w ciemno nie zalecał stawiać akwarium bez uprzedniego sprawdzenia stanu legarów i desek. 

Przy stropach betonowych a w szczególności blokach stawiałbym ile tylko wlezie :)

Opublikowano

Częste pytanie... Zawsze odpowiadam tak samo.... 

Przy budowie bloku zawsze dają palete z towarem na środek i nikt się nie pyta czy wytrzyma....

Wanna na 4 nóżkach z grubasem to dopiero nacisk ;-) 

A piec kaflowy?  Na bank ciężki i zajmuje mniej miejsca niż akwarium i nawet w starym budownictwie dają radę... Bez jaj trochę zdrowego rozsądku przy nacisku, a trochę fantazji przy wymiarach bo to już hobbi :-) 

Opublikowano
34 minuty temu, crav napisał:

Wanna na 4 nóżkach z grubasem to dopiero nacisk ;-) 

Wanna z grubasem to akurat żaden ciężar :) wanna żeliwna, stara*, waży około 80-100kg, pomieści max 250l wody do odpływu, to jest 350kg + grubas powiedzmy o słuszności 150kg = ~500, ale od tego odejmij wyporność grubasa, więc wody wejdzie znacznie mniej, chyba, że grubasowi każesz w tej wannie myć się na stojaco :). Niemniej, tak czy siak nie przekroczy taki zestaw 500kg, czyli na dobra sprawe akwarium 450l z szafką i więcej waży. 
 

*moja wanna mady by PRL ma pojemność 200l i waży pewnie ze 30kg.

ps. nie czepiam się, tylko takie sprostowanie napisałem - dobry argument to piec kaflowy to jest według internatów - 600-100kg. i tu rzeczywiście ścinanie pracuje na mniejszej powierzchni ale na szybie kominowym ;).

A ja się tylko zapytam, czy pisali w tefałenach albo innych kłamliwych mediach o zawalonym stropie w wyniku wstawienia akwarium ? toż to artykuł na pierwsza stronę.... I to jest argument hahaha a nie grubas w wannie :)

Opublikowano
50 minut temu, crav napisał:

Częste pytanie... Zawsze odpowiadam tak samo.... 

Przy budowie bloku zawsze dają palete z towarem na środek i nikt się nie pyta czy wytrzyma....

Wanna na 4 nóżkach z grubasem to dopiero nacisk ;-) 

A piec kaflowy?  Na bank ciężki i zajmuje mniej miejsca niż akwarium i nawet w starym budownictwie dają radę... Bez jaj trochę zdrowego rozsądku przy nacisku, a trochę fantazji przy wymiarach bo to już hobbi :-) 

Crav co do tych palet to robilem wlasnie na budowie i powiem ci wiecej rozladowywalem palety z silikatami to 10 palet stalo w jednym mieszkaniu tak sobie to wlasnie przypomnialem i to na 10 pietrze w olsztynie

Opublikowano
Godzinę temu, Pleziorro napisał:

Wanna z grubasem to akurat żaden ciężar :) wanna żeliwna, stara*, waży około 80-100kg, pomieści max 250l wody do odpływu, to jest 350kg + grubas powiedzmy o słuszności 150kg = ~500, ale od tego odejmij wyporność grubasa, więc wody wejdzie znacznie mniej, chyba, że grubasowi każesz w tej wannie myć się na stojaco :). Niemniej, tak czy siak nie przekroczy taki zestaw 500kg, czyli na dobra sprawe akwarium 450l z szafką i więcej waży. 
 

*moja wanna mady by PRL ma pojemność 200l i waży pewnie ze 30kg.

ps. nie czepiam się, tylko takie sprostowanie napisałem - dobry argument to piec kaflowy to jest według internatów - 600-100kg. i tu rzeczywiście ścinanie pracuje na mniejszej powierzchni ale na szybie kominowym ;).

A ja się tylko zapytam, czy pisali w tefałenach albo innych kłamliwych mediach o zawalonym stropie w wyniku wstawienia akwarium ? toż to artykuł na pierwsza stronę.... I to jest argument hahaha a nie grubas w wannie :)

Jak to kolega czesto pisze czytać czytać i ze zrozumieniem ;)

Na 4 nóżkach czyli tylko jest nacisk punktowy, a to zmienia postać rzeczy... 

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, JemioloSeba napisał:

Oczywiście przy stropach drewnianych zdrowy rozsądek jak najbardziej wskazany i tu już bym nikomu w ciemno nie zalecał stawiać akwarium bez uprzedniego sprawdzenia stanu legarów i desek. 

Przy stropach betonowych a w szczególności blokach stawiałbym ile tylko wlezie :)

Gadalem z budowlancem i wychodzi na to ze sciana gdzie ma stac akwarium czyli dzielaca moje mieszkanie z sasiadem to sciana nosna :) zona bedzie nie pocieszona ale już 220x70x70cm mi po glowie chodzi ,zobaczymy co z tego wyjdzie 

Edytowane przez kazik851

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.