Skocz do zawartości

Malawijskie marzenie (tylko i aż 300L)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, suricade napisał:

Nikt nie twierdzi ,że za dużo filtracji  . Generalna zasada: mocniejsze filtry jako mechaniczne , słabsze jako biologiczne . Do tego w minimalnym stopniu zapełnione mediami tak żeby mogły pracować pełna parą.

Zbyt drobny piasek będzie pylił po całym akwarium i nie uzyskasz krystalicznej wody. Zeolit ogranicza przepływ i usuwa potrzeby na starcie amoniak.

 

A więc tak - piasek 0,1-0,5 mm, więc chyba tragedii nie będzie? W ogóle mam plan by wysypać cieniutką warstwę owego zeolitu na styropian po to by trochę rozluźnić podłoże i uniknąć stref beztlenowych.
Zeolit w filtrze faktycznie troszkę mnie niepokoił, zwłaszcza przyblokowany przepływ, więc czym go zastąpić? Keramzyt 0,5-1cm? miałem takowy ogrodniczy w poprzednich baniaczkach i bardzo sobie chwaliłem poza tym, że był upierdliwy w czyszczeniu ;)

Obsada to jest pomysł wyjściowy - bezpieczny i właśnie sprawdzony :) Nie ukrywam, że chciałbym bardziej poszaleć i np. zapodać sobie właśnie takie warianty: (po jednym z każdej grupy wg kolorystyki, diety i temperamentu)
1. Hongi red top, lub Pseudotropheus socolofi
2. Tropheops chilumba gold lub Membe-deep lub właśnie Saulosi
3. Maigano lub Demasoni lub Pseudotropheus socolofi
Najbardziej widzi mi się Hongi + Membe + Demasoni (maluchy 3x10szt)

PS. Temat obsady stworzę w osobnym wątku :) 

Edytowane przez Deadi
Opublikowano (edytowane)

Deadi chcesz bańkę od Andrzeja - TU się tylko przedstawiamy o filtracji, piasku, obsadzie piszemy we właściwych działach.

Wyhamuj

jeszcze baniak nie sklejony a ty już gó*****y piasek sypiesz.

Poczytaj FAQ i tematy które cię interesują bo żal d.. ściska jak po raz 5005 piszemy o tym piasku jak mąka.

Edytowane przez deccorativo
  • Dziękuję 2
Opublikowano

Przeniosłem do działu Podstawy. Teraz kolega może zadawać pytania różnej treści, natomiast również zachęcam do własnej inicjatywy i poczytania forum w odpowiednich działach :)

  • 1 miesiąc temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.