Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, GERWO73 napisał:

Co dziwniejsze miałem stare testy (ponad rok) Zooleka na NO3 i je jak zrobiłem 12 marca to wyszło ponad 20. Proszę o radę i wsparcie.

I ja bym się zdziwił jakby ci wyszło tyle ile na prawdę jest w baniaku co pokazuje test JBLa.czyli NO3 - 7ppm;)

Godzinę temu, GERWO73 napisał:

I nie chodzi tu o brak cierpliwości tylko chyba za bardzo pośpieszyłem się z zamówieniem obsady

No wybacz ale jak to nazwać - rozwaga i cierpliwość Gerwo??

Szybko podmień przez ustrojstwo z 50% wody wtedy NO2 spadnie ci do 0,5ppm a NO3 do 3-5ppm i wlej ampułkę Prodibio.

Powinno po dobie ruszyć i szybko skończyć - tak w piątek no sobotę:(.

Szkoda że czekałeś tyle dni widząc że biologia stoi - można było dotrzymać tego czwartku a tak.

Przesuń wizytę u Pani Wisz  na przyszły tydzień - niecierpliwy raptusie :D

 

 

Opublikowano
10 minut temu, deccorativo napisał:

Przesuń wizytę u Pani Wisz  na przyszły tydzień - niecierpliwy raptusie :D

Jak widać nie ma wyjścia. Ale to nie tragedia i świat się nie zawali.

Bardziej zastanawia mnie dlaczego stanęła. Wydaje mi się, że zrobiłem wszystko jak w książce. Czy czekałem za długo to też nie wiem bo w piątek NO2 osiągnęło 1, w niedzielę dalej 1 ale NH4 właściwie znikło i miałem nadzieję, że ze 2 dni i NO2 zacznie spadać. A tu zong. No i NO3 stanęło. Dlatego piszę. Czym to może być spowodowane?

14 minut temu, deccorativo napisał:

Szybko podmień przez ustrojstwo z 50% wody wtedy NO2 spadnie ci do 0,5ppm a NO3 do 3-5ppm i wlej ampułkę Prodibio.

Powinno po dobie ruszyć i szybko skończyć - tak w piątek no sobotę:(

Oczywiście tak zrobię, ale z ciekawości i z chęci zdobycia kolejnego okruszka wiedzy: w jaki sposób poruszy biologię taka podmiana? Nie mówię o dolaniu ampułki. Bo oprócz oczywistego obniżenia NO2 i NO3 to chyba nic. Chyba błędne jest rozumowanie, że za duże NO2 nie pozwala ruszyć drugiemu etapowi.

A chciałem zabłysnąć i pokazać jak wzorcowo startuje akwarium na WA. Stąd i tak częste pomiary, że by dokładnie śledzić co się dzieje.

Opublikowano

Nie wiem dlaczego tak jest . Wiem tylko jak to poruszyć by skończyło dojrzewanie.

Zdarza się takie zatrzymanie bez względu na to jak startujemy, czy na WA czy na inne siki.

Tylko domniemam że jest tak duże obciążenie II etapu czyli przemiana NO2 -> NO3 że bakterie jakby potrzebowały odpoczynku i popadają w jakiś letarg bo tygodniami może tak stać.

Wszystkim radzę w takiej sytuacji 50% podmianka i prodibio i wszystkim ruszało nawet potrafiło zakończyć dojrzewanie w dwa dni co by wyszło na czwartek :Dale  przesuń wizytę bo nie ma pośpiechu.

Odszukaj start kolegi inmar - miał identiko jak ty.

 

Opublikowano

Uważam, że metoda jest rewelacyjna i moje pytanie nie miało być odebrane jako: "a miało być tak świetnie i co ...???" tylko bardziej zastanawiam się co ja mogłem zrobić źle albo inaczej.

Opis startu przejrzysty, sprawdzony już niejednokrotnie, i nie trzeba mnie było do niego przekonywać.

A jak dodam do tego, że zawór za pompą w narurowcu to świetna sprawa i do tego ustrojstwo do nalewania to genialny pomysł to muszę poinformować, że rękoma mojej Kochanej żony podmiana wody już się wykonuje właściwie półautomatycznie. Krótkie instrukcje przez telefon i działa, i bezpieczniej niż automatyczna podmiana. Ale to chyba do innego działu się nadaje.,

Opublikowano

Witam,

Koledzy, proszę o interpretację:

14 czyli we wtorek, zgodnie z podpowiedzią, podmiana wody 50%, po podmianie ampułka i pomiary: NO2 - 0,8; NO3 - 5

Pomiary robiłem codziennie i zauważałem mały ale jednak spadek NO2 do 0,6

17 czyli w sobotę kolejna podmiana 50%, po podmianie ampułka i pomiary: NO2 - 0,4; NO3 - 1

Pomiary robione codziennie doprowadziły mnie dzisiaj do NO2 - 0,05 ale !!! NO3 nadal 1

Testy oczywiście JBL. Robiłem sprawdzenie na wodzie z innego mojego akwarium, dostałem wyniki na poziomie 20, zmieszałem z wodą z dolewki w proporcji 1:1 wynik wyszedł 10 czyli, że testy działają.

Czy możliwe jest, że NO2 spada a NO3 stoi ???

 

Opublikowano
3 minuty temu, GERWO73 napisał:

17 czyli w sobotę kolejna podmiana 50%,

a gdzie ci napisałem byś robił kolejne podmiany wody?

Miałeś zrobić jedną podmiankę 50% i czekać aż ruszy NO2 i ruszyło w dól a ty chciałeś oszukać nitryfikację i robiłeś następne podmianki.

Tak nie wolno ci było zrobić. Wylewałeś NO2 zamiast dać bakteriom do przerobienia. W ten sposób nie wzmacniałeś biologii a wręcz ją osłabiałeś i teraz masz :D

Nic już nie rób tylko ryby wpuszczaj :D - ale masz kupić Kordon Amquel Plus 118ml i trzymać w szafce bez wlewania na zapas .

Tylko nie kup innego bo w twoim zoologu tego na pewno nie ma od razu kupuj przez internet..

Opublikowano

Kordon Amquel Plus 118ml mam już w domu, kupiony od razu. Do tego czekają jeszcze do uruchomienia dwa korpusy z Purolitem w razie konieczności.

Odnośnie drugiej podmiany, no cóż mogę powiedzieć: szufelka popiołu na głowę i ...

Dzwonię do Pani Moniki po rybki

  • 5 tygodni później...
Opublikowano (edytowane)

Witam Kolegów po miesiącu.

No i chyba przyszedł czas pochwalić się moim "dziełem".

Obsada oczywiście do redukcji:

saulosi - 12 sztuk (z tego co widzę na razie 3 samce)

maingano - 8 sztuk

I. sprengerae - 9 sztuk

yellow - 5 sztuk

Z uwag do zdjęć to tego filterka po lewej już nie ma oczywiście.

I teraz moje małe spostrzeżenia: rybki są już ponad 4 tygodnie. Od momentu wpuszczenia pomiary robię coraz rzadziej chociaż przyznam, że na początku praktycznie codziennie. NO2 jak spadło do 0,01 tak jest cały czas natomiast, ku mojej radości, NO3 po tym czasie doszło dopiero do 5 mimo, że właściwie przez ten okres nie robiłem żadnych podmian a jedynie minimalne dolewki tego co wyparowało. Szyby czyste nad wyraz i ZERO jakichkolwiek glonów. Dla mnie to bardzo fajne tylko czy to normalne bo jednak dużo naczytałem się o glonach chociażby na kamieniach.

W moim narodowcu po dwóch tygodniach uruchomiłem jeden z korpusów z purolitem i przez niego woda dosłownie sączy się ale ... właśnie, purolite z koloru właściwie białego po tygodniu zrobił się szaty a teraz wręcz przechodzi w odcień ciemno różowy. Czy to ten purolite tak zbiera całe NO3? Bo jeśli tak to całkiem niedługo będę musiał go regenerować a z  tego co wyczytałem to regeneracji to chyba raczej po kilku miesiącach.

IMAG1083.thumb.jpg.f36013c800a81d853e917046be29dbc2.jpgIMAG1084.thumb.jpg.6082982dd3c7b58dbe4dee0ee56da85e.jpgIMAG1085.thumb.jpg.61e495f52fa405d1ffac6a7d19003e61.jpgIMAG1087.thumb.jpg.9fc4602471eea1bea0ff9d43629bd788.jpg

Aha. I jeszcze jedno pytanie: czy naturę trzeba albo czy można poprawiać ??? Chodzi mi o kopanie w piasku. Nie wygląda on już tak jak jest na zdjęciach. Rybki faktycznie potrafią kopać do samego dna. Tylko czy zostawić to tak jak jest, te góry i doliny, czy jednak dać im zajęcie i robotę i trochę im te roboty ziemne niwelować co jakiś czas ???

Edytowane przez GERWO73
Opublikowano
4 minuty temu, GERWO73 napisał:

purolite z koloru właściwie białego po tygodniu zrobił się szaty a teraz wręcz przechodzi w odcień ciemno różowy. Czy to ten purolite tak zbiera całe NO3? Bo jeśli tak to całkiem niedługo będę musiał go regenerować a z  tego co wyczytałem to regeneracji to chyba raczej po kilku miesiącach.

Chyba już zawsze będziecie Purolite A520E traktowali jak Purigen.

Kolor Purolite o niczym nie świadczy - to syf z baniaka zabarwia te drobinki.

Jedynym wskażnikiem zapełnienia się złoża i potrzeby regeneracji jest powolny wzrost NO3 od stałego poziomu jaki utrzymywał.

Regeneracja twa 30-60min i Purolite powraca do baniaka więc nie ma potrzeby dzielenia żywicy na dwa złoża jedno pracuje a drugie się tydzień moczy.

Działa też natychmiast i efekt jest widoczny po 24h w postaci braku NO3.

Baniak fajny poza tym napowietrzaczem który daje mgłę bąbelkową i zapewne grzechocze. Wystarczy poruszać taflą wody.

Opublikowano

Dzięki wielkie. Tego napowietrzacza jak pisałem już nie ma, zniknął po tygodniu i jest jedynie cyrkulator po prawej stronie. Taflą porusza i wg mnie jest dobrze.

Cieszy mnie zupełny brak glonów, tylko dlaczego, przynajmniej na razie tak dobrze to wygląda? I nie to żebym się martwił, tylko się głośno zastanawiam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.