Skocz do zawartości

Start_akwarium_do analizy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Zrobiłem start zbiornika, poniżej najważniejsze informacje. Mógłby ktoś doświadczony ocenić czy to idzie w dobrym kierunku ?

Akwarium 150x60x60, filtracja: jbl cristalprofi greenline  1501 jako mechanik i eheim Professionel 3 2075 jako biolog. Start wg. patentu na WA by deccorativo był 7 listopada.

Parametry wody w kranie (testy kroplekowe JBL)

GH – 13 d; KH – 12,5 d, ph – 7,4

Po wlaniu WA zrobiłem pomiar:

NH  4 – godz. 23.30 (wg. skali kolorów  było pomiędzy 3 a 5)

NO 2 – 0,01

NO 3 – 0,5

W związku z tym że wskaźnik NH 4 był, wysoki 8 listopada zrobiłem podmianę wody (ok. 130 l)  nowy pomiar wg. skali 06 – 1 (kolor próbki wg skali ciemniejszy niż 0,6 ale jaśniejszy niż 1, jednak pomiar też robiony wieczorem po 20)

Zostawiłem na kila dni i następne pomiary:

NO 2

12.11 – 0,2

15.11 – 0,2 - 0,4 (godz. 17.17 przy sztucznym świetle, ale w notatkach mam wskazanie na 0,4)

17.11 - 0,2 - 0,4  (godz. 19.56 przy sztucznym świetle, w notatkach mam wskazanie na 0,2)

19.11 – 0,05 (godz 15.32 przy sztucznym świetle ale bez wątpliwości)

20.11 – 0,01 (godz. 11.18)

NO 3

15.11 - > 1 (po godz. 16 trochę ciemno ale było powyżej 1 a mniej niż 5)

16.11 - > 1 ale nadal mniej niż 5 (pomiar za dnia o godz.  12.00)

Z braku doświadczenia nie mam punktu odniesienia do oceny jaka jest faktyczna sytuacja z akwarium, ale mam trochę wątpliwości czy biologia ruszyła.

Opublikowano

Podaj aktualne NO3. Powinno być 5 lub powyżej.
Miałeś skok NO2 i jego spadek, więc teraz NO3 powinno być wyższe (chyba, że masz rośliny) a co za tym idzie cykl wzorowy działa.

Wysłane z telefonu

Opublikowano

czy się komuś podoba ta chemia czy nie :P

baniak  w 13 dni  dojrzały:) i tęsknota za starym startem na czas czyli cierpliwie czekamy i za miesiąc wpuszczamy ryby jak są tu i teraz przykłady się już nie sprawdza . choćby świeżak Kazimierz Markisz - raz wybił ryby teraz czekał miesiąc i co - baniak-surówka a nawet dał coś na start.

Chcemy czy nie chcemy i jak byśmy nie psioczyli na decco - tylko te testy odpowiadają czy baniak dojrzały - najczęściej piszą to osoby które ostatni prawdziwy start biologii taki od zera robili 30-50 lat temu. Każda następna a było tego zapewne wiele - to przeszczep biologii a to jest bardzo proste, a wnioski odnosimy do świeżaka.

adro baniak masz dojrzały choć wzorując się na szablonie popełniłeś dwa błędy.

1/ żle oceniłeś ilość wody netto w baniaku  540l w naszym Malawi najczęściej jest 60-70% wody czyli masz ok 300l wody netto więc powinieneś wlać 1,5ml WA i wyjść od razu na NH4 - 1 mg/l - dałeś niby 3-5 razy za dużo WA ( pomiar w nocy bezwartościowy miałeś ok 1,5ppm)

2/ z tej złej oceny ilości wody netto i żle przeprowadzonego pomiar nocą zrobiłeś zbyt dużą podmiankę  130l w rezultacie wyszedłeś na poziom amoniaku  0,6 ppm czyli za mało.

Ale start był doskonały - tylko z racji za małej dawki pożywki nie wzrosło wyrażnie NO3 ale oba etapy nitryfikacji ci chodzą może tylko z jednym zastrzeżeniem - nie jest to bardzo silna biologia jaka powstaje po właściwej dawce amoniaku.

IMHO masz trzy drogi:

1/ wpuścić ryby ale nie kompletną obsadę tylko powiedzmy 1/2 obsady a po 2-3 tygodniach - resztę.

2/ wpuścić cała obsadę ale zakupić Kordon Amquel Plus 118ml i jak NO2 wzrośnie do 0,2ppm wlać dawkę na całe 300l wody w baniaku - to powstrzyma wzrost a po 2-3 tygodniach zapomnisz że miałeś te NO2 wyższe.

2/ nie wpuszczać ryb tylko wlać 0,5ml /300l wody netto WA czyli tzn dawkę testową która powinna ci po 10 minutach dać poziom NH4 -0,4-0,6ppm ale już po 6h NO2 powinno być bardzo wysokie a po 4 dniach NO2-0,01 a NO3 -5-10ppm i wtedy wpuść całą obsadę bez podmianki wody.

powodzenia

 

Opublikowano

Dziękuję za szybką informację. Sorry, ale przepisując z notatek nieprecyzyjnie podałem dane dotyczące części pomiarów NO 3

Były robione:

15.11 (godz. 17.49, więc już przy sztucznym świetle)  - > 1

19.11 (po godz. 16 trochę ciemno ale było powyżej 1 a mniej niż 5

 i wczoraj (20.11) a nie jak podałem poprzednio 16.11 ale za dnia ok. godz. 12 i było > 1 ale mniej niż 5

Zauważyłem  skok i spadek NO2 (ale moje wątpliwości budziła wartość tego skoku, ale to brak doświadczenia i wiedzy). No i trochę dotyczy to NO3, czy to nie powinno być już więcej jak pisze spiochu?

WA nalałem 2ml na 400 litrów, czyli wziąłem proporcje 70-80 % wartości netto akwarium (no faktycznie trochę przeszacowałem te wyliczenie).

Czy po tej korekcie danych nadal jest opinia że baniak ruszył prawidłowo ?

Jeśli chodzi o rybki mam rezerwację. Będą małe placki mdoki white lips (jakieś 10 sztuk ) i Labidochromis caeruleus (tez coś ok. 10 szt.) i docelowo Copadichromis sp. „virginalis gold” ale tych nie ma. Oczywiście potem do redukcji i ostatecznego ustawienia ilościowej obsady.

Więc mogę jeszcze trochę poczekać i chyba skorzystam z 3 opcji rekomendacji deccorativo.

Opublikowano

baniak na pewno dojrzały, NO3 niskie bo przyrost azotanów w tej metodzie jest stosunkowo mały . Przy prawidłowej dawce WA podnosi NO3 o 5-10ppm .

a którą opcję wybierzesz to twoja wola bo ty wiesz ile i jak duże będą wpuszczane ryby oraz jakie masz terminy odbioru.

tak czy siak masz pełny luzik w wyborze.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Dnia 21.11.2016 o 11:39, deccorativo napisał:

2/ nie wpuszczać ryb tylko wlać 0,5ml /300l wody netto WA czyli tzn dawkę testową która powinna ci po 10 minutach dać poziom NH4 -0,4-0,6ppm ale już po 6h NO2 powinno być bardzo wysokie a po 4 dniach NO2-0,01 a NO3 -5-10ppm i wtedy wpuść całą obsadę bez podmianki wody.

21.11 wlałem dawkę testową ale wieczorem nie miałem czasu wcześniej.

pomiar NH4 0,1 (godz. 20.30) , ponownie następnego dnia rano  potwierdziło się 0,1 (godz. 8.50) oraz  NO2 < 0,01

kolejny pomiar 26.11 w południe, wyszło: NO2 < 0,01 oraz  NO3  > 1 < 5

Pytanie do deccorativo czy takie wartości niższe niż wskazałeś będą odpowiednie?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.