Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Muszę zapytać bo jak nie zapytam ,a zrobię coś źle to będę żałowała. Prawie wszystko mam już gotowe by założyć akwarium. W najbliższym czasie udam się w pewne miejsce i po drodze mam akurat znajomego taty, który zajmuję się ponoć dość długo akwariami z biotopem malawi i być może odda w moje ręce kilka rybek. Stare akwarium z molinezjami i roślinami jeszcze stoi. Wszystko w nim pracuje( filtr kubełkowy, filtr wewnętrzny mały i grzałka). Wiem,że akwarium powinno stać przynajmniej tydzień jeśli jest nowe i nie ma potrzebnych bakterii, ale ja filtra nie czyściłam i czy mogłabym postawić na nowo akwarium nie myjąc filtra i wpuścić ryby? Do znajomego taty mam jakieś 70 km, a nie mam możliwości pojechać tam kiedy będę chciała bo wszystko zależy od taty. Co radzicie jak ten sposób co napisałam nie może być? Wstrzymać się i kupić rybki w późniejszym czasie w zoologu?

Edytowane przez timi
Zmiana formatowania
Opublikowano

Zakładając, że Twój znajomy zna się na rybkach, które choduje to brałbym od niego. W zoologu tylko sprawdzonym bym się zaoptrywałDowiedz się jeszcze jakie gatunki posiada i jakie mają wymagania. Na twoim miejscu następnie urządziłbym akwarium przeniósł filtry i wypłukał gąbki w świeżej wodzie.Po kilku dniach sprawdziłbym parametry i gdyby było ok namówiłbym ojca do wyprawy po ryby. W działających filtrach masz już pracującą biologię więc w nowym akwarium zatroszczyłbym się tylko o pokarm dla bakterii.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka



  • Dziękuję 1
Opublikowano
10 godzin temu, Mika378 napisał:

Muszę zapytać bo jak nie zapytam ,a zrobię coś źle to będę żałowała.

Jak najbardziej pytaj koleżanko ale daj szansę odpowiedzieć.

Jak już pytali koledzi jaki litraż i wymiary tego nowego akwarium Malawi.?

Czy te z molinezją ulega likwidacji czy dostawiasz drugie a tamto pozostaje.?

Opisz co stanowi filtrację w tym z molinezją ale dokładnie - jaki typ filtra co w środku i ile tego tam siedzi.

Czy do nowego Malawi masz także filtrację nową ? i co to jest?

 

Opublikowano (edytowane)

 

23 godziny temu, deccorativo napisał:

Jak najbardziej pytaj koleżanko ale daj szansę odpowiedzieć.

Jak już pytali koledzi jaki litraż i wymiary tego nowego akwarium Malawi.?

Czy te z molinezją ulega likwidacji czy dostawiasz drugie a tamto pozostaje.?

Opisz co stanowi filtrację w tym z molinezją ale dokładnie - jaki typ filtra co w środku i ile tego tam siedzi.

Czy do nowego Malawi masz także filtrację nową ? i co to jest?

 

200L( wymiary- 100dł 50 wys 40 szerokość) molik idą w odstawkę, a puszczają są witalne w tym samym akwarium. .  Filtracja w akwarium to filtr wewnętrzny (AQUA Szut Pat mini 230V- 50Hz 4W 400l/h) 

Filtr zewnętrzny kubełkowy ( AQUAEL UNIMAX  model FZKN 250, 220V-240V ~50 Hz 11W, 650l/h) w tym filtrze jest ceramika, zeolit i bio-gąbka. 

Edytowane przez timi
Dublet
Opublikowano

To słabiutka filtracja, zdecydowanie przyda się mocniejszy "mechanik" bo to 400l/h to dla molinezji ok, ale dla pysków słabo to widzę. Kubełek też lichy... Ja rok temu miałem podobny dylemat, bo startowałem na kaskadzie 1000l/h i mechaniku 600l/h w 240l. i szybko zauważyłem, że jak na te afrykańskie konie to stanowczo za mało. Chyba, że zamierzasz trzymać max. 10szt. młodych i często czyścić mechanika, to na początek wystarczy ;)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
3 minuty temu, led4grow napisał:

 Kubełek też lichy...

Jako filtr biologiczny spokojnie wystarczy ;) 

38 minut temu, Mika378 napisał:

Filtr zewnętrzny kubełkowy ( AQUAEL UNIMAX  model FZKN 250, 220V-240V ~50 Hz 11W, 650l/h) w tym filtrze jest ceramika, zeolit i bio-gąbka. 

Z tego filtra wyjmij zeolit a resztę zostaw...

Ewentualnie tak jak pisałem Tobie na FB pozostałe wkłady przepłucz w odlanej wodzie z akwarium...

No i musisz zainwestować w mocniejszego mechanika o przepływie 1500-2000l/h...

Opublikowano
6 godzin temu, led4grow napisał:

Kubełek też lichy

Wystarczy. Mam akwarium o takich samych wymiarach. Wody netto w nim ok 160l. Kubełek działa 24/7 i wynik tego taki że NH4 oraz NO2 - niewykrywalne. Akwarium mocno przerybione a biologia śmiga wg podręcznika

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.